Forum

[Szukaj na forum]

Klubowe
Index >> Ogólne >> Dowcipy cz.1
[odpowiedz]
[1]
Dowcipy cz.1
AutorWiadomość
Ramboost03.01.2005 11:13

Skąd: Scunthorpe
Od: 2003-10-29
WWW
Postów: 768
Założyłem ten post po przeczytaniu ostatnich przejść burzy. Poproszę o tylko poważne dowcipy :D
http://www.taunus.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=790
lukruś03.01.2005 14:04

Skąd: warszawka- wawer
Od: 2004-05-08
WWW
Postów: 292
chyba jego wszystkie wczorajsze posty się tu kwalifikuja :D
Burza03.01.2005 15:51

Od: 2004-04-03
Postów: 178
Pierwsze słowa jak sie urodził....Ta....Ta...Ta...TAUNUŚ!!!!!
a drugie Ta...Ta...TATRA JASNA!!! i tak to się toczy po dziś dzień....
Taterka super piwko i jakie praktyczne kiedy odkrylem dwie dziury przy wlewie mysle kurcze kicha trza zalatac i nie mialem czym a tu patrze w rece tatra se mysle wypije blaszke wytne troszke szpachli i bedzie cycus i tak zrobilem po dziurach ani sladu! polecam....[/b]
Burza03.01.2005 15:54

Od: 2004-04-03
Postów: 178
Ramboost igrasz z ogniem jak sie rozkrece to bedziecie sie modlic zeby mnie wyrzuc z klubu....
Gośćkumpel sie pyta jaki silnik mowie 2.0v6 on TAAAAAAA!!!! szesnascie zaworow co?...ja ze: no bez czterech....a on w tak starym aucie to i tak niezle...
GośćByłem zdziwiony na stacji lpg podjechala nowa A8 sie zatankowac...strange...a wogole prowadzisz zaklad zakladania instalacji a tu podjezdza A8 i klient mowi instalke do tego, szok! strach sie dotknac...
A8 aluminium osiem razy malowane...
GośćMówi Ciec do Ciecia,która godzina? Ciecia.
---------------
Siedzi facet u lekarza .
" Aids , prosze pana . To pewne " mowi lekarz .
Facet skrzywil sie mocno , walnąl piescią i z goryczą powiedzial :
"Parz pan , wlasnemu dziecku nie mozna zaufac !!!"
------------------
Praczłowiek do syna, który wrócił z cenzurką:

- To, że masz tróję z myśliwstwa, mogę pojąć, boś jeszcze kurdupel, ale ta
pała z historii?? Przecież to tylko dwie strony...
---------------
Siedzi pirat
Siedzi pirat (P) w portowej tawernie. Marynarze (M) go pytają, on odpowiada.

M: Czemu masz kij zamiast nogi?

P: A bo mi kurwa rekin upierdolił.

M: A czemu masz hak zamiast dloni?

P: A bo się napierdalałem z jednym chujem i mi zdążył ujebać szablą, jak go
kurwa zajebałem już nie miałem dłoni.

M: A czemu masz opaskę zamiast oka?

P: A bo mi kurwa mewa nasrała.

M: Od tego się nie traci oka!?

P: To był pierwszy dzień z hakiem.
-----------------------------------------------
Wyrzucasz instrukcję do śmieci. Błąd!!! W instrukcji znadujesz bowiem cudeńka...
Kupujesz sobie coś nowego. Szafę, lodówkę, mikser. Super. W pudełku jest instrukcja obsługi. Super. Wyrzucasz instrukcję do śmieci. Błąd!!! W instrukcji znadujesz bowiem cudeńka...

Na suszarce do włosów firmy Sears: "Nie używać podczas snu."
Na woreczku Fritos: "Możesz być zwycięzcą! Udział w konkursie nie wymaga zakupu. Szczegóły wewnątrz."
Na pudełku zupy Dial: "Sposób użycia: jak zwykłą zupę."
Na niektórych mrożonkach firmy Swanson: "Zalecany sposób przyrządzania: rozmrozić."
Na deserze Tiramisu, na spodzie pudełka: "Nie odwracać do góry dnem."
Pudding firmy Marks & Spencer: "Produkt będzie gorący po podgrzaniu."
Na pudełku od żelazka Rowenta: "Nie prasować ubrań na ciele."
-----------------------------------
W klasztorze nagle otwierają się drzwi i z rozpędem do środka wpada młoda zakonnica.
Biegnie prosto do matki przełożonej:
- Matko przełożona, matko przełożona, zgwałcili mnie, co robić?
- Zjeść cytrynę - odpowiada matka przełożona
- Pomoże???
- Pomoże, nie pomoże... ale przynajmniej ten uśmiech zniknie.
--------------------------
Idzie kleryk i wdepnął w gówn*.
- O kurde wdepnąłem w gówn*!
- O cholera powiedziałem kurde !
- O kur**,powiedziałem cholera !
- A chu*,i tak nie chciałem być księdzem...
---------------------------
Żydzi mają ukamienować Magdalenę. Nagle wychodzi przed nich Jezus i mówi:
- Kto jest bez grzechu niech pierwszy rzuci w nią kamieniem.
Nagle leci kamień i TRACH... w Magdalenę!
Jezus odwraca się i mówi:
- Matko Boska ile razy mam ci mówić żebyś się nie wtrącała?
------------------------
Młody pan ksiądz miał wygłosić swoje pierwsze w życiu kazanie.
A, że trochę się cykał to strzelił sobie kilka kieliszków wódki „na odwagę”. Ale pan ksiądz jak to klecha trochę z alkoholem przesadził bo pamiętał tylko tyle, że jak wchodził na ambonę to się potknął i przeklął. Na drugi dzień jak już wytrzeźwiał pyta się proboszcza jak mu poszło.
- Czy ja wiem?, Parafianie byli zachwyceni, dostałeś burzliwe oklaski. Trzymaj ten kontakt z ludźmi, tylko pamiętaj, aby w kazaniach unikać pewnych rzeczy
- Jakich?
- Po pierwsze na początku mówi się „Niech będzie pochwalony”, a nie „kurwa mać”, po drugie, Jezusa ukrzyżowali Żydzi, a nie Indianie, po trzecie Kain nie ciągnął kabla, tylko zabił Abla, po czwarte po zakończeniu kazania chodzi się z ambony po schodach, a nie zjeżdża po poręczy.
--------------------------------
W domu spokojnej jesieni
trzech dziadków toczy rozmowę przy śniadaniu:
Pierwszy mówi:
"Mam kamienie czy co? Nie mogę rano zrobić siku. Wstaję o 7-ej i pół
godziny muszę się męczyć, aby coś poleciało.
Drugi mówi:
"Ja wstaję też o 7-ej, siadam na kiblu i nie mogę zrobić kupy! Po godzinie
wreszcie coś zrobię!"
Na to trzeci dziadek:
- Ja nie mam żadnych problemów. Sikam o 5-ej, walę kupsko o 6-ej, a
o 7-ej się budzę".
GośćGrają sadysta z pedałem
Grają sadysta z pedałem w karty i się umówili że który wygra, to z przegranym zrobi co zechce.
Wygrał pedał. Sadysta mówi:
- To pewnie mnie przelecisz?
- Pewnie tak - odpowiedział pedał i co powiedział to zrobił.
Ale grają dalej i następny raz wygrał sadysta. Wziął wkręcił pedałowi penisa w imadło i ostrzy brzytwę. Pedał ze strachem:
- Obetniesz mi?
A sadysta na to:
- Sam sobie obetniesz, jak tą budę podpalę...
-----------------------------
Jezus z Mojżeszem poszli sobie popykać w golfa. Staneli na polu, Jezus
ustawił piłeczkę, pacnął i poleciała na środek jeziora. Pływa sobie na
wodzie. Jezus niewiele myśląc podszedł po wodzie do piłeczki, uderzył i
wpadła do dołka. W tym momencie do grających podszedł staruszek i
zapytał czy może się dołączyć.
- Jasne - odpowiedzieli razem - Twoja kolej będzie po Mojżeszu.
- Ok - zgodził się starzec.
Mojżesz ustawił piłeczkę, uderzył, piłka poleciała na środek jeziora i
zatonęła. Mojżesz rozstąpił wody, podszedł do piłeczki, uderzył i
wpadła do dołka.
Nadeszła kolej na staruszka. Ustawił, uderzył. Piłka poleciała na
środek jeziora i zatonęła. Przepływająca ryba złapała w pyszczek piłkę
i odpłynęła. Zobaczył do z góry orzeł, zanurkował, złapał rybę i
odfrunął. Leciał z rybą w szponach. Gdy przelatywali nad dołkiem ryba
wypuściła z pyszczka piłeczkę która trafiła wprost do dołka.
Mojżesz popatrzył na Jezusa i powiedział:
- Z twoim starym to się nie da grać!
---------------------------------------
Koło Gospodyń Wiejskich zorganizowało wycieczkę do Warszawy. Po powrocie kobiety poszły do spowiedzi. Każda po kolei opowiada o wycieczce i każda mówi, ze zdradziła męża. W pewnym momencie ksiądz się zdenerwował, walnął ręką w konfesjonał i zawołał:
- Cholera, jak jest dobra wycieczka to księdza nie zabiorą!
------------------------------------
Dziadek spowiada się w kościele. Ksiądz udzielił mu już rozgrzeszenia i puka w konfesjonał:
- O, ku**a, ale mnie ksiądz przestraszył!
-----------------------------------
Przed bramą nieba staje ksiądz i kierowca autobusu. święty Piotr mówi:
- Ty kierowco do nieba, a ty księże do czyśćca.
- Ale czemu tak? - pyta ksiądz.
- Bo widzisz, jak ty prawiłeś kazania to wszyscy spali, a gdy on prowadził autobus to wszyscy się modlili.
---------------------------------------
Obiad w domu dla zakonnic (plebani, czy jak mu tam):
- Siostry, dziś na obiad marchewka!
- Hurra!
- Ale pokrojona!
- Eeeee...
-----------------------------
Byly 2 wyspy:
Byly 2 wyspy:
Na wyspie 1: bylo 100 mezczyzn i jedna kobieta, na wyspie 2: 100 kobiet i jeden mezczyzna.
Pozostawiono ich na okres jednego roku. Ekspedycja naukowa plynie po tym okresie na 1 wyspe gdzie bylo 100 mezczyzn i jedna kobieta. Okazuje sie ze panuje tam lad i porzadek. Wybudowano nawet miasto i kregielnie. Pytaja sie mezczyzn jak radza z tymi sprawami?
- Jest ok. Obleci.
Plyna na druga wyspe gdzie bylo 100 kobiet i jeden mezczyzna:
Spustoszenie i na srodku wyspy tylko jedna palma. Na czubku tej palmy trzyma sie kurczowo wystraszony facet, a kobiety skanduja:
- Jak juz nie mozesz, to chociaz pokaz!
GośćW barze toczy się rozmowa o brzydkich połowicach. Pewien mężczyzna podnosi głowę znad kufla i mówi:
- Moja żona jest tak brzydka, że jak ostatnio postawiłem ją w sadzie zamiast stracha na wróble, to ptaki oddały zeszłoroczne czereśnie...
- A moja ma wymiary 90/60/80... - mówi inny.
- Super - klaszczą panowie. - To prawie idealne!
- Taaa... - wzdycha facet. - Ale druga noga jest taka sama...
-------------------------------
Ojciec złowił złotą rybkę.
Przychodzi do domu i krzyczy:
- Złowiłem złotą rybkę, mamy trzy życzenia!!!
Na to córeczka:
- Ja chcę jeża.
Ojciec:
- W d..ę z jeżem. Aaaaaaa, weźcie mi tego jeża.
------------------------------------
Wstaje rano, wlaczam moje japonskie radio, zakladam amerykanskie spodnie, wietnamski podkoszulek i chinskie tenisowki, po czym z holenderskiej lodowki wyciagam niemieckie piwo. Siadam przed koreanskim komputerem i w amerykanskim banku zlecam internetowe zakupy w Anglii, po czym wsiadam do czeskiego samochodu i jade do francuskiego hipermarketu na
zakupy. Po uzupelnieniu zarcia w hiszpanskie owoce, belgijski ser i greckie wino wracam do domu, siadam na wloskiej kanapie i szukam pracy w polskiej gazecie.
Znowu nic...
Zastanawiam sie, dlaczego do cholery w Polsce nie ma pracy...?
----------------------------------------
Siedzi dwóch starszych dziadków na ławeczce w parku i przechodzą dwie młode laski. Nagle jeden z dziadków do drugiego:
- Podrywamy dupcie?
- Eee tam, jeszcze sobie posiedzimy!
--------------------------------
Poszedłem do apteki po syrop od kaszlu, a tam przez pomyłkę dali mi syrop na......... rozwolnienie.
- I co, kaszlesz jeszcze?
- Nie mam odwagi
-------------------------------------
W celi siedza razem: gwalciciel, zoofil, pedofil, gerontofil, sadysta, nekrofil i masochista
gwalciciel: - Eh, jak bym kogos zgwalcil
zoofil: - kotka na przyklad
pedofil: - tak, tylko mlodego, dwumiesiecznego
gerontofil: - a potem poczekac jak sie zestarzeje i jeszcze raz
sadysta: - Aha, tylko lapy mu jeszcze polamac, podpalic troszke
nekrofil: - A kiedy umrze bedzie najlepiej
masochista: - Miau...
----------------------------------
W latach 70-tych Polską nawiedzały ciągle padające deszcze, które niszczyły plony rolników. Gierka to bardzo martwiło więc polecił znajomemu księdzu zapytać Najwyższego czemu tak każe Polski naród.
Po dwóch tygodniach Gierek przychodzi do księdza i pyta:
- No i za co Najwyższy tak nas każe?
- To nie jest kara. W Niebiańskim Regulaminie jest napisane: "Polska gówniany ustrój spłukiwać dwa razy dziennie"
------------------------
Kiedy Bóg stworzył Adama i Ewę, zapytał ich:
- Które z was chce sikać na stojąco?
- Ja! Ja! Ja! - Wyrywa się Adam. - Ja! Proszę, Ja!
- No dobrze - mówi Bóg - w takim razie dla Ewy pozostaje wielokrotny orgazm.
-----------------------------------
Rastaman poszedł do nieba... Staje u wrót św. Piotra, paląc jointa, a Piotr z kluczem też trzyma w zębach ładnego skręta.
-Hej, sw. Piotrze, jak dojść do Boga? -Odhaczę cie na liście i dalej prosto, w lewo i w prawo. -Spoko, dzięx.
Idzie tak dalej, zgodnie z kierunkiem, na rozwidleniu dróg za chwilkę
mija Jezusa. Jezus ma duuużo większego bata niż on, ale rastaman myśli: "No cóż, to w końcu Jezus, on może palić sporo zioła"
-A cóż tu robisz, brotha? - zapytał Jezus
-Szukam Boga! Jak Go znalezc?
-Tędy prosto i dalej już w prawo.
-Spoko, dzięx ziooom.
Rastaman wchodzi do wielkiej sali, a tam na środku 5-metrowy tron,na nim siedzi poważny starzec i pali jointa wielkości ręki. Z wrażenia rasta upuszcza jointa i mówi: -O BOŻE!!!!!
Pan Bóg bierze strzała, zaciąga się mocno, wypuszcza dym by po chwili powiedzieć: -... dla przyjaciół Boogie
----------------------
Ufoludki dowiedziały się ze na ziemi jest takie zwierze, które pije wodę
i daje mleko. Złapały więc krowę, zaprowadziły nad rzekę, jeden trzymał
łeb krowy w wodzie, a drugi doił. Nagle krowa się zesrała i ten, który doił
krzyczy do drugiego:
- Wyżej łeb, bo muł bierze!!!
-------------------------------
dobra styka ide na piwo....hhhhhhheeeeeeheeeeeeheeeeeeheeeee :twisted:
Gośćsie nie zalogowalem sorki...(ale zawsze alibi ze to nie ja...) Burza

[odpowiedz]
[1]