Galeria
Ford Taunus TC III 1.6
Samochód:Ford Taunus TC III 1.6
Właściciel:Mikey
Utworzona:2010-04-11 16:07
Aktualizacja:2017-04-19 20:32


Witam, wstęp skrótowy bo auto dość dobrze znane. Taunus jest spełnieniem marzeń o OldFordzie. Kupiłem go bez oglądania, macania, jazdy testowej. Za rekomendację tego, że warto zaryzykować wziąłem słowa Radzieckiego i Beddiego. Maciek przysłużył się ponadto przywleczeniem go z Krakowa gdzie spędził jedynie rok do Warszawy.

Postanowiłem zakryć milczeniem dotychczasowe moje przygody gdyż nic specjalnego się nie działo. Rok 2012 ma być dużo lepszy, są plany na zrobienie wielu kilometrów...

10.04.12 - Dzisiaj jest bardzo ważna rocznica, mijają dokładnie dwa lata od momentu w którym to ustrojstwo zawitało w me progi. W tym roku trochę kilometrów już udało mi się przejechać po ogarnięciu zapłonu i zaworów przez Pająka. Obecnie auto znowu jest w Spider Garage i poprawiane są hamulce. Nie wiem czy uda się na BGC pojechać ale tak czy tak jest jeszcze E-rally i cała masa miejsc w które chcę się nim udać, więc kwiecień na pewno będzie dla niego bardzo pracowity ;). Mam też co do niego pewne plany, niektórym już mówiłem a inni dowiedzą się pewnie koło grudnia kiedy to Taunus niemal na pewno zakończy jazdę na jakiś czas, a czy i jak wróci to... ;)

14.04.12 - Przy okazji X Rajdu BGC przejechaliśmy 240km bez żadnych problemów. Przyznam, że specjalnie nie oszczędzałem auta, na sprawnościówce pojechałem ile byłem w stanie, na trasie rajdu też poruszaliśmy się sensownym tempem na drogach i bezdrożach. Wóz się rozpiszczał zyskując tymczasowe miano "osiołka". Na pewno nie był to ostatni rajd w którym bierzemy udział bo to świetna przygoda, nawet z Beddiem na prawym fotelu ;).
Dziękuję Pająkowi za przygotowanie auta do rajdu i wszystkim szacownym Fordziarzom biorącym udział w rajdzie za fajną atmosferę.

2012 - Ten rok był całkiem udany. Za rozsądne pieniądze udało się zawrócić auto z drogi prowadzącej do krainy wiecznych autostrad. Jeśli chodzi o blacharkę to widmo kompleksowego remontu dalej wisi nad nami, ale najsłabsze elementy jak prawy próg i podłużnica zostały wyspawane i na jakiś czas starczy aby samochód się nie rozleciał. Hamulce i zapłon są ogarnięte przez Pająka i nie ma z nimi problemów. Ogólnie silnik posiada swoje bolączki ale w każdej chwili mogę go odpalić i jechać gdzie dusza zapragnie. W 2013 patrzę z optymizmem, chce zaliczyć tyle rund MOWPZ ile zdołam a do tego wymienić szpilki na dłuższe i ubrać na to pająki, wymienić silnik na 2.0 Pinto, ogarnąć kilka pomniejszych mankamentów i jeździć, jeździć, jeździć...

2017 - W przerwie od ostatniego wpisu udało się zreanimować podłużnice z przodu i dorobić podłogę pod nogami wraz z grodzią po obydwu stronach.

Obecnie Osioł jest w trakcie rozbiórki...
Komentarze użytkowników
To szary Amatorowy? Jak tak to gratuluje zakupu. Coraz więcej tych fordów u nas :)
rybak  [2010-04-11 20:43]  
Tak tak coraz więcej:P Tych samych:P hehehe Godna fura:) dbaj o nią:) zwłaszcza że to byłe auto admina:P Więc władza będzie Cie pilnować:P
szafa  [2010-04-11 21:05]  
No to teraz masz przechlapane :P
rybak  [2010-04-11 21:34]  
Wreszcie wykiełkowały Ci włosy na jajach :)
Maciek_vel.Beddie  [2010-04-11 22:11]  
hehe rybak miałem to samo napisać. Niech się kolega nie przyznaje co zepsuł bo dostanie bana na tydzień :D a tak w ogóle to ładna sztuka, gratulacje i oby służył :)
reset  [2010-04-11 23:23]  
Amator osobiscie uczestniczył w mini remoncie blacharsko-lakierniczym :D
Maciek_vel.Beddie  [2010-04-11 23:27]  
Amator z wałkiem i czarnym matem??
rybak  [2010-04-11 23:35]  
wrócił do stolycy, co prawda chyba nie do końca chciał z tego co słyszałem:P gratulacje i oby Ci słuzył jak najlepiej.
Kuki.vel.KrZaK  [2010-04-12 08:49]  
stary dziad
no ta fura kosztowała mnie swojego czasu sporo zdrowia ;) Nauczyła mnie pokory wobec motoryzacji. Ale od niej też zaczęła się moja przygoda ze Starymi Fordami. Teraz trzeba posprawdzać wszystko, porobić, a potem ... jeździć, jeździć, jeździć ... nie oszczędzać!
amator  [2010-04-12 09:49]  
Amator... nie wspomniałeś nic o zlotach...
rybak  [2010-04-12 10:12]  
ach racja ;) Ale napisałem ... jeździć, nie oszczędzać ... no to wiadomo, że na zloty, rajdy i spotkania, a nie lanserka wokół osiedla. Stare Fordy - jak nie jeżdżą, to nie żyją!
amator  [2010-04-12 10:42]  
Będzie jeżdżony i dbany. Trafił w chyba nie najgorsze ręce, to tak nie skromnie ;]. A czarny mat to jeszcze nie ale jakoś niebawem. Fajnie by było go nałożyć z pistoletu a nie wałka żeby jakoś elegancko wyglądał ;).
Mikey  [2010-04-12 11:55]  
Gratulacje! Jeżeli malować w mat to tylko dach, najlepiej w jakiś taki kawowy kolor. Ja zawsze myślałem, że od złotawy a nie szary jest. Widać dalton ze mnie i za karę koledzy graficy będą musieli pomóc w wyborze koloru na moim ;-) Trza by opić jakoś tą furę...
radzieckii  [2010-04-15 19:14]  
Przyznam, że wypadało by... ;) A co do tego całego malowania... Zawsze chciałem czarny mat ale teraz... Podoba mi się konfiguracja czarne z czymś, czyli poprawić trochę maskę i pomyśleć może nad samym dachem. Na razie są ważniejsze rzeczy do zrobienia ;)
Mikey  [2010-04-15 20:55]  
Będę miał zjazd to opijemy :)
Maciek_vel.Beddie  [2010-04-15 21:19]  
kiedy??????? :)
rybak  [2010-04-15 21:45]  
Widziałem go dzisiaj na tym parkingu, przejeżdżałem a tu Taunus :-)
radzieckii  [2010-04-16 23:18]  
Radziu toż to szmpański metalic zupełnie jak mrówkojad :P był Daltonem nie jesteś :P
nebel  [2010-04-17 00:02]  
A to mnie uspokoiłeś, bo już chciałem stanąć w kolejce do okulisty.
radzieckii  [2010-04-17 12:41]  
Łobuz się na mnie chyba obraził bo pali ładnie ale gaśnie zaraz a jak nie gaśnie ot tak to gaśnie jak go przygazuje... A co do koloru to coraz dalej jestem od czarnego matu, chociaż w planach uwzględniam czarną maskę i ewentualnie dach ;)
Mikey  [2010-04-17 14:19]  
Dot zdjęcia - kurtkę w miarę wyczyściłem, but nadal nosi ślady zmian kierunku wiatru ;)
Maciek_vel.Beddie  [2010-04-23 23:48]  
Ale zegarek jeszcze na miejscu na błysk doczyściłeś ;). No i jest "płomień" na drzwiach do którego nie chcesz się przyznać ;)
Mikey  [2010-04-24 13:04]  
Barani łbie, płomień to ja naprawiłem, bo był jakis sznit ;) Ty mi lepiej Franc Treka obadaj dokładnie, bo jak zrobisz to źle to Ci zrobie urban graffiti na aucie ;)
Maciek_vel.Beddie  [2010-04-25 00:33]  
Jako, że w moim codziennym Escorcie nawalił alternator w piątek to zapewne do końca przyszłego tygodnia honoru Forda bronić będzie Taunus. Szykuje się wesoły tydzień ;]. Swoją drogą muszę ogarnąć sprawy gaźnikowe bo na benzynie nie jeździ a na lpg gaśnie na wolnych obrotach. Po dzisiejszym "wzięciu" jakiegoś idioty w espero doszedłem do wniosku, że po za wywaleniem gazu które planuje na nieokreśloną przyszłość fajnie by było pokombinować z wałkiem rozrządu i jak dobrze pójdzie to i kolektor wydechowy jakiś fajny zapodać ;). Dalszych planów może nie będę puki co zdradzał bo Amator kazał nie inwestować a ja chyba znowu będę inwestował czas i pieniądze w samochód który inni każą sobie odpuścić ;).
Mikey  [2010-05-02 20:30]  
Mikey bo zainteresowały mnie twoje daszki antysłoneczne:) dałbyś rade obfocić mi ich mocowania? Bo mam takie same(chyba) i nie mam jak ich zamocować.... Być może mocowania jest jednak różnią...
szafa  [2010-06-09 15:54]  
Dziś, najdalej jutro dodam zdjęcia.
Mikey  [2010-06-09 18:01]  
Widzę, że solidnie Cię zajawiłem RockNRollą ;)
Maciek_vel.Beddie  [2010-06-09 22:06]  
Nie Ty, ktoś inny był pierwszy ;)
Mikey  [2010-06-10 15:51]  
Od dłuższego czasu auto stoi z rozebranym środkiem. W całej operacji udział wziął Beddie a było to jeszcze w czerwcu. Znaleźliśmy dwie dziurdwy w podłodze. Jedna po prawej stronie pod nogami pasażera a druga na prawym progu od środka. Pacjent będzie żył... tymczasowo jedynie z dwoma fotelami ;).
Mikey  [2010-07-26 14:00]  
Olej czarny mat.... za duzo tego juz jest.
szafa  [2010-07-26 16:58]  
No właśnie mimo, że fajnie to wygląda to jednak nie jest to zbyt oryginalne. Widziałem już nawet wiele plastików w macie i nie zachęca mnie to.
Mikey  [2010-07-27 13:20]  
Minia mat! Jak Coke niegdyś :D
Maciek_vel.Beddie  [2010-07-27 18:43]  
Na jednym ze zdjęć widać gaźnik, cóż to jest za coś? Wiem, że podpisał się pod tym sam Ford ale tak dokładniej? Muszę się przygotować do walki z tym dziadostwem ;)
Mikey  [2011-02-26 23:10]  
1V, albo go zrób i się ciesz bo fajny gaźnik, albo wywal i daj webera DGAV 32/36(inny kolektor ssący) jeszcze fajniejszy gaźnik:) albo wsadź Szuflade:) i bądź dziwny jak Ja:)
szafa  [2011-02-26 23:53]  
o, widzę że tauniak został też pozbawiony gaźnika ... no cuż, cieawe jak ten się sprawdza.
amator  [2011-02-27 09:39]  
Z filtrem... nie wiem jak to nazwać... umieszczonym w płaszczyźnie nad gaźnikiem, chyba po to by przy otwartej masce na niego nie padało sprawdzał się słabo... Bez filtra przy dodatniej temperaturze powietrza sprawdzał się całkiem miło na obu paliwach. Przy małym mrozie w tę sobotę mi nie zapalił, za dużo powietrza. Potestuję jak podłączę nowy filtr. Szafa, puki ten gaźnik będzie dawał radę to zostanie, w Weberki, kolektorki i inne to się chętnie pobawię ale na 2.0 Pinto bez LPG w przyszłości nieokreślonej. Teraz ma po prostu jeździć, wyścigi potem ;) Aaaa szufladę mam w domu... że gaźnik w sensie :D
Mikey  [2011-02-27 23:14]  
a masz jakąś pewność że ten gaźnik jest wyregulowany?? Moze skłąd mieszanki masz popierniczony i temu bez filtra ci jeździ a z filtrem nie?? nie wiem czy dobrze mówię, takie wolne pomysły:P
szafa  [2011-02-27 23:45]  
no właśnie, swoją jak to jest zamocowane, skoro ta pucha jest od szuflady?
amator  [2011-02-28 06:50]  
A to już wyższa ekwilibrystyka ;). Na dwie śruby było ściągnięte do takich dorobionych blaszek. Nieszczelne jak tylko. Co do regulacji gaźnika to na pewno trzeba się będzie pobawić ale dopiero jak go podłączę do filtra.
Mikey  [2011-02-28 21:33]  
........ Zdobądx dobrą puchę i nie kombinuj na patenty bo nic tylko większy bajzel zrobisz. To nie złombol w rumuni że nie masz dostępu do części... a puch z 15zł pewnie kosztowac będzie...
szafa  [2011-02-28 21:38]  
ja gdzieś chyba mam taką puche nie rzeźbioną pod gaz mam od szuflady i od tego motorcrafta 1V
Mishq  [2011-02-28 21:41]  
Jakbym dorwał coś pasującego pod ten filtr z tą dyszą od gazu to biorę z miejsca i dopłacam do kuriera żeby do weekendu doleciało.
Mikey  [2011-03-01 17:59]  
mam chyba taką puchę do Motorcrafta. Powinna pasować pod ten palnik na gaźniku.
amator  [2011-03-01 19:03]  
ja tez mam jak co
Kuki.vel.KrZaK  [2011-03-01 19:18]  
Regulacja 1V
Mam problem z tym cholerstwem i potrzebuję jakichś łopatologicznych porad gdzie pogmerać aby coś poprawić ;). Nie mam doświadczenia z gaźnikami i nie mam żadnego "manuala" do tego 1V. Pucha filtra jest już szczelna, lewego powietrza nie ma. Pomożecie? ;)
Mikey  [2011-03-16 14:10]  
Post pod postem... Doczytałem się na Capri.pl w jakimś tam temacie, że kicok który ze znanego tylko sobie powodu wsadził tego 1V do Taunusa miał z nim ten sam problem który jest do dzisiaj, zapomniał tylko dodać, że po za niedziałającą benzyną silnik lubi gasnąć na gazie na wolnych obrotach. Zresztą w dzisiejszy mroźny poranek Taunus nie wystartował i mocno mnie tym zawiódł :/ Dane gaźnika: 77HFKGA 8CA tak jest napisane na obudowie.
Mikey  [2011-03-16 14:30]  
gaźnik
no to jednak widzę, że "zamienił Kicok siekierkę na kijek" ;) To może jednak chcesz szufladę do niego, tak jak było po bożemu? ;) dwie z kolektorem już coprawda pojechały do Norwegii, ale zostało mi jeszcze kilka ;)
amator  [2011-03-16 14:45]  
Mam jedną szufladę plus zestaw uszczeleczek do niej. Jednak jak się do niej zabrałem to oczywiście wypadła kuleczka i bolec którego nie zgubiłem ale nie wiem gdzie wsadzić. Przydała by mi się dobra szuflada, ewentualnie jakaś druga na wzór żeby to dobrze poskładać. No i mam manuala do sierry po polskiemu i tam są schemaciki i wszystko czego mi trzeba do tego gaźniczka. Aaaa no i mam kolektor do szuflady.
Mikey  [2011-03-16 15:09]  
Kulka:D Zakładałem temat tu na taunus.pl związany z zabawą z szufladą i jest ich już tez kilka.. znajdziesz wszystko:) a budowę szuflady podam ci chyba całą przez sen..:D http://www.taunus.pl/?alias=forum&fsID=6&tmID=19255
szafa  [2011-03-16 20:40]  
Dzięki, znalazłem jeszcze wcześniej temat na Capri.pl i już jest gaźnik złożony. Do końca tygodnia postaram się podmienić V na VV. Taunus generalnie umarł i ni cholery nie odpala, do wczoraj nie było z tym problemów. Eh grzebie się w tym gracie zamiast licencjat pisać... Przecież to i tak się będzie psuło, szkoda czasu :D
Mikey  [2011-03-16 21:13]  
To się będzie psuło jak wszystko inne. Ale jak ruszy to natrzepiesz nim kilometrów i nawet nie będziesz wiedział kiedy :) Tak już jest. Pamiętam jak swojego "odkopałem" a potem zacząłem zabawę w reaktywację. Ze 2 razy chciałem go topić, kilka razy podpalić, wiele razy zostawić w czorty na drodze (ale miał takiego nosa, że rozkraczał się zawsze dość daleko od domu :p), a bluzgi pod jego adresem swego czasu to była norma. Teraz jest nawet ok i nie żałuję czasu, nerwów, pieniędzy, które mu poświęciłem, bo to wszystko zwraca się z każdym następnym przejechanym kilometrem. powodzenia
Marcin88  [2011-03-18 00:43]  
tak właśnie. Wypsuje się i będzie z głowy. Żeby go uruchomić, to kwestia jednego dnia, bo elektryke miał w porządku. A potem, tylko sprawdzić hamulce, olej, paski zmienić i w drogę ... jak najszybciej.
amator  [2011-03-18 05:25]  
Grunt to się nie załamywać. Znajdź sobie blisko siebie kogoś zakręconego na podobnym punkcie, żeby miał cie kto trzasnąć w czuprynę jak ci przyjdzie do głowy pozbywanie się czorta.
Heniu  [2011-03-18 08:42]  
Co jestem w Warszawie chce wpaść, żeby mu obtłuc łeb, ale albo ma okres, albo nie może znaleźć drzwi wyjściowych, albo ma złamany kręgosłup :P Za dwa tygodnie jestem znowu, jak sobie coś zrobisz to Cię dobije, a jak nie zrobisz to odpalimy koziego syna ;)
Maciek_vel.Beddie  [2011-03-20 15:40]  
Haha Beddie ładnieś to ujął. Ja się już boję tych weekendów co w stolycy Jesteś :D. 02.04 pomagam bratu w przeprowadzce ale wieczorkiem będę. No i ten 6-pak za nieobecność będzie ;)
Mikey  [2011-03-27 19:34]  
Po rożnych działaniach okazało się, że linka gazu jest za długa. Nie przyglądałem się jej mocowaniu przy pedale gazu a nie w ogóle się szczególnie nie przyglądałem po za jednoznacznym stwierdzeniem, że należy ją skrócić. Zanim sam zacznę drucić to może jakieś rady i wskazówki?
Mikey  [2011-04-12 16:56]  
jeszcze zetony z kasyna musisz gdzies zapodac :)
zolty  [2011-04-12 19:11]  
w krakowie dorobili mi nową za bodajże 30 pln.
Heniu  [2011-04-12 19:28]  
a weź Ty do Chudera po nową zadzwoń :)
rybak  [2011-04-13 09:59]  
Kurde a tak chciałem stać się patenciażem roku ;).
Mikey  [2011-04-13 16:24]  
to se zamontuj sznurówkę i miej gaz ręczny :D
rybak  [2011-04-13 18:33]  
Myślałem o czymś takim ale szyber nie się otwiera a górą było by efektowniej ;)
Mikey  [2011-04-13 22:22]  
czemu się nie otwiera?
szafa  [2011-04-14 00:34]  
Jest to tajemnica nie znana nawet Amatorowi ;). Może przy okazji malowania ściągnę przednią szybę i zobaczymy. Mam zapasowy szyber więc z dwóch pewnie da się ulepić jeden działający.
Mikey  [2011-04-14 12:35]  
a cieknie?
rybak  [2011-04-14 14:47]  
właściwie nigdy nie ciekł. Niby z jednej strony dobrze, a z drugiej jeśli np. zapchały się odpływy, to gdzieś ta woda musi się pojawiać ...
amator  [2011-04-14 15:11]  
jak nie cieknie to nie ruszaj :)
rybak  [2011-04-15 11:42]  
Poczekaj, będę w maju w Wawie, coś ulepie, miej kropelkę, sznurówkę i Wartburga dla mnie...
Maciek_vel.Beddie  [2011-04-24 00:01]  
Jak widać doszła nowa gałka, marzy mi się teraz czerwona tapicerka jak w pewnym dobrze wszystkim znanym czarnym 4d ;). Zamieściłem też dwa zdjęcia gaźnika, kto mi napisze co spieprzyłem, że jest źle? Bo nie działa ta przepustnica jak trzeba ale nie wiem co jest nie tak.
Mikey  [2011-05-06 22:46]  
ja mam czerwone boczki drzwiowe jak chcesz
Mishq  [2011-05-06 23:25]  
Rozważam sprzedaż Taunusa, wszystko zależy od tego czy znajdą się chętni i za ile. Ja nie mam do niego ręki, kasa się skończyła, wiedzy nie ma i nie było. Myślę, że jak ktoś ma jakieś doświadczenia ze starymi Fordami to spokojnie sobie z nim poradzi. Mnie akcja chyba przerosła.
Mikey  [2011-05-19 14:37]  
no co Ty? Nigdzie nim nie pojechałeś, a już pękasz?
amator  [2011-05-19 16:35]  
nie no stary, miękki siurek jesteś, tak szybko? przecież nawet poważnej awarii nie miałeś
Kuki.vel.KrZaK  [2011-05-19 20:24]  
to zacznij remont generalny... 4 lata z żcia wysrane... 10tyś razy pomyślisz nad sprzedażą, po czym i tak go poskładasz i będziesz zadowolony... nie Pierd... Mikej tylko pokaż że jesteś mężczyzną. To Twój Ford i ma być Twój:)
szafa  [2011-05-19 23:20]  
Przeszło mi po paru godzinach, już mi lepiej ;). A co do poważniejszej awarii to... Nie miał kiedy jej złapać skoro ciągle nie działa.
Mikey  [2011-05-20 14:23]  
w cenie złomu go mogę zabrać, podaruje amatorowi :D
Pająk  [2011-05-20 14:25]  
ocho ... a ja z góry dziękuję za prezent. Pozostały mi i tak trzy modele tego producenta i już narazie więcej nie chcę ;P
amator  [2011-05-20 14:46]  
"i już na razie więcej nie chce" -jaa yhyy ;)
Kuki.vel.KrZaK  [2011-05-20 15:38]  
Taunus żyje i ma się całkiem nieźle. Potrzeba przy nim zrobić co nieco żeby było na prawdę elegancko ale to musi poczekać aż znajdę jakąś pracę. Ostatnio Taunus spotkał w końcu innego starego Forda i zakręcił eleganckiego bączka na szutrze. Chyba się w końcu dogadaliśmy. Generalnie ma pozostać w pełnej gotowości bojowej do przyszłej wiosny. W zimę na pewno będzie wiele frajdy z jazdy, ale do tego będzie go trzeba po ludzku przygotować.
Mikey  [2011-07-22 19:25]  
Jedź na PC, naprawi się wszystko;)
Maciek_vel.Beddie  [2011-07-23 01:07]  
A i mat da rade :D
Maciek_vel.Beddie  [2011-07-23 01:07]  
No i się sprawdziło to co mówiłem :) Wypsuł się i działa. Pozdro
Marcin88  [2011-07-23 22:47]  
GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Twoja fura jest w Kultowych Autach PRL-u cena 26,90 z modelikiem Gratuluje:) Ps dałeś im pozwolenie na użycie zdjęcia?
szafa  [2012-03-07 10:56]  
Haha faktycznie to chyba ten ;). To chyba Amator się powinien awanturować, aczkolwiek chętnie się zgłoszę w sprawie odszkodowania, pójdzie na remont ;). Swoją drogą Taunus już sporo czasu pomieszkuje u Pająka, mam nadzieję, że nie robi dużych problemów, jakie robił mnie ;)
Mikey  [2012-03-08 20:08]  
Dopiero jeden dzień przy nim powalczyłem, i skubany na mrozie nie bardzo miał ochotę palic a priorytetem był dziobak Maria który jutro wyjeżdża. Myślę że we wtorek otrzymasz tel że tauniak jeździ.
Pająk  [2012-03-08 21:57]  
Udało się w końcu ogarnąć Świętego Graala ubezpieczeń komunikacyjnych, czyli OC na 30 dni. Teraz pozostaje tylko poczekać aż Taunus ulegnie namowom Pająką, aby ten powrócił na drogi i trzaskamy kilometry ;). Najbliższe miesiące mogą być decydujące dla tego auta, bo jak już mi odda obiecane kilometry wspólnej drogi to trzeba będzie przemyśleć co i jak dalej...
Mikey  [2012-03-13 15:43]  
No dobra, Pająk wszystko pięknie zrobił chociaż niestety nie umie odpowiadać na pytania na które nie ma odpowiedzi ;) Co do auta to muszę wymienić gaźnik i tutaj skłaniał bym się już ku Weberowi ale to na spokojnie, większa buba jest taka, że lewy tylny hamulec jest zablokowany i się deczko przyjarał pędząc do domu, lewy przedni też deczko był za ciepły, prawy przedni w normie i prawy tylny zimny jakby nie przykładał się do hamowania zbytnio. Przegląd musi więc poczekać a ja muszę coś zrobić z tym fantem. No i akumulator dość nowy który nie żyje, wóz trzeba odpalać z linki albo innego akumulatora. Ehhh, dziad walczy aby nie jeździć ;)
Mikey  [2012-03-15 21:28]  
Jeden temat ogranięty to teraz możemy się umawiac na hamulce jak sam nie dasz rady. Myślę ze pierwszą rzecz to złap elektryka i niech znajdzie co zżera prąd.
Pająk  [2012-03-15 21:48]  
Postaram się je odblokować i zobaczymy co dalej, bo tak jeździć się nie da, znaczy da się, ale się w końcu spali co się ma spalić ;). No i elektryk...
Mikey  [2012-03-15 22:11]  
Ten samochód powinien zostać komisyjnie zniszczony, a jego resztki rozrzucone na cztery strony świata, albo zakopane w jakiejś głębokiej jamie.
radzieckii  [2012-03-16 08:58]  
Ten samochód powinien zostać komisyjnie zniszczony, a jego resztki rozrzucone na cztery strony świata, albo zakopane w jakiejś głębokiej jamie.
radzieckii  [2012-03-16 08:58]  
Oj tam oj tam, on jest fajny, nie jest ładny, nie jest super sprawny ale jaką frajde daje jak już jedzie. Ja nie lubię jak coś jest super bo oczekiwania sa za wysokie, tu puknie tu pryknie i człowiek sie denerwuje, a jak masz takiego paścia to się radujesz że w ogóle Cie wiezie i mu wiele wybaczasz.
Pająk  [2012-03-16 09:24]  
Pająk napisał dokładnie to co ja myślę na ten temat, chociaż momentami ciężko zachować spokój ;). Ale jak już wczoraj cisnął do domu to było cholernie fajnie, szkoda, że po tankowaniu trzeba było go szarpnąć z linki (akumulator) ale i tak jest spoko. OC mam na 30 dni więc nie ma już spinki, że wóz się rozkraczy na dłużej a ja tracę w ten sposób kasę, boli trochę brak przeglądu ale i to się ogarnie. Jak bym nie studiował i miał stałą pracę to ogarnęło by się hamulce, gaźnik,podporę wału, most i łożyska na jednym warsztatowym posiedzeniu i wóz pewnie już by jeździł zawsze jak trzeba. Albo się ma farta albo kasę, u mnie z jednym i drugim słabo ;)
Mikey  [2012-03-16 11:02]  
Jest bateria, Taunus trochę pokręcił, pokręcił, pokręcił i zapalił. Chodzi na obydwu paliwach, nie gaśnie, bo jest już dość ciepło. Jest fajnie. Tylko ręczny popsułem, wydaje mi się, że zapomniałem go sprawdzić po ogarnięciu hamulców, teraz zaciski ściągają się do końca i być może pojawił się luz na lince. Zrobi się ;)
Mikey  [2012-03-23 18:31]  
Powrót na BGC
Tak sobie usiadłem przy kawie i grzebię w historii mojego auta, o której wiem całkiem sporo ze strony Amatora i galerii na stronie Stada Baranów. No i tak sobie wyszperałem, że ten wóz startował w rajdzie BGC po raz pierwszy w 2006 roku na IV edycji imprezy. No to w najbliższą sobotę ja wystartuję pierwszy raz w edycji X ;)
Mikey  [2012-04-12 16:20]  
Zlot Taunusa to pierwsza impreza z zaplanowanych na ten rok które muszę odpuścić. W 70% to wina obowiązków uczelnianych a reszta to kasa i blacha. Ale dzisiaj się dowiedziałem, że do Pucharu, wóz powinien być już w miarę solidnie wyspawany. Coś za coś ;)
Mikey  [2012-05-26 20:44]  
Co lepsze, 1V czy VV?
No i tak siedzę i myślę i na psucie mi się zbiera... Silnik działa i jest w pełnej gotowości bojowej, ale bardzo licho odpala, wybrzydza jeśli chodzi o benzynę i nie ma mocy. Chociaż jak już się uda go przekonać do konsumpcji pb95 to wigor mu wraca. I tak sobie myślę, czy w moim przypadku nie lepiej by było jednak poszukać zdrowego 1V (kolektor mam) i śmigać na takim gaźniczku? Zależy mi na swobodnym odpalaniu na benzynie, bo szkoda silnika i dostępie do tej potwornej mocy jaką daje to paliwo. Ale zależy mi też na dobrej pracy na LPG (przynajmniej tak jak obecnie), bo to jednak koszty inne. Co Panowie radzicie?
Mikey  [2012-06-13 15:44]  
Sądzimy że albo jedno albo drugie, czyli albo LPG albo PB. Mając obydwa zawsze coś będzie słabiej działało.
Pająk  [2012-06-13 15:53]  
To może inaczej, bo nie o to mi chyba chodziło. Mam wrażenie, że 2V jakby nie trzyma regulacji i dlatego raz działa na benzynie dobrze a raz wcale. Wiem, że nie mam idealnego gaźnika, ale też słyszałem wiele opinii i jedni mówią, że VV jest ciężkim tematem, inni, że 1V wcale lepszy nie jest. Przy założeni oczywiście, że mówimy o gaźnikach w dobrej, porównywalnej kondycji.
Mikey  [2012-06-14 00:14]  
Mikey ,ja mam u siebie 1V i rewelacji nie ma. Najlepszym wyborem jest wymiana na webera dgav, przynajmniej tak wywnioskowałem studiując forum :)
pitcarn  [2012-06-14 18:18]  
Może jeszcze przed Pucharem, jak zrobię chociaż najważniejsze elementy blacharki postaram się o Webera. Dzisiaj mi dziad mocno narzekał na życie i nie chciał chodzić. Porcja paliwa prosto w gaźnik załatwiła sprawę i tym samym znalazłem sposób na odpalanie na benzynie ;)
Mikey  [2012-06-14 21:47]  
Ja lubię 1V. Dość idiotoodporny, dwie ruchome części, jeśli tylko nie jest wytyrany jak bóbr starej kur... kobiety wyzwolonej, to będzie działał spoko. Regulacja wpływa głównie na spalanie i start z dołu, przynajmniej u mnie tak było.
Maciek_vel.Beddie  [2012-06-16 00:02]  
Tobie nie wierzę. :D
Mikey  [2012-06-18 19:15]  
Teraz zauważyłem, że masz zdjęcie przy tym Tranzile, przy którym ostatnio się z*ebał :D
Maciek_vel.Beddie  [2012-07-16 23:24]  
Nie zjebał tylko chciał odwiedzić kumpla ;)
Mikey  [2012-07-17 23:04]  

[Dodaj komentarz]