Klubowe |
Index >> Ogólne >> Chile |
[odpowiedz] |
|
Chile |
Autor | Wiadomość |
lukruś | 11.09.2011 12:22 |
| mam koleżankę co mieszka od niedawna na stałe w Chile, swego czasu podróżowała kilka razy moim taunusem tc2 głównie w skały i na stańczyki, z radością oznajmiła mi dziś że takie same samochody (w jej mniemaniu) tam cały czas są w użytkowaniu i częsci do nich są bajecznie tanie, orientuje się ktoś czy to te takie same samochody to taunusy /granady /cortiny czy raczej podobne do nich falcony itp. czy np. toyoty ( jak w nepalu) czy inne wynalazki. Niestety kobieta wraz z mężem zna się głównie na winach i zawiłościach językowych :( i cięzko mi się z nią gada o motoryzacji ma mi zdjęcia porobić tych autek ale ... sama zaoferowała się że mi może jakieś części przywieźć jak będzie jechała na święta do PL. Co sobie zażyczyć ?? |
szafa | 11.09.2011 12:39 |
Skąd: Andrychów/Pisarzowice Od: 2008-04-29 Postów: 886 | Detale które w pl nie można dostać:) Bo raczej z dużo gabarytownych rzeczy nic Ci nie przywiezie:) |
lukruś | 11.09.2011 12:46 |
| sprowadzają wina ;) z blachami też by nie było problemu ale już wiem jak ichni taunus wyglada http://www.samochodyswiata.pl/viewtopic.php?f=3&t=21934 |
fordofil | 11.09.2011 14:15 |
Skąd: Brwinów Od: 2008-07-06 Postów: 126 | to niech się dowie ile kosztuje most do taunusa SP5 (2.8) |
amator | 11.09.2011 14:43 |
Administrator
| szczerze mówiąc, to raczej nie wiele jest w stanie załatwić dziewczyna mieszkająca w Chile ... jeśli chodzi do stare fordy ;) Nie ma tam chyba nic z części, co by pasowało do jakiegokolwiek naszego autka. Może jeszcze gdyby mieszkała w Argentynie, to była by szansa na zakup jakiś detali do Taunusa, jak choćby poszukiwane kierunki, czy reflektory do dzioba. Ale z drugiej strony koszty przesyłki, czy ograniczona waga bagażu w samolocie i do tego dość słaba jakość tych produktów, powoduje że raczej nie ma sensu zawracać komuś gitary. Natomist napewno ciekawa by była jakaś fotorelacja oldfordowa z chillijskich ulic ;) |
lukruś | 11.09.2011 14:45 |
| ale tam brazylijskie głównie fordy a to g.. jest chce wyłudzić gaźniki poziome od tamtejszego czegoś pomiędzy stangiem a granadą |
lukruś | 11.09.2011 14:57 |
| przesyłka nie jest problemem, mają winnice i eksportują wino do pl też. problemem jest ograniczona wiedza motoryzacyjna jej i męża. na razie spróbujemy z tymi gaźniorami na 99% to siądzie na silnik 2,8 z hamerykańska słabszą głowicą ( silnik taki kurzy się u kolegi ) zobaczymy ile to wyjdzie rzeczywiście z wszystkimi kosztami i zobaczymy jakość brazyliana a jak to wszystko spasuje się to poszukamy taunusa z V coby ten zestaw wsadzić niestety moc nie będzie raczej zabójcza ( kiele 160 z wyliczeń na szybko ) czyli w podobie europejskiego 2,8 ale do taunusa niewiele mi trzeba zobaczymy tylko czy kupi i co naprawdę kupi, skoro dla niej ta fordo-renówka to tc2 |
amator | 11.09.2011 15:16 |
Administrator
| Lukruś, przesyłka nie jest żadnym problemem, tylko jej koszty ;) A jeśli potrzebujesz czegokolwiek do 2,8, to zapytaj M.Kozlowskiego, który temat tych silników rozkminił doskonale w oparciu o graty ze Stanów (zdecydowanie tańcze niż w UE) http://garazmarcina.pl/dyra_v6/001.html |
lukruś | 11.09.2011 16:09 |
| nie nie potrzebuje nic Dziewczyna po prostu ma mi cos w prezencie ( bo nie lubie ich wina ) przywieźć, ze kiedyś jechała ze mną taunusem kilka razy pomyslała o częsci jakieś, inne chcące pozostać anonimowym GURU fordowe widzac to co do zaoferowania ma ichni sklep wykombinował że ma silnik 2,8 z hamerykańskiego kapcia i do niego przypaszą siakieś gaźniki z kolektorem/ami co tam są za smieszną kasę i jak to dojedzie i bedzie działać to wtedy wyremontuje ten silnik u Marcina albo u Myszy i poszukam auta do wożenia go na razie hgw jakiej to jakości jest i czy to się do czegoś nadaje |
amator | 11.09.2011 17:05 |
Administrator
| Chyba nie zrozumiałem ... acha czyli tu chodzi o prezent, który masz dostać w postaci części do samochodu z Chile ;) No tak, to takie gaźniki mogą być ciekawe ... |
lukruś | 11.09.2011 21:38 |
| dokładnie bo ich wino dla mnie to ocet winny ;) i ona mi chce coś kupić |
lukruś | 15.09.2011 07:52 |
| i duppa jest na stanie ale nie moga odnaleźć w magazynie |
zlosliwy | 15.09.2011 19:46 |
Skąd: Gliwice Od: 2004-01-25 Postów: 47 | ja z argentyny zporowadzalem i nawet sie udalo jakosc nie ta co oryginal ale zawsze cos |
konrad.s | 03.10.2011 14:12 |
Chile to youngtimerowa pustynia. Nawet Falconów itp jest tam niewiele. @Amator, ja mam pewnie z setkę zdjęć z Argentyny, z tego i (głównie) z zeszłego roku. Mogę oczywiście udostępnić i napisać kilka słów (do przeredagowania ;-)). PZDR | |
amator | 03.10.2011 14:21 |
Administrator
| Konrad ... byłoby super! Ameryka Płd. jest niesamowicie ciekawa pod kontem starych aut. Więc fanie by było obejrzeć, poczytać. Jak coś przygotujesz, przysyłaj do mnie mailem ;) |
[odpowiedz] |
|