Forum

[Szukaj na forum]

Klubowe
Index >> Ogólne >> gaśnie mi silnik POMOCY !!!
[odpowiedz]
[1] 2 3 4 > >>
gaśnie mi silnik POMOCY !!!
AutorWiadomość
Ferdi12.01.2010 00:09

Skąd: Zamość
Od: 2010-01-05
Postów: 40
Witam mam Taunusa 1.6 1981r.
podczas jazdy gaśnie mi samochód :( nie zawsze ale często przy zmianie biegu albo na postoju. W takiej sytuacji włanczam ssanie (ręczne) to pomaga... Ale niebędę przeciesz cały czas jeździć na ssaniu bo i tak jak obliczyłem to pali mi około 20l na 100km... co robić w takiej sytuacji?
gleacken12.01.2010 00:56

Skąd: lublin
Od: 2004-05-14
Postów: 1297
możne łapie gdzieś lewe powietrze? żaden z węzy podciśnienia nie spadł/nie przetarł się? przy gaźniku nic nie ruszałeś? ogólnie to na ciepłym czy na zimnym silniku? czy możne bez znaczenia? jaki masz gaźnik:) trochę więcej info niż to 1,6 byś podał;) ale przy takiej dawce info ja bym stawiał na lewe powietrze lub złej mieszance;)
Ferdi12.01.2010 01:11

Skąd: Zamość
Od: 2010-01-05
Postów: 40
sprawdze wężyki, przy gaźniku nic nie majstrowałem... Nie ma znaczenia jak mu się chce to gaśnie. a jaki gaźnik? to nie wiem bo mam go dopiero od2 miesięcy, zobacze... a jeśli chodzi o mieszanke to raczej nie ma znaczenia bo na gazie i na benzynie mi gaśnie...
amator12.01.2010 03:06
Administrator

Skąd: Pruszków
Od: 2003-10-29
WWW
Postów: 3558
Podstawa - przede wszystkim, sprawdź elektrykę. Czyli po kolei:
- świece (oczyść, ustaw przerwy) lub wymień na nowe
- przewody (czy nie ma przebić, czy końcówki nie ukruszone)
- cewka, kondensatorek
- styki przerywacza w aparacie zapłonowym - może wypalone, wymień lub oczyść i ustaw przerwę

Potem prawidłowo ustaw zapłon. I daj znać czy chodzi równo i jak się zachowuje na wolnych obrotach.

W razie czego poszukamy dalej ... chociaż nie sądzę, aby to było jeszcze konieczne :)
rogal12.01.2010 06:21

Skąd: Bydgoszcz-złotniki
Od: 2006-02-04
Postów: 768
świece poprostu wyrzuc.świeca ma zdolność oczyszczania się,przerwy się nie reguluje.najlepiej jedz do mechanika lub do kogoś z klubu,sam nie grzeb bo popier...
Ferdi12.01.2010 09:56

Skąd: Zamość
Od: 2010-01-05
Postów: 40
aha ok.
szafa12.01.2010 10:46

Skąd: Andrychów/Pisarzowice
Od: 2008-04-29
Postów: 886
Mozesz wymienić świece bo to nie duży wydatek. A czy samemu robic czy dac komuś... Próbuj sam bo nigdy się nie nauczysz:)
Ferdi13.01.2010 21:04

Skąd: Zamość
Od: 2010-01-05
Postów: 40
Koledzy...
A więć tak, wymieniłem olej (filtr) podociskałem (fajki) na świecach bo miały luzu... i jak narazie tak samo.
A jeśli chodzi o gaźnik to podobno mam z poloneza... (made in poland...) i dlatego pali około 20 l a nawet więcej... prawda??
rogal13.01.2010 21:46

Skąd: Bydgoszcz-złotniki
Od: 2006-02-04
Postów: 768
bzdura.polonezowy pali tyle co fordowski.
amator13.01.2010 23:19
Administrator

Skąd: Pruszków
Od: 2003-10-29
WWW
Postów: 3558
Ferdi .... Rogal miał rację. Podjedź moze do kogoś znajomego, czy do jakiegoś mechanika, aby Ci pomógł pogrzebać, jeśli sobie nie radzisz. Polonezowskie Webery ponoć sprawdzają się całkiem nieźle. Włodek na takim śmigał i spalanie zawsze miał normalne.
rogal13.01.2010 23:58

Skąd: Bydgoszcz-złotniki
Od: 2006-02-04
Postów: 768
po spalaniu mozna stwierdzic ze gaznik leje paliwem na garki i tyle.....
Ferdi14.01.2010 10:42

Skąd: Zamość
Od: 2010-01-05
Postów: 40
ok dzięki... a ten gaźnik co mam to dokładnie jest robiony na licencji Weber... pojade do mechanika... ale dzięki za pomoc KOLEDZY :)
reset03.03.2010 09:35

Skąd: Krościenko nad Dunajcem
Od: 2010-03-02
Postów: 71
w sumie to ja mam podobny problem... :/
po dopaleniu silnik przez jakiś czas na luzie pyrka po czym gaśnie. Podczas jazy, przy zmianie biegów na niższych obrotach dzieje się podobnie. Szczególnie męczące jest to, że na światłach muszę dawać od razu na luz i gazować by nie zdechł a o zaparkowaniu to już nie wspomnę. Po prostu ja nie wciskam gazu to gaśnie. Dodam, że z rury wylatuje błękitny dymek ale o tym już mnie poinformował właściciel sugerując uszczelkę pod głowicą. Dzisiaj sprawdzę po kolei to co sugerował amator i zobaczę czy coś się zmieni. sąsiad mechanik sugerował wyeksploatowane cylindry tłoki pierścienie i masę innych rzeczy= renowacja silnika (dodam, że jest to 1,6 z 72 r)
mam go drugi dzień więc jeszcze wszystkiego o nim do końca nie wiem więc proszę o poradę
pozdro dla maniaków
Ferdi03.03.2010 12:01

Skąd: Zamość
Od: 2010-01-05
Postów: 40
podokręcałem świece bo były słabo przykręcone, oczywiście przeczyściłem je... podociskałem też wszystkie kable jake widziałem... i działa... mam nadzieje Kolego "RESET" niebędziesz miał dzużego problemu ze swoim Old Fordem.
Pozdrawiam :)
paras03.03.2010 16:33

Skąd: Kraków
Od: 2005-09-12
Postów: 115
na moje oko to masz za niskie obroty na wolnych.
silnik po odpaleniu w miarę chodzi a potem po nagrzaniu gaśnie(tak zakładam) to znaczy, że ssanie jakieś tam działa.
podkręć sobie obroty śrubą, która uchyla przepustnicę jak się nagrzeje a potem szukaj przyczyny czemu tak się zaczęło dziać.
powodów są miliony od starego filtra powietrza po zmęczony życiem silnik.
rogal03.03.2010 18:53

Skąd: Bydgoszcz-złotniki
Od: 2006-02-04
Postów: 768
Obawiam sie że kolega reset bedzie musiał zrobić silnik tak jak sugerował sąsiad mechanik...
rogal03.03.2010 18:54

Skąd: Bydgoszcz-złotniki
Od: 2006-02-04
Postów: 768
no może nie odrazu kapitalke:) ale pierścienie i uszczelniacze zaworów napewno:)
reset03.03.2010 19:15

Skąd: Krościenko nad Dunajcem
Od: 2010-03-02
Postów: 71
no tą hipotezę potwierdził kolejny przypadkowy mechanik, który podszedł podczas tankowania na stacji. Pierwsze co powiedział, że uszczelniacze zaworów do roboty. Ile taka przyjemność może kosztować bo znawca ze mnie marny.
jak narazie podkręciłem linkę gazu tak, żeby był na obrotach i sytuacja się nieco poprawiła ale nie będę tak jeździł cały czas :/
Jutro zajmie się innymi pierdołami typu: radio, które podobno działało ale przestało (wsadziłem nowe podpiąłem tak jak wcześniej na krótko i nic:/) później lampka w kabinie nie świeci, regulacja nawiewu nie działa, brak świateł awaryjnych, klaksonu, spryskiwaczy, podświetlenia rejestracji itp
reset03.03.2010 19:25

Skąd: Krościenko nad Dunajcem
Od: 2010-03-02
Postów: 71
hmmm zobaczę w jakim stanie filtr i ew wymienię bo jest dokładnie tak jak kol paras napisał. jak silnik się nagrzeje to zaczynają się problemy. Niestety kondycji motoru nie znam bo na liczniku tylko 13 tys ;)
amator03.03.2010 19:34
Administrator

Skąd: Pruszków
Od: 2003-10-29
WWW
Postów: 3558
e tam ... spokojnie, po woli i po kolei.
Jeżeli tak, to najpierw jedź do elektryka, aby zrobić porządek z prądem. To jest aboslutna podstawa. Bez tago nie ma sensu rzeżbić reszty. No i to kwestia bezpieczeństwa Twojego i fury.

Potem sam sprawdź po kolei to o czym juź pisałem i powymieniaj na nowe. Dobrze ustaw przerwę na przerywaczu, zapłon itp. Przy okazji nie zaszkodzi sprawdzić wtedy kompresję.

Jak to nie przyniesie efektów, to się bedziesz dopiero zastanawiał co dalej.

[odpowiedz]
[1] 2 3 4 > >>