:: Poniedziałek, 29 Kwiecień 2024 - 11:08 ::
Taunus.PL
Forum
Użytkownicy online
Forum
| Klubowe |
| Index >> Ogólne >> Taunus - czym mnie zaskoczy po przesiadce z MB? |
| [odpowiedz] |
|
| Taunus - czym mnie zaskoczy po przesiadce z MB? |
| Autor | Wiadomość |
| voytas | 15.08.2011 15:21 |
Skąd: Łódź Od: 2011-08-15 Postów: 9 | Od 5 lat użytkuję pełnoletnie auta. Aktualnie Mercedesy S123 i W126. Jakiś czas temu zasmakowałem przyjemności poruszania się autem mniej kanapowym (Porsche 924, Alfa 33) i zapragnąłem dokupić coś lżejszego od moich Gwiazd... Z uwagi na łatwość modyfikacji oraz przydatność na wszelkiego rodzaju imprezach na torze zależy mi na rzędowej czwórce z dużym potencjałem oraz dość lekkiej konstrukcji. Przy tym oczywiście w odpowiedniej stylistyce :) W ten profil zdaje się bardzo dobrze wpadać np. Opel Manta, Alfa 75, włoskie Fiaty, ale także Taunus i Capri. Alfa 75 jest nie do zdobycia i trudna w utrzymaniu (problemy z dostępnością części), Fiaty także trudno znaleźć (zwłaszcza te z mocnymi silnikami), pozostaje Manta, Taunus i Capri... Nie ukrywam że najbardziej podoba mi się sylwetka Taunusa 2d, ale wersja 4 drzwiowa też jest ok. Capri i Manta są sporo droższe i mam wrażenie że także bardziej zmęczone... Moje zasadnicze pytania to: - Czy Taunus nadaje się jeszcze do codziennej jazdy? (chodzi głównie o dostępność i cenę części eksploatacyjnych oraz warsztatów gdzie się go nie przestraszą) - Ile waży wersja 4d z silnikiem 2.0? (z moich źródeł wychodzi że ok 1050kg - prawda to?) - Jak silniki Pinto sprawdzają się w warunkach wyścigowych (chodzi głównie o odporność na długą pracę na wysokich obrotach)? - Zapewne najpopularniejsze pytanie: czy blacharka w Taunusach jest lepsza niż w Fieście/Escorcie? Czego po blacharce Forda może się spodziewać użytkownik "beczki" która może spokojnie przejechać jeszcze 3-4 lata zanim się doszczętnie rozsypie (poszycia wymagają interwencji)? Dodam jeszcze że mam świadomość że coraz trudniej jest znaleźć warsztat który podejmie się wyspawania pełnoletniego auta (sam kombinuję co zrobić z S123). Sam pomimo dość nowoczesnego silnika doświadczam braku mechanika który bez obaw zrobi cokolwiek pod maską. Dużo spraw mechanicznych zmuszony jestem robić sam z pomocą bardziej doświadczonych kolegów - mechanikom już podziękowałem. Konstrukcja Mercedesów jest prosta jak cep, czy podobnie będzie w przypadku Forda? Potrafię wyregulować sobie wtrysk K-Jetronic, znam się trochę na wtrysku elektronicznym (w S123 mam założonego MegaSquirta). W Mercedesach jest spory problem np. ze znalezieniem sprawnego dyferencjału, czy w Taunusie też są takie niedostępne części? Nie ukrywam że nie zależy mi zbytnio na oryginalnym stanie fabrycznym (chyba że przypadkiem trafię). Jestem gotów kupić auto które dobrze się prezentuje i dobrze jeździ (nawet jeśli z oryginału pozostały tylko tabliczki znamionowe). |
| walker | 15.08.2011 16:15 |
Skąd: Koło Wrocławia Od: 2010-05-23 Postów: 112 | Witam , częściowo sam sobie odpowiedziałeś .. ja użytkuje taunusa co prawda nie na codzień za szkoda ,ale dam ci moją wersje Taunus srednio nadaje sie na tor z oryginalnym zawieszeniem, 1,3 lub 1,6 są dosć słabymi jednostkami ( lepiej v6 lub 4R2.0) silnik jest prosty ale dosć solidny każdy go sobie może naprawić z cześciami mam mało problemów( mam mały magazyn ) choroby to oryginalne złe zabezpieczenie przed rdzą, dlatego trudno znaleść dobrego w dobrej cenie ,większość to spawane poszpachlowane budy.Co w nim lubię: prostote, ładny kształt, niski,tylny napęd długa maska,(jak na europejczyka) i klimat .. jak wsiadam do niego wydaje mi się jak bym powrócił w lata 70.. W sumie wiecej od niego nie oczekuję ale za to go włąsnie kocham.. P.S.jak by co to szukaj lepiej za granicą (francja szwajcaria niemcy). Pozdr. |
| PieM | 15.08.2011 18:16 |
Skąd: Bydgoszcz/Łąsko Małe Od: 2008-10-30 Postów: 52 | Jesli myslisz o sciganiu, to zostaw Taunusa w spokoju, bo jego zawieszenie kompletnie sie do tego nie nadaje. Capri jest fajne, ale jeszcze duze i ciezkie. Najlepszy bedzie escort mk1/2, ktory wazy troszke ponad 900kg. Osobiscie jestem zdania, ze nie ma miejsca na pol srodki i nie zbudujesz auta na drogi i jednoczesnie do scigania. No chyba, ze nie zalezy Ci na wynikach, a jedynie chcesz od czasu do czasu troszke szybciej pojechac. Musisz sie troszke zaglebic w budowe zawieszenia. Capri i escort, to zasadniczo ta sama konstrukcja, taunus, to juz zupelnie inna bajka nadajaca sie jedynie na kanapowoz. Jesli chodzi o 2.0r4 pinto, to bardzo dobry wybor. Moze w serii jest dosc slaby, ale bardzo podatny na modyfikacje, no i ma bardzo fajny przebieg momentu jak na r4. Czesi do frodow dostepne sa wlasciwie wszystkie, jedne sa drozsze, drugie tansze, ale klopotow z ich zdobyciem raczej nie ma. Najwazniejsza sprawa przy zakupie starego forda, to blacha, dlatego tak jak napisal poprzednik warto poszukac czegos za zachodnia granica. Jesli jeszcze nie zdecydowales sie do konca na Forda, to mozesz rozwazyc zakup bmw e21, albo jakiegos japonczyka, np corolla ae86. W przypadku bmw czesci dostepne od reki no i jak wiadomo bardzo fajne rozwiazania techniczne. Corolla, to juz znacznie wiekszy problem z gratami, ale jesli nie boisz sie sciagania ich ze stanow, to problem znika. Ae86 ma swietny silniczek 1.6, wiec startujesz w klasach pojemnosciowych do 1600, zawieszenie z przodu jak capri escort, ale z seryjnym drazkiem reakcyjnym, a tylne takze jak capri, escort, ale zamiast resoru masz 4-link, drazek panharda i sprezyne. Trudno dostepne, ale chyba warto poszukac;) |
| voytas | 15.08.2011 20:13 |
Skąd: Łódź Od: 2011-08-15 Postów: 9 | Nie będzie to auto na tor, zawieszenie pozostanie seryjne. Tak jak napisał PieM: nie zależy mi na wynikach. Lubie jedynie czasami pojeździć bokiem na ośnieżonej nawierzchni - beczka z automatem jest trochę za toporna do takich zabaw. Auto ma mieć ciekawy wygląd i stanowić bazę do przeróbek układu zapłonowego i wtrysku. Dodatkowo przyda mi się do codziennej jazdy w czasie remontu blacharskiego MB. Japończyki mi się nie podobają - mam jakiś awers :/ Rozważałem BMW e21, ale bardziej podoba mi się Ford. No i te silniki w Bawarze jakieś takie nijakie :) Czyli piszecie żeby egzemplarze oferowane w Polsce omijać szerokim łukiem? Przejrzałem oferty dostępne w internecie i spodobały mi się 2-3 egzemplarze: http://allegro.pl/ford-tunus-1600-benzyna-lpg-i1760160615.html http://allegro.pl/show_item.php?item=1763028068 http://allegro.pl/ford-taunus-sprawny-i-zadbany-warto-i1760722881.html Do wyboru - do koloru. Dwa oryginalne, jeden już grzebany ale chyba w granicach rozsądku (jedynie felgi do wymiany) ;) Ktoś może zna te egzemplarze? Podoba mi się szczególnie egzemplarz z Warszawy oraz ten z Przemyśla... |
| Mishq | 15.08.2011 21:18 |
Skąd: Brzozów Od: 2006-11-26 Postów: 454 | ten z Przemysla to mój były taunus blacha po remoncie i te czesci które gość wymienił. bokiem latać potrafi :) |
| PieM | 15.08.2011 21:30 |
Skąd: Bydgoszcz/Łąsko Małe Od: 2008-10-30 Postów: 52 | W takim razie taunus jest idealny. Musisz tylko wybrac odpowiedni egzemplarz, a z tym juz nie tak latwo. Najlepiej obserwowac ebay, mobile.de i inne serwisy z ogloszeniami. Polskie egzemplarze maja to do siebie, ze wiekszosc jest szczepami i ulepami, choc trafiaja sie i cukiereczki. Z tych co wrzuciles, to wszystkie sa za drogie na to co soba reprezentuja. TC3 4d to najmniej poszukiwana wersja i przez to najtansza, jak dobrze poszukasz to do 3 tys pln kupisz naprawde super egzemplarz. Taunus, ktory ma jaks wartosc zaczyna sie od tc2 2d. Musisz zaczac od tego aby okreslic kwote jaka chcesz przeznaczyc, a potem zaczac szukac. Pamietaj, ze najwazniejsza jest blacha, bo mechanike za grosze zrobisz sobie sam. |
| paras | 15.08.2011 22:39 |
Skąd: Kraków Od: 2005-09-12 Postów: 115 | Uchyl nam trochę Twojej wizji Taunusa... Co to za przeróbki będą go czekały i "ciekawy wygląd"? |
| voytas | 15.08.2011 22:56 |
Skąd: Łódź Od: 2011-08-15 Postów: 9 | Mishq, jaki silnik siedzi w tym aucie? Jeden czy dwa wałki? To auto mi się bardzo podoba właśnie dlatego że ma mocniejszy silnik (zależy mi na mocnej górze) oraz przykuwający wzrok lakier :) > TC3 4d to najmniej poszukiwana wersja i przez to najtansza, jak dobrze poszukasz to do 3 tys pln kupisz naprawde super egzemplarz. Nie zależy mi na wersji 2d. Sprawdziłem oferty za granicą i chyba nie pasują one do mojego profilu - w większości piękne auta, ale niestety z małymi silnikami i w stanie do trzymania w garażu a nie do jazdy. Podoba mi się właśnie ostatnia seria, druga też ma coś w sobie, ale jednak jestem przyzwyczajony do aut z lat 80tych i takich się trzymam. Na start chciałbym wydać do 4tys zł. Tak jak napisaliście: mechanikę w większości zrobię tanim kosztem. Nie chcę się tylko wpakować w jakąś minę które pochłonie kupę kasy. Auto ma jeździć - nie musi być idealne :) > Uchyl nam trochę Twojej wizji Taunusa... Co to za przeróbki będą go czekały i "ciekawy wygląd"? Pisząc ciekawy wygląd miałem na myśli to co dała fabryka - dla mnie Taunus prezentuje się bardzo ciekawie :) Ewentualne zmiany w wyglądzie to ładne felgi oraz świeży lakier (ten czarny z Wawy jest ok, ale jakiegoś szaraka czy pomarańcza bym nie strawił). Zmiany jakie chciałbym wprowadzić to elektroniczny wtrysk i w przyszłości może jakiś mechaniczny kompresor (w ostateczności turbo) - to w sumie tyle. Na gaźnikach się nie znam, dlatego szukam wersji z wtryskiem. |
| Mishq | 16.08.2011 08:42 |
Skąd: Brzozów Od: 2006-11-26 Postów: 454 | tam jest 2.0 na jednym wałku kiedyś chodził na wtrysku ale za dużo roboty było przerzucić ten silnik razem z wtryskiem do taunusa łatwiej było przykrecić gaźnik i jeździć |
| fordofil | 16.08.2011 20:06 |
Skąd: Brwinów Od: 2008-07-06 Postów: 126 | po MB, taunus?? zszokujesz się tylnym zawieszeniem, a właściwie jego fatalnością, a pozytywnie lekkością. |
| voytas | 16.08.2011 21:31 |
Skąd: Łódź Od: 2011-08-15 Postów: 9 | Właśnie tej lekkości szukam. Mam już dwa kanapowe auta - teraz chciałbym coś zwinniejszego... Poczytałem trochę o tym egzemplarzu z Przemyśla i chyba się po niego nie wybiorę - kawał drogi i cena w sumie zaporowa jeśli to jeden wałek i gaźnik... Prawdopodobnie uda się obejrzeć coś w okolicy - na razie tylko dla zaznajomienia się z popularnymi usterkami oraz tym co oferują sprzedawcy. Może mi się jeszcze odwidzi :) |
| fordofil | 17.08.2011 21:33 |
Skąd: Brwinów Od: 2008-07-06 Postów: 126 | co by nie było w taunusie, czy mechaniczne czy el. to naprawa tego jak masz jakiekolwiek pojęcie jest prosta. słaby punkt to mocowanie tylnych wachaczy. |
| szafa | 17.08.2011 22:37 |
Skąd: Andrychów/Pisarzowice Od: 2008-04-29 Postów: 886 | ???? |
| szafa | 17.08.2011 22:38 |
Skąd: Andrychów/Pisarzowice Od: 2008-04-29 Postów: 886 | Nie ogarniam... pisze posty z konkretami i jakoś znikają w eterze... a pytajniki poszły.... dziwne.. |
| zolty | 17.08.2011 23:08 |
Skąd: Szczecin Od: 2010-10-19 Postów: 198 | szafa mniej pij :P |
| szafa | 18.08.2011 15:59 |
Skąd: Andrychów/Pisarzowice Od: 2008-04-29 Postów: 886 | aktualnie wszystko na trzeźwo... ale poważnie... jak się dwa razy rozpisałem co i jak(i to nie jednego dnia) to ani razu post nie wyświetlił... Amator mnie już pewnie nie lubi i je tak jak błyskawica usuwa:P |
| amator | 21.08.2011 22:47 |
Administrator
| No przyznam, że ciekawi mnie ta przesiadka z MB do Taunusa ;) Jak to kiedyś określiła moja mama, jak przewiozłem ją qupetą "To jest piękne auto o komforcie jazdy wozu drabiniastego". Ale jeśli tylko zaakceptuje się ten rodzaj motoryzacji w całej swojej surowości i prostocie, to człowiek przepadł. Czego każdemu życzę ;D |
| amator | 21.08.2011 22:49 |
Administrator
| Szafa, ostatnio dokryłem że istnieją różne kombinacje znaków klawiatury, które wpisane uniemożliwiają wysłanie posta, ale niestety nie mogę dogadać się z programistą od strony, żeby w końcu przeprowadził remont ;( |
| szafa | 22.08.2011 00:01 |
Skąd: Andrychów/Pisarzowice Od: 2008-04-29 Postów: 886 | Nooo... to wszystko przez te poprawną pisownie:P trzeba będzie zacząć pisać z ortami:P |
| paras | 22.08.2011 16:39 |
Skąd: Kraków Od: 2005-09-12 Postów: 115 | Bo Tauniak to jest fura dla prawdziwych kierowców. Ja mam Merca na co dzień w automacie a odświętnie Tauniaka i jakoś daję radę;) |
| [odpowiedz] |
|