Klubowe |
Index >> Ogólne >> Sprzedać czy nie sprzedać ... dajcie mi po gębie !! |
[odpowiedz] |
|
Sprzedać czy nie sprzedać ... dajcie mi po gębie !! |
Autor | Wiadomość |
MrG | 08.08.2009 01:31 |
| Koledzy .. mam tzw chwilę kryzysu. Nie ma jak nie ma gdzie nie ma z kim ... ale do sedna. Mam fajnego kombiaka TCIII jakiego nie widziałem w Polsce w stanie podobnym lub lepszym. Mam dziobaka który był 4 kołami w hucie ale teraz buda jest zrobiona jak lala i czeka na składanie. Ale dopadł mnie dziś dziwny klimat. Moje 2.0 V6 w kombi od 4 miesięcy nie jeździ ! Coś się popaprało i jak mu daję w podłogę to pierdzi a nie jedzie .. pomiar ciśnienia idealny ... lekko cieknie z miski ale to raczej nie tego wina .. dziś 6 godzin spędziłem na próbach odpalenia na innym gaźniku i nie udało mi się. Na starym pali ale się wlecze ... najgorsze że na moim zadupiu jestem w sumie sam. Wojdat śmiga tylko na silnikach R4 a rynek taki że nie ma się totalnie gdzie udać. Nerw dziś sięgał zenitu i niestety niewiele brakowało a była by siekierka w mej dłoni i kombi był by ostro pociachany. Weźcie mi nagadajcie żebym się ogarną bo zawsze dążyłem do tego by mieć maszyny w stanie idealnym a dziś doszedłem do wniosku że sprzedam to wszystko lub na złom wywiozę. Ehhhhhhhhhhh. |
Biger | 08.08.2009 05:36 |
| Młody jestes - ogarnij sie - uspokój - wszystko w swoim czasie ... Dla poprawy nastroju zerknij w galerie mojego vinyla ... :) Rodzynków sie nie sprzedaje! |
Pająk | 08.08.2009 08:47 |
| idź na piwo, obejrzyj jakiś durny film, odczekaj dzień dwa. Będzie dobrze. |
rogal | 08.08.2009 09:49 |
Skąd: Bydgoszcz-złotniki Od: 2006-02-04 Postów: 768 | . |
nonka24 | 08.08.2009 10:22 |
Skąd: Grudziądz Od: 2009-01-02 Postów: 44 | mi ostatnio powiedzieli: Marta - daj se na luz, zapal sobie i przejdzie (dla niewtajemniczonych nie palę) i tek też zrobiłam iiii.... przeszło |
fordofil | 08.08.2009 13:27 |
Skąd: Brwinów Od: 2008-07-06 Postów: 126 | albo podpiąć jakieś podciśnienie, ktoore przy jakiejś "wizycie" pod maską niechcący odpiołeś :) |
rogal | 08.08.2009 14:32 |
Skąd: Bydgoszcz-złotniki Od: 2006-02-04 Postów: 768 | albo cewke wymienic,albo jeszcze wiele "ALBO" z którymi kolega nie moze sobie poradzic>myslałem ze tylko ja w kuj_pomorskim jestem sam. |
fordofil | 08.08.2009 16:17 |
Skąd: Brwinów Od: 2008-07-06 Postów: 126 | aż tak tych wiele nie ma, co by sie nie działo wystarczy odejść na chwile, zapalić(choć nie pale) i podejść z czystym umysłem. Też miałem chwile zwątpeirnia, ale jak sobie wyobraziłem wizje jazdy i tfu leżenia pod tfu np. golfem to mi momentalnie przechodziło. A co do samotności, to w dobie netu i aparatów cyfrowych nie widze problemu.(pomagałem w ten sposób np. chlopakom z WFE a ja sam mieszkam pod wawą). Miedzy innymi po to jest ta strona. PS. Możesz jeszcze sprawdzić(podmienic) kopułke aparatu zapłonowego. |
rogal | 08.08.2009 18:21 |
Skąd: Bydgoszcz-złotniki Od: 2006-02-04 Postów: 768 | doba netu nie naprawia samochodów do tego potrzeba ludzi |
fordofil | 08.08.2009 19:53 |
Skąd: Brwinów Od: 2008-07-06 Postów: 126 | naprawia, wystarczy odrobina dobrej woli, masze samochody są proste jak budowa cepa i nie trzeba mieć dyplomu ani 10 lat doświadczenia aby przeprowadzić nawet poważną naprawe. |
rogal | 08.08.2009 20:34 |
Skąd: Bydgoszcz-złotniki Od: 2006-02-04 Postów: 768 | przez dobe netu nie jedno auto zostało popsute,poniewaz ktoś kto ma pojęcie próbował pomóc temu co pojęcia nie ma.ale nie o to tu chodzi i nie ma co się sprzeczać:L) |
radzieckii | 09.08.2009 13:05 |
Skąd: Warszawa Od: 2005-09-19 Postów: 564 | Pogadaj z Gleackenem, chętnie kupi od Ciebie kombi ;-) P.S. Widziałem lepsze od Twojego. W moim mocowania wahaczy są fabryczne i zdrowiutkie ;-P |
rogal | 09.08.2009 17:01 |
Skąd: Bydgoszcz-złotniki Od: 2006-02-04 Postów: 768 | radziecki TY jednak wiesz jak podtrzymać na duchu...hehehhehe |
Maciek_vel.Beddie | 10.08.2009 03:27 |
| Radzieckii, a widziałeś swoje auto po częściowym rozebraniu i otwarciu kilku miejsc?:P |
Cinekas | 10.08.2009 09:02 |
Skąd: Gdańsk Od: 2008-02-12 Postów: 526 | On niechce tego widziec ;P |
MrG | 12.08.2009 00:59 |
| OK już lepiej. A ty Radziecki przestań lepić kozy tylko zacznij remontować to swoje auto bo ci z niego zostaną niebawem tylko te zdrowe mocowania i będziesz hamował jak flinston ;-P. |
Kuki.vel.KrZaK | 12.08.2009 09:19 |
Skąd: Katowice Od: 2004-03-14 Postów: 963 | czyli co, sytuacja opanowana ?:) |
amator | 15.08.2009 23:39 |
Administrator
| MrG ... nic na siłę ... w takich sytuacjach należy spokojnie zostawić złośliwca w spokoju i wypić parę piwek. A jak już się rozjaśni umysł, pomysły będą się sypać jak z rękawa. Nie wspomnę już o przypływie energii, wiary i entuzjazmu :) |
MrG | 20.09.2009 21:40 |
| Ogarnięty. Moc wróciła. Sporo innych poprawek. Odstawiony na miesiąc emocje odpoczęły a następnie trafił do człowieka który okazał się dobrym fachowcem. Po ogarnięciu pogonie rudego. W planach nowy niebieski metalik ala mazda. |
[odpowiedz] |
|