ciekawe gdzie teraz jest ten samochód, parę lat temu trafiło do mnie dwóch kolesi z pytaniami jak zrobić silnik, powiedziałem , podłubali i trafili do mnie po jakimś czasie na diagnozę, która była krótka nie wsadzili trzpienia do napędu pompy oleju i zatarli motor.
Po tej akcji mieli dosyć dłubania we własnym zakresie, załatwiłem im motor z niemcowni, poskładałem na robionej głowicy i pojechali.