Klubowe |
Index >> Zloty i spotkania >> 100lica, uwaga |
[odpowiedz] |
|
100lica, uwaga |
Autor | Wiadomość |
Pająk | 12.01.2004 22:13 |
| Proponuje co następuje: Spotkanko w niedziele 18-go o godz 14 na placyku przy ulicy działkowej (placyk niedaleko Łopuszańskiej ale ten większy), mam nadzieje że będzie jeszcze śnieg, poślizgamy się troszke a jak nam się znudzi to zapraszam do mnie do garażu (uwaga garaż nieogrzewany) na grillowanko (prowiant i picie niestety we wlasnym zakresie).Mam nadzieje że jest ktoś chętny i nie będzie się bał wyjechać swoim fordzikiem w zime, bo to bo sro bo owo. Chętni proszeni o danie znaku :) Pozdro Pająk |
Gość | jesli jakims cudem znajde kase na OC to wyprowadzimy dziobaczka ;) damian |
amator | 12.01.2004 23:50 |
Administrator
| ... tylko niech bryka sie w koncu ruszy :( ... a jak nie ... to biore kielbache na grilla ... i rrrrrowerem przybede ... :lol: |
314TeR | 13.01.2004 00:38 |
Skąd: Warszawa Od: 2003-10-28 Postów: 442 | hehehehe - zapewne znów będę mnie zlewały zimne poty jak będę cosiarką przejeżdżał koło tego betonu... wrrrrrrrrrr - aż mi ciary zapierd.... po plerach... dobrze że mnie Mikson 2 razy odepchnoł, bo byś nie był jedynym co auto pogniótł... A tak nawiasem... pająk - może by coś wymyslić i np przesunąć ten beton... albo ładnie wyrównać tamten przejazd... A tak na koniec... w niedzielę pojechałem ja swoją Bravką a Mikson swoim Swiftem GTI... no i miał pecha... owinął go na latarni... podobnie jak ty Capri. Coś ten placy nie jest nam przyjazny... :-( |
Pająk | 13.01.2004 10:08 |
| ojojoj to faktycznie pech, a ja w tą sobote postawiłem na jedną karte albo ja albo placyk, no i niezłe prędkości osiągałem i do domu wróciłem cały :) . Z tym betonikiem to faktycznie troche słabo ale niewiem czy bez gdzwigu to coś damy rade zrobić :( |
[odpowiedz] |
|