Forum

[Szukaj na forum]

Klubowe
Index >> Ogólne >> Pytanko o silnik
[odpowiedz]
<< < 1 2 [3]
Pytanko o silnik
AutorWiadomość
Mishq19.11.2012 17:16

Skąd: Brzozów
Od: 2006-11-26
Postów: 454
ale patenty są wieczne :D
Rafal20.11.2012 10:23

Skąd: Biskupice Sieradz
Od: 2005-12-18
Postów: 334
jak jeszcze szukasz to tutaj na sierrafan ktoś sprzedaje coś fajnegohttp://www.sierrafan.pl/viewtopic.php?f=35&t=25120
amator20.11.2012 11:48
Administrator

Skąd: Pruszków
Od: 2003-10-29
WWW
Postów: 3554
To nasz człowiek ;) ... znaczy się z Capri.pl. Ale nie pamiętam ksywki.
jacob8120.11.2012 12:26

Skąd: Pomorskie
Od: 2009-05-22
WWW
Postów: 351
cyt"ja jestem entuzjastą 2.0 pinto (mam go w trzech Fordach). I może tylko dodam, że zamiast drogiego barana, założyłbym kolektor od sierki pod dwururkę. I właśnie pierwszą rurę wydechu podwójną sierkową. Efekt jest znacznie lepszy niż na pojednynczej od 1,6 a nie wiele gorszy od barana."

Amator mam pytanie, czy wspomniany przez ciebie kolektor od sierry podejdzie bez problemu pod 1.6? Zastanawiam się czy warto u mnie zastąpić fabryczny tym opisanym przez ciebie.

Jeśli tak, to dokładnie od jakiego modelu sierry?
amator20.11.2012 15:49
Administrator

Skąd: Pruszków
Od: 2003-10-29
WWW
Postów: 3554
Ale nie wiem, czy do zwykłego 1.6 jest sens? Wydaje mi się, że zwykły układ wydechowy zupełnie wystarcza. Tak samo zresztą jak z dolotem. Dla 1,3-1,6 gaźnik jednogardzielowy daje radę nawet w przypadku high compresion. Dopiero przy 1,6 GT sugeruje się założenie dwugardzielowego Webera i efektywniejszego wydechu w postaci barana.

Jeśli zamierzasz coś ulepszyć, to raczej trzeba myśleć tak całościowo ... od przodu do tyłu.
jacob8120.11.2012 17:10

Skąd: Pomorskie
Od: 2009-05-22
WWW
Postów: 351
Hmm ok dzieki. Mysle ze z wiekszych operacji nic mi sie nie oplaca robic w 1.6 bo to generalnie zenada a nie silnik. Poprostu z czasem bede myslal o 2.0 i to juz spokojnie wystarczy a co za tym idzie nie pociagnie za soba przerobek.
Mikey22.11.2012 19:39

Skąd: Warszawa
Od: 2008-03-27
WWW
Postów: 133
Nie wiem dlaczego uważasz, że 1.6 to żenada a nie silnik. Mój chodzi na byle jakiej szufladzie, która ma wiele bolączek i na pewno samą zmianą gaźnika na w pełni sprawny i dobrze wyregulowany udało by się odczuwalnie go poprawić. Na benzynie, jak już się do niej przyzwyczai po kilku minutach, chodzi bardzo ładnie, jest całkiem zrywny, do przepisowych 50km/h nieźle się rozpędza i nawet laczka przykurzy. A i 120-130 pociągnie a więcej to i tak niezbyt dobry pomysł. Na gazie jest wyraźnie zdławiony ale i tak to wystarcza do bezpiecznej jazdy w trasie i po mieście tak by nie być zawalidrogą, nawet na mandat można zarobić. Musisz mieć coś bardzo nie tak ze swoim, że tak bardzo narzekasz. Albo za bardzo przywykłeś do około 2litrowy nowoczesnych turbodiesli ;)
jacob8122.11.2012 19:46

Skąd: Pomorskie
Od: 2009-05-22
WWW
Postów: 351
Mam ogarnięty osprzet i wszystko działa jak powinno,dobre sprężanie, gaźnik wyczyszczony, różnica jest tylko taka że 1.6 trzeba katować by ruszył żwawo gdzie dla 2.0 to żaden problem. Nie ma co się oszukiwać ale jazda 1.6 to jak jazda polonezem, nie ma wielkiej różnicy.
rogal22.11.2012 20:54

Skąd: Bydgoszcz-złotniki
Od: 2006-02-04
Postów: 768
Mylisz się z tym 1.6,nic nie trzeba katować.mój na gazie chodzi bardzo żwawo a na benzynie jeszcze lepiej.Mam jakieś tam porównanie bo przewaliłem przez taunusy wszystkie silniki od 1.3 do 3.8r6.Większość ludzi kupując taunusa 1.6 chce zmieniać silnik na większy ,czemu?? a temu że mają po 6-8 kompresji,zawory do regulacji,rozregulowany gaźnik i zapłon,nie wspominając o nie działającym termostacie lub nieszczelnym filtrze powietrza i pewnie mógłbym jeszcze tak wymieniać dalej...
jacob8122.11.2012 21:10

Skąd: Pomorskie
Od: 2009-05-22
WWW
Postów: 351
Kompresja z tego co pamietam 9.5-10,5 + nowy aparat, przerywacz, kondensator, pucha filtra szczelna, gaznik czysty na nowej membranie, zawory wyregulowane, nowe swiece, filtry, paliwo z dodatkiem olowiu. Nie wiem moze zbyt wiele wymagam :). W przyszlym roku planuje byc w Zdworzu o ile sie odbedzie wiec moze uda sie zweryfikowac czy to idzie jak powinno, czy moze sie zbyt przyzwyczailem do 140KM turbodiesla w dupowozie :D
Raul27.11.2012 23:54

Skąd: Wrocław, ale sercem Warszawa
Od: 2012-07-04
WWW
Postów: 21
Nie wiem jak fordowskie 1.6, ale ja mam w garbusie 50 konne 1.6 i może rakieta to to nie jest, ale czasem da się nawet bokiem pójść...
amator28.11.2012 01:13
Administrator

Skąd: Pruszków
Od: 2003-10-29
WWW
Postów: 3554
uważam, że jeśli chodzi o pinciaki ... 1,6 to zupełnie niezły silnik. Jeśli jest zdrowy i ogarnięty, to na pewno daje radę. Nie mniej jednak nie ma się co oszukiwać - 2,0 przewyższa go pod każdym względem.
mkozlowsk28.11.2012 19:12

Skąd: Warszawa
Od: 2003-10-29
WWW
Postów: 73
Tak, ale jak jacob ma oryginalny silnik zgodny numerem z budą, to warto go zachować.
Zmienić głowicę na taką od GT, Weber, dwururka, i wtedy już jest lepiej.
jacob8128.11.2012 20:41

Skąd: Pomorskie
Od: 2009-05-22
WWW
Postów: 351
Musial bym porownac jazde 1,6Gt z 2.0
Raul29.11.2012 10:02

Skąd: Wrocław, ale sercem Warszawa
Od: 2012-07-04
WWW
Postów: 21
9-10 to jest popierdółka, a nie kompresja :]
jacob8129.11.2012 10:27

Skąd: Pomorskie
Od: 2009-05-22
WWW
Postów: 351
Sadzilem ze to przecietna jak dla uzywki. A jaka jest w takim razie wskazana?
Raul29.11.2012 10:56

Skąd: Wrocław, ale sercem Warszawa
Od: 2012-07-04
WWW
Postów: 21
Nie no, te 9-10, zawiera się w jakichś tam normach, ale szału nie ma. 2.3 V6 które mi się wala po garażu i ktorego nikt nie chce, ma po 12-13 atmosfer na zimno - i to jest dobra kompresja.
Rafal29.11.2012 17:20

Skąd: Biskupice Sieradz
Od: 2005-12-18
Postów: 334
a ile chcesz za te 2.3 v6 i czy jest to jednostka kompletna do wkładania pod maskę
Raul29.11.2012 21:55

Skąd: Wrocław, ale sercem Warszawa
Od: 2012-07-04
WWW
Postów: 21
Gaźnik jest taki sobie i nie ma aparatu zapłonowego.
Stoi w ogłoszeniach za 450.

[odpowiedz]
<< < 1 2 [3]