Klubowe |
Index >> Ogólne >> Kuuu, powstrzymam sie |
[odpowiedz] |
|
Kuuu, powstrzymam sie |
Autor | Wiadomość |
Michal | 05.11.2004 12:21 |
Skąd: Gdańsk Od: 2003-10-29 Postów: 439 | Wlasnie odczulem potrzebe publicznego wyzalenia sie na zycie :) AAAa, dlaczego mnie tak Taunus nie lubi?! Ja w niego cala kase pakuje, dbam, myje (czasem), a on zawsze cos mi wykreci. Wlasnie sie okazalo ze gdzies spierniczyla cala woda z ukladu chlodzenia, ciekawe k gdzie. Na szczescie na pewno nie do oleju. Pierniczylem sie z nim dzis 2 h, caly jestem uwalony a w domu nie ma do cholery wody!! Fajnie bede wygladal na zajeciach. Czemu on sie musi spieprzyc zawsze jak juz wszystko jest naprawione i powinnien ladnie jezdzic ?! Jedyne co mnie cieszy, moge sprzedac gaz z niego komus legalnie? Jacys chetni ? PS. Nie wytrzymam: kurwa mać! |
Pająk | 05.11.2004 12:44 |
| "Czemu on sie musi spieprzyc zawsze jak juz wszystko jest naprawione i powinnien ladnie jezdzic ?! " Widocznie taki spec go naprawia :) Jak chcesz to 100zl za niego dam a jak nie to zapieprzaj do taunusa i go rób. |
Ramboost | 05.11.2004 14:27 |
| Tak coś obawiam się, że nie będę miał już okazji obejrzeć "słoneczka" w całości... |
JOKO666 | 05.11.2004 16:53 |
Skąd: Gdańsk Od: 2004-05-02 Postów: 15 | on nie idzie na częsci tylko w całości |
Michal | 05.11.2004 17:53 |
Skąd: Gdańsk Od: 2003-10-29 Postów: 439 | wlasnie :) O ten zlom to tak przy okazji pytalem (takie mam pomysly jak mi cisnienie skacze przez to auto do ok 200/150). A samochod zostanie zapewne naprawiony poraz ostatni i trafi do jakiegos nowego wlasciela na allegro. A jak nie to masz Joko maske gratis ;) |
Michal | 05.11.2004 17:54 |
Skąd: Gdańsk Od: 2003-10-29 Postów: 439 | PS. Zobaczysz Ramboost pewnie innego, jak tylko zakoncze edukacje na szczeblu wyzszym i zaczne sie bogacic. Gwarantuje ze bedzie to 2.3V6 2d TCII, zapewne srebny z niebieskim srodkiem (cos a'la ten z allegro), albo dziobak 2d sedan. |
Michal | 11.11.2004 16:55 |
Skąd: Gdańsk Od: 2003-10-29 Postów: 439 | Minal tydzien, cisnienie spadlo do normy, samochod naprawiony. Pogodzilismy sie z Fordem, obiecalem ze go umyje a on ze da mi minimum pol roku spokoju. Okazalo sie ze byl pekniety jeszcze jeden przewod z H2O i gazownicy zjebali sprawe i zle podlaczyli parownik. Pozdrawiam. |
lukruś | 11.11.2004 18:18 |
| To ja sie dołącze . Przedwczoraj na przejeżdzie przez tory tramwajowe (grochowska róg siennickiej) podczas jazdy do pracy mój kanarek zgubił koło. Tak koło . Powiem więcej jechałem do b.ważnego dla mnie klijenta a on p.....ny zgubił tylne lewe koło . Całe szczęście że akurat zwolniliśmy na przejeżdzie, i nie zblokowaliśmy tramwaju ani w nic nie przyłożyłem. Od ponad 2 miesięcy powinien być u blacharza a on ato to sobie zepsuje ato tamto i tak 100 zł, 200 itd . Fundusze na blache się rozeszły a on mi takie numery wycina w drodze do pracy. Aż normalnie miałem go ochote podpalić i sobie pójść. Może się j...ny boi tego blacharza. O napewno o myciu i odkurzaniu może przez jakiś czas zapomnieć. Czy to normalne że urwały się na raz aż 3 szpilki a 4 zdjeła gwint z nakrętki (wszystkie zerwane części szpilek i nakrętka bez gwintu leżały koło koła). Czy on mnie po prostu nie lubi. |
gleacken | 11.11.2004 18:53 |
Skąd: lublin Od: 2004-05-14 Postów: 1297 | niechce cie martwic ale on cie chyba nie lubi:) porozmawiaj z nim moze to cos pomoze?? moze wstydzi sie nago stac tak u blacharza??:) |
lukruś | 11.11.2004 22:13 |
| rozmawiałem a tu nic, zero reakcji, to chyba kobieta, dalej swoje . Dostał ultimatum albo blacha albo ogień a co się nie spali na złom. biorąc pod uwage ile ma na sobie warstw lakieru i szpachli to się będzie palił tydzień. ale trzeba być twary a nie mientki. |
gleacken | 12.11.2004 00:37 |
Skąd: lublin Od: 2004-05-14 Postów: 1297 | moj tauni to tez kobieta:) za kazdym razem jak jezdzilem do mojej dziewczyny to sie psul. wszedzie indziej moglem jezdzic bez obaw tylko nie do dziewczyny:) wystarczylo go (albo ja:)) zostawic na jakims parkingu i odebrac nastepnego dnia sie wszystko uspokoilo:) |
amator | 12.11.2004 02:26 |
Administrator
| Chora stara fura zawsze ma swoje fochy ... Troche na plaster, troche drutem, troche na szpachli i z pianka montarzowa w blotnku, z dziurami w podlodze i polowa czesci nie swoich ... to kazdemu zyc by sie odechciewalo :cry: Moj Tauniak skonczyl na oddziale intensywnej terapi ... i po reanimacji przeszedl gruntowna operacje blacharska. Mam nadzieje, ze nabierze teraz nieco wiecej optymizmu .... :wink: |
JOKO666 | 12.11.2004 14:37 |
Skąd: Gdańsk Od: 2004-05-02 Postów: 15 | no to ja mam wiekszy problem niż woda- mogłem dzisiaj zginąć!!!! Chciałem przejechać sie dziś na szrot ale profilaktycznie otworzyłem maske zeby sprawdzic czy w chłodnicy wszystko ok (bo czasami wywala do zdiorniczka i nie cofa płynu) i wszystko było ok ale gdy juz zamykałem maske zauważyłem że niema ANI KROPELKI PLYNU HAMULCOWEGO!! a dnia poprzedniego był cały wiec są 2 mozliwości : 1 (bardziej prawdopodobne) złosliwy sąsiad ktoremu zdaza sie prebijac opony i wybijac szyby (mechanik) lub 2 - samo zleciało ale jak jezeli 3 miesiace temu wymienialem przewody a samochodem od 3 dni nie jeżdzilem -dodam ze cały płyn był przy prawym tylnim kółku -nalałem nowego i nic nie cieknie :x |
Kuki.vel.KrZaK | 12.11.2004 18:14 |
Skąd: Katowice Od: 2004-03-14 Postów: 963 | tez tak miałem ,wymień uszczelki na tłoczkach |
maciorm | 12.11.2004 21:57 |
Skąd: Śląsk Od: 2003-11-13 Postów: 90 | Albo cale cylinderki - nie sa drogie |
Michal | 12.11.2004 22:13 |
Skąd: Gdańsk Od: 2003-10-29 Postów: 439 | Joko ma nowka cylinderki. |
314TeR | 13.11.2004 00:15 |
Skąd: Warszawa Od: 2003-10-28 Postów: 442 | Ludzie - cudów nie ma... to że nowy nie oznacza, że dobrze zamontowany... a może wzioł i się zepsuł. |
granadziarz | 13.11.2004 10:30 |
Skąd: Pruszcz Gdański Od: 2004-02-24 Postów: 441 | mam cylinderek na zbyciu, bo się kiedyć z Apaczem nie dogadałem i kupiliśmy obaj. |
JOKO666 | 13.11.2004 11:20 |
Skąd: Gdańsk Od: 2004-05-02 Postów: 15 | ale nalałem nowego płynu wczoraj rano- cały dzień stał i nic nie zleciało a wieczorem jeszcze wybrałem sie na przejażczke - pojeździlem- pohamowałem- i nic nie ubyło- wszystko jest oki |
314TeR | 13.11.2004 14:47 |
Skąd: Warszawa Od: 2003-10-28 Postów: 442 | jak raz ci uciekło to zrobi to i drugi raz. Lepiej to zdiagnozuj co padło i napraw jak naszybciej, żartów z hamulcami nie ma, a nie sądzę abyś chciał aby ci to padło jak będziesz miał 90km/h. |
[odpowiedz] |
|