Klubowe |
Index >> Ogólne >> Kto jeszcze śmiga całorocznie oldfordem? |
[odpowiedz] |
|
Kto jeszcze śmiga całorocznie oldfordem? |
Autor | Wiadomość |
pitcarn | 11.10.2012 15:03 |
Skąd: Wrocław Od: 2011-10-01 Postów: 109 | vojo, Twoja fotka to dla mnie nr. 1 do klubowego kalendarza -miesiąc grudzień albo styczeń :) A wracając do tematu ,to ja bym chciał cały rok ,ale ta sól ,eh... :( |
Mikey | 13.10.2012 21:21 |
A co robicie z wozami jak nie jeździcie przez te kilka miesięcy? Zakładam, że nie wszyscy "odstawiający" mają garaż czy dziadkową stodołę... | |
walker | 14.10.2012 09:28 |
Skąd: Koło Wrocławia Od: 2010-05-23 Postów: 112 | Ja mam szczeście ,co prawda stodoła zajęta przez inne furki, ale mój taunus dostał w tym roku zadaszoną wiatę tak żę przynajmniej już nie moknie na deszczu. pozdr. |
Heniu | 16.10.2012 11:57 |
Skąd: Kraków Od: 2008-03-19 Postów: 531 | bagażnik dachowy, kilka desek, pare gwoździ i plandeka |
Mikey | 16.10.2012 16:18 |
Szczerze mówiąc to po eksperymentach z plandeką jestem zdania, że wychodzi na to samo co bez plandeki. Dodam, że na kondycji lakieru mi nie zależy bo wiadomo... ;). Bardziej mnie zastanawia jak się zaopiekować silnikiem i układem hamulcowym w takich warunkach. | |
amator | 16.10.2012 18:48 |
Administrator
| jakakolwiek wiata, nawet nie zamknięta, odrobina dachu w zupełności wystarczy. Pamiętam jak przez dwa lata zimowałem tak qupetę. Na około deszcze ze śniegiem, a fura tylko zakurzona i zero wilgoci. Przepalamy raz na kilka dni, nawet parę metrów do porzodu, do tyłu przejechać, hamulcami podociskać i jest git. |
Kuki.vel.KrZaK | 17.10.2012 09:20 |
Skąd: Katowice Od: 2004-03-14 Postów: 963 | właśnie jak z tym przepalaniem w zime? ma to sens? ja czasem odpale, a czasem czerwony stoi pół roku bez odpalania po czym odpalam i jade |
walker | 17.10.2012 13:02 |
Skąd: Koło Wrocławia Od: 2010-05-23 Postów: 112 | Jak taunus dłuzej stoi to robię jak amator :odpalam , troche pochodzi silnik włączę dmuchawe(dla silnivzka sniedz) sprzęgło , przód tył hamulec i jak do tej pory wydaje mi się że się sprawdza.kiedyś miałem furkę która długo stała nie odpalana i ruszana chodz metr, to sprzęglo się tak zapiekło że biegu nie mogłem wrzucić i trudno było żeby w końcu puśćiło... |
Pietia | 17.10.2012 17:29 |
Skąd: Jawor Od: 2007-03-04 Postów: 410 | Ja też przepalam zimą co jakiś czas i też przód, tył, hamulcem po podłodze |
amator | 17.10.2012 20:40 |
Administrator
| trzeba trochę poruszać. Jednego roku qupety nie ruszałem, to jak wyjechałem z garażu to pedał hamula wpadł mi w podłogę (cylinderki wypłynęły). Innym razem pierwsza wiosenna wycieczka do lasu ... w lesie się prawie zakończyła ;) Zawsze zdrowiej poruszać, podeptać, posmyrać zaśniedziałości itp. |
Kuki.vel.KrZaK | 18.10.2012 08:29 |
Skąd: Katowice Od: 2004-03-14 Postów: 963 | dobra, przekonaliście mnie, posmyram go kilka razy w zime... :) |
AGASSI | 18.10.2012 16:05 |
Skąd: Toruń Od: 2012-03-18 Postów: 55 | To troche jak z kobietą też trzeba czasem troche poruszać, posmerać bo inaczej też niedziała prawidłowo... :) |
Mikey | 18.10.2012 21:51 |
No ja właśnie też się staram co jakiś czas odpalić i poczekać aż się silnik rozgrzeje, do tego wykonać parę manewrów na terenie parkingu (dalej nie mogę bo oc...) i dalej spać. Wiatki itd, to nie mam za bardzo jak zorganizować. | |
Heniu | 23.10.2012 07:40 |
Skąd: Kraków Od: 2008-03-19 Postów: 531 | nie musi być nie wiadomo jaka wiata. założenia są 2: czymkolwiek być go nie przykrył nie może dotykać karoserii, a po drugie trzeba go postawić tak, zęby sie pod nim woda nie gromadziła. i tyle. |
Kalle | 28.10.2012 05:38 |
Skąd: Warszawa Od: 2011-12-05 Postów: 128 | ...wczoraj jeszcze snieg byl czysty bo drogowców nie widziałem ale w nocy juz chyba sypneli solą. Czas na sen zimowy w garażu pod prześcieradłem. A myślałem że jeszcze uda mi sie podjechać do Pająka na diagnozę. Chlapa! Ale bedzie w końcu szansa przy unieruchomionym taunusie wyciągnąć fotele i dać do tapicera:) |
michael00 | 28.10.2012 21:17 |
| Ja od lat jeżdżę wielosezonowo. Oczywiście odbija się to niekorzystnie na stanie auta, nie ma co kryć :) |
Kalle | 05.12.2012 02:12 |
Skąd: Warszawa Od: 2011-12-05 Postów: 128 | To na tyle - dobranoc. Jako kołdre polecam agrowłóknine;) Działa przeciwkurzowo, przepuszcza powietrze ale też wodę. Zakładam jednak że w garażu nie będzie padać. |
Mikey | 05.12.2012 18:55 |
Miejsce 53 w iście Barejowskim stylu ;) | |
Aga_Ka | 05.12.2012 19:42 |
| ja jestem okrutna i jeżdżę rok cały... tylko umiarkowanie ;) |
AGASSI | 06.01.2013 21:58 |
Skąd: Toruń Od: 2012-03-18 Postów: 55 | hehe troche sie poślizgałem:) |
[odpowiedz] |
|