Forum

[Szukaj na forum]

Klubowe
Index >> Ogólne >> Info o taunusie, ktos cos o nim wie??
[odpowiedz]
[1]
Info o taunusie, ktos cos o nim wie??
AutorWiadomość
Kondzik11.06.2009 14:13

Skąd: KGR
Od: 2009-06-11
Postów: 4
witam mysle troche nad tym taunusem: http://www.taunus.pl/?alias=ogloszenia&action=detail&oid=323 . czy moze ktos z was cos o nim wie. co sądzicie o cenie?
fakedeth12.06.2009 09:51

Skąd: Gliwice
Od: 2009-05-15
Postów: 25
cene troche zbić i ok ( o ile w realu wyglada tak jak na zdjeciach) trzeba by go obejrzeć....
Kuki.vel.KrZaK12.06.2009 10:00

Skąd: Katowice
Od: 2004-03-14
Postów: 963
jesli blache ma dobrą i jest w pełni sprawny tech. to cena wydaje mi sie OK.
Ale to mozesz ocenic tylko widząc samochó na zywo.
Heniu12.06.2009 17:49

Skąd: Kraków
Od: 2008-03-19
Postów: 531
jakbym miał kaski sam bym go rozważył... tylko silnik za malutki jak dla mnie. OHC może być, ale przydałoby się 2,0. w moim spisywało się pięknie. może mieszka ktoś niedaleko, żeby rzucić na niego okiem?
Kondzik12.06.2009 18:10

Skąd: KGR
Od: 2009-06-11
Postów: 4
ja mam do niego nie daleko. problem w tym że sie za bardzo nie znam. i nie wiem na co zwracać uwagę. dużym plusem w tym taunusie jest dla mnie inst. LPG. mam ochote pojeździć troche na wikendy po polsce. wiecie, namiot w bagażnik, obok skrzynka piwa, jeszcze dziewczyna i w droge :]. fajne wakacje małym kosztem.
Kondzik12.06.2009 18:17

Skąd: KGR
Od: 2009-06-11
Postów: 4
Ten Ford wydaje sie też ciekawy: http://www.motoallegro.pl/item658728625_ford_taunus_1_6.html . Zobacze jaką osiągnie cenę przy końcu licytacji. Jeśli jakąś przystępna to można by go zagazować. I pieniądze wyszły by podobne do tego taunusa co wyżej. A co wogóle myślicie o tym fordzie?
lukruś13.06.2009 09:19

Skąd: warszawka- wawer
Od: 2004-05-08
WWW
Postów: 292
z dobrze wyregulowanym gaźnikiem DAGV na takim silniku autko będzie paliło około 8 l na 100 km i jeżeli jest w dobrym stanie to tak będzie jeszcze przez jakiś dłuższy czas.

Po założeniu gazu niestety zaczną się schody z niepaleniem na ciepło, głowicami, i takie tam a doliczając do tego koszt wsadzenia instalacji

więc jeżeli nie zamierzasz pokonywać nim długich odcinków i nie jesteś mechanikiem to raczej niewiele oszczędzisz

ale poznasz nowych ludzi będziesz miał przygody i takie tam
rogal13.06.2009 09:59

Skąd: Bydgoszcz-złotniki
Od: 2006-02-04
Postów: 768
CYT:
"dużym plusem w tym taunusie jest dla mnie inst. LPG. mam ochote pojeździć troche na wikendy po polsce. wiecie, namiot w bagażnik, obok skrzynka piwa, jeszcze dziewczyna i w droge :]. fajne wakacje małym kosztem."

na co Ty uwage zwracasz???auto ma być na tyle zdrowe ze się nie złamie w drodze do domu lub nie urwą się wachacze.
Kondzik13.06.2009 10:28

Skąd: KGR
Od: 2009-06-11
Postów: 4
blachy to oczywiste że maja być zdrowe ;P. troche już przeglądam to forum i wiem że rudolfy żrą sporą część tych pięknych maszyn ;/ więc to by było pierwsze na co bym zwracał uwagę.
lukruś- to chyba bym wybrał jednak tego czarnego. przez ten gaz. bo mechanik ze mnie żaden ;)
Heniu13.06.2009 11:22

Skąd: Kraków
Od: 2008-03-19
Postów: 531
1) trzeba sie schylić
2) przemycić śrubokręt duży w rękawie pod auto
3) pokłuć i sprawdzić, czy nbie wpadnie w podłużnice - to najważniejsze, potem progi, ale to trzeba się już bardziej pogimnastykować. od środka pod wykładzinką w prochach są otwory, wsadź tam palucha i obadaj, czy wymaczaszpordzewiałą blache. ew możesz próbować świecić w tą dziure latarką i próbować coś zobaczyć, ale to nie takie hop siup. pogłoga to małe piwo. sprawdź czy sprzęgło się nie ślizga - jeśli to wszystko będzie w miare ok, to kupuj i w droge;) aha, jak masz lpg, to pomocnym może okazać się certyfikat na nią.
lukruś13.06.2009 12:03

Skąd: warszawka- wawer
Od: 2004-05-08
WWW
Postów: 292
ale właśnie w tych autkach instalacje gazowe na ogół są dość prymitywne i przez to kapryśne, i to bez względu czy sa zamontowane przez nas czy wcześniej, te silniki w orginale maja bardzo miekkie gniazda zaw. i inne takie


a co do papierków na instalkę a w szczególności na butle to inna sprawa

Jeżeli nie specjalnie jesteś mechanikiem to chyba odpuść sobie autka z gazem, zwykły pinto będzie Ci zawsze palił, nie kichał i mniej sie psuł na benzynie.

ale to moje zdanie
Heniu13.06.2009 15:11

Skąd: Kraków
Od: 2008-03-19
Postów: 531
pinciak i tak zawsze będzie palił mniej niż V,gdzieś z 5l-7l /100km. pogadaj z beddiem, on ma 1,6 bez gazu, a noge ma ciężką.
Maciek_vel.Beddie13.06.2009 17:31

Skąd: Kraków
Od: 2005-02-10
WWW
Postów: 671
Mój 1.6 miał rozstrzal od 8.5 jazdy lekko miejskiej i krótka traska chilloutowo, do ok 19 jak odwoziłem go do przygotowywania do remontu na działkę, tylko tam było smażenie gumiaka, latanie bokiem i ogólne zapierdalanie, pinto na obrotach brzmi fajnie :P
szafa13.06.2009 19:08

Skąd: Andrychów/Pisarzowice
Od: 2008-04-29
Postów: 886
A to nie wtedy jak go sam regulowałeś?:P
Maciek_vel.Beddie13.06.2009 20:01

Skąd: Kraków
Od: 2005-02-10
WWW
Postów: 671
Ja go sam wyregulowałem to wychodziło ok 10 w mieście jeżdżąc moim normalnym trybem :D
Police22.08.2009 08:20

Skąd: Gródków
Od: 2003-10-29
Postów: 164
A czy koś się ujawni od tego Taunusa,
http://www.taunus.pl/?alias=ogloszenia&action=detail&oid=379
bo został sprzedany.
Maciek_vel.Beddie22.08.2009 22:47

Skąd: Kraków
Od: 2005-02-10
WWW
Postów: 671
Radziecki miał go dla mnie oglądać, ale wg. informacji Szafy, auto już sprzedane :/ A miał być bliźniak w dwóch furtkach :/

[odpowiedz]
[1]