Forum

[Szukaj na forum]

Klubowe
Index >> Ogólne >> demolka
[odpowiedz]
[1]
demolka
AutorWiadomość
matix25.12.2005 23:50

Skąd: Podkowa Leśna
Od: 2005-07-17
Postów: 87
Witam, mam pytanko, czy ktos z Was mieszka w okolicach barskiej w wawie i ma tam swoich znajomych ?? Mam taka sytuacje ze kolo z barskiej sie na mnie uwzial i po malutku zaczyna mi dewastowac taunusa. Nie wiem czy to zazdrosc czy cokolwiek innego ale nie moge mu spuscic manta bo moja dziewczyna mieszka 2 pietra pod nim i nie mam zamiaru aby sie to na Niej odbilo as kolo jest z serii znanych komendzie wiec moze ktos sie znajdzie aby pomoc ... z gory dzieki i pozdrawiam
świrus26.12.2005 15:37

Skąd: Żelechów, Tullamore
Od: 2005-04-22
Postów: 340
:D gdzieś miałem numer do "Szakala"!!!!!!!!! :wink:
matix26.12.2005 23:26

Skąd: Podkowa Leśna
Od: 2005-07-17
Postów: 87
a ktos to szakal??
edi27.12.2005 08:50

Skąd: łuków-siedlce
Od: 2004-03-23
WWW
Postów: 473
heh...
są trzy sposoby załatwienia sprawy.

1.walisz do gościa i rozmawiasz z nim,putasz o co chodzi i starasz sie załatwić sprawę

2.szukasz kolegów kolegów,ci walą mu manto,on się podkuruje,bierze rodzine i macie kilkuletnią walke rodzin Corleone

3/.robisz przyczajkę ze Smieną,robisz kilka fotek,masz dowód rzeczowy i zakładasz sprawę...Potem zaczyna się automatycznie wariant 2 ......

Może sprubuj z nim pogadać.Jak łoś zobaczy,że przyszedłeś do niego i spokojnie wywalasz,co ci leży na wątrobie-zanim zacznie coś robić zastanowi się,czy nie masz kilku "fajnych" znajomych.
Gośćz moich smutnych doswiadczen wynika, ze aby wyperswadowac cos komus (szczegolnie znanemu tu i tam) trzeba sie znizyc do bardzo niskiego poziomu. Za to konsekwencje moga byc smutne. Faktycznie polecam pojsc i poinformowac, ze wiemy ze to wybrany delikwent nam bruzdzi. (sposob informowania moze szybko wymknac sie z pod kontroli, wiec i to przemysl, na szczescie szpital blisko)
moze taniej bedzie parking. :? , stawiac fure pod szpitalem, US, na grojeckiej.

ps. nie bardzo mi sie wydaje ze jeden kolesc niszczy, raczej 1 niszczy reszta sie patrzy. i na 100% chodzi o laske. polecam zakup palki teleskopowej. chodzenie z daleka od podworek, w oswietlonych miejscach itd. zapoznanie sie z dzielnicowym tez nie zaszkodzi
Maciek_vel.Beddie27.12.2005 13:06

Skąd: Kraków
Od: 2005-02-10
WWW
Postów: 671
stawanie w pozornie bezpiecznych miejscach nie gwarantuje nic :| na osiedlu gdzie dawniej mieszkałem auta kradli właściwie TYLKO z parkingu pod policją, dzieliła go od policji jedynie wąska uliczka i połowa okien komisariatu wychodziła w jego stronę...
matix27.12.2005 13:14

Skąd: Podkowa Leśna
Od: 2005-07-17
Postów: 87
tja, faktycznie sam tego nie robi. Z jakims swoim kumplem i nie wiem moze jeszcze jakis sie tam czai. To jest zapewne efektem tego ze chcieli mnie oskubac a im nie wyslo. Wczoraj sie z nimi minalem i jakos japy nie otworzyl. Co do zabawy w rodzinne spory nie mam nastroju bo za rzadko bywam u mojej Slicznej (nie ma to jak praca :/ ) i o ile wiem to do niej nic nie maja. Ciekawy jestem co bedzie dalej bo wyglada na to ze ten kolo lubi takie sytuacje wojenne wiec jeszcze w ten sposob nie zaczalem a wie ze mam paru fajnych znajomych. Pewnie zaczal bo widzial tablice zachodniopomorskie i mysli ze z daleka jestem a przerejestrowywac samochodu jeszcze nie chce bo OC mam do kwietnia 06
matix27.12.2005 13:16

Skąd: Podkowa Leśna
Od: 2005-07-17
Postów: 87
a faktycznie po 1 jego numerze odstawialem Taunusa kawalek dalej ale przestalem. Jak go zobacze na wlasne oczy to bede mial dowody zeby sie z nim policzyc osobiscie. Do tego czasu nie moge mu tak ot wyskoczyc chociaz wiem ze to on

[odpowiedz]
[1]