Zloty i spotkania
Przygotował: Amator; zdjęcia: Gleacken, Edi, Mac13k, Trójkat, Amator
Zlot w Janowcu - marzec 2006

Tego dnia zebrały się chmury nad Mazowszem ... był szary niedzielny poranek, słabo mżył deszcz ... gdzieniegdzie pojedyncze postaci przemykały na poranną mszę ...

Lekko po wschodzie słońca - według nowego czasu - staliśmy na opustoszałym parkingu przed sapermarketem. Niektórzy popijali kawę, inni piwo .. a jeszcze inni poili auta.





Ponieważ Trójkąt wiedział gdzie jechać, to ruszył ... a my za nim. Ładnie grała v-ka Radzieckiego więc nie podgłaśnialiśmy radia.

Niedaleko przed Janowcem zadzwonił Świrus ... że gdzie my jesteśmy, bo on jest i nie ma nikogo. Obawy kolegi okazały się jednak nieuzasadnione, bo za chwilę byliśmy na miejscu i my, i w ogóle ekipy z różnych stron świata. I mieszkańcy mogli ujrzeć nie tylko korek na ulicach, ale i autentyczny brak miejsc parkingowych .... chyba nie częste w tych okolicach.


 




Wobec nieco zaskakującego braku organizatora, oraz planu akcji ... odwiedziliśmy kolejno ... nieczynną knajpkę ... zrujnowany zamek ....







..... i opuszczoną drogę na prom. Tu można było dokaonać oględzin aut i ocenić prawdziwą ilosć uczestników. Było naprawdę wesoło, aczkolwiek powoli dochodziły do głosu elementy anarchii.







Wobec tego, w wyniku głosowania ... Świrusa (hehehe) .... większość odpaliła fury w kierunku Kazimierza.


  


I tu nie da się ukryć nieładu z jakim krążyliśmy po tym średniowiecznym grodzie, jakby w poszukiwaniu czegoś. Odłączyły się osoby o słabszej konstrukcji psychicznej. Koniec końców ... lądowanie po knajpkach ... by ukoić skołataną duszę.







Przed wieczorem część udała się jeszcze do kamieniołomów na pokazy świrusowego drifftu, a pozostała część w powrotną drogę do chat.


 


Nasza ekipa zahaczyła jeszcze o Górę Kalwarię gdzie w przytulnej atmosferze wtrąbiliśmy po kawce z extra szarlotką.




Podsumowanie


Na przekór wszelkim mantykantom i cmokaczom uważam wypad za bardzo udany. Bo najważniejsza jest przygoda i akcja! A koła muszą się kręcić ....

Tak wiec do zobaczenia!