Technika |
Index >> Garaż >> dzwignia zmiany biegow |
[odpowiedz] |
|
dzwignia zmiany biegow |
Autor | Wiadomość |
Tolek | 14.07.2005 22:03 |
Od: 2005-06-04 Postów: 1 | Witam jestem raczkujacy, zarowno w Taunusie jak i w auta w ogole, stad byc moze pytanie ignoranta :roll: do rzeczy, mialem ostatnio ciekawa przygode, wyprzedzajac ciezarowke zredukowalem do trojki i wrzucajac czworke... dzwifnia zmiany biegow zostala mi w reku. Skonczylo sie bez ofiar. Puscil pierscien mocujacy dzwignie (gwintowany, wchodzacy do bloku skrzyni biegow), szukalem na dwoch szrotach- nic. W warsztacie facet rozlozyl rece, ale nie wygladal jakby mu zalezalo. Probowalem tasmy teflonowej, zeby zlapalo wyjechany gwint- porazka. Na moj rozum mozna by po prostu wytoczyc cos takiego, tego jeszcze nie probowalem. Zaslyszalem gdzies, ze to czesta przypadlosc Taunusow, Granad- wlasciciel jednej z nich calosc po prostu zaspawal. Chcialbym uniknac tak radykalnych rozwiazan, a moze nieslusznie? I w koncu szczesliwie dobrnelismy do pytania: mieliscie taki problem, jak sobie z nim poradziliscie, mozna probowac cos grzebac (mam jeszcze pomysl z tasmami wokol bloku, lub nawietrami trzymajacymi dwa wypuszczone jezyki) ale nie chcialbym chodzic dookola dziekuje za wszelkie rady pomozcie, bo tauni strasznie nie lubi stac w bezruchu :wink: tolek |
Michal | 14.07.2005 22:41 |
Skąd: Gdańsk Od: 2003-10-29 Postów: 439 | Normalka, w tym roku juz kilka razy mi sie zdazylo. Ja to zalatwilem tak, ze nauczylem sie szybko wkrecac ja :) No ale w pozniejszym czasie wymienilem na inny drazek i jest git. Slyszalem jeszcze o wklejeniu tego oraz ponoc a_patch ma to przymocowane "trytami" (takie paseczki co trrrryt robia). |
gleacken | 14.07.2005 23:53 |
Skąd: lublin Od: 2004-05-14 Postów: 1297 | "trytami" hehehe Michal nie ma to jak fachowe okreslenie :wink: [/quote] |
a_patch | 15.07.2005 10:15 |
| buahahaha "tryty" :D ale swoją drogą to też miałem problem, jak to "coś" określić. Gwoli sprostowania, to nie zrobiłem tego na opaski plastikowe ;) lecz na śrubełki (czyli - obejmy metalowe na śrubki :D tzw. cybanty) i myślę, że to najlepszy z możliwych patentów. |
obimobile | 15.07.2005 14:50 |
Skąd: Milanoowek Od: 2004-05-20 Postów: 55 | Przypadlosc kazdej skrzyni ktroej ktos sie kiedys nie fachowo dotykal. Dzieje sie tak jak ktos zle wkreci drazek i wtedy niszczy sie gwint . Sposoby na naprawe , najszybciej wkleic drazek na poxipol tylo najpierw odtluscic. kolejne dorobic sobie pierscien od gory na drazek i przymocowac od spodu na szrzyni no i ten prawidlowy wyciagnac skrzynie , dorobic pierscien do skrzyni tam gdzie jest gwint jezeli jest zniszczony i to samo po stronie drazka . przerabiane pare razy , poxipol wygral narazie , widzialem jeszcze jak ktos po bokach skrzyni tam na wysokosci gwintu wkrecal srobki ktore blokowaly gwint drazka zeby nie wypadal. |
Ramboost | 15.07.2005 15:18 |
| [quote:b0ef7eb110="Tolek"] I w koncu szczesliwie dobrnelismy do pytania: mieliscie taki problem, jak sobie z nim poradziliscie, [...] tolek[/quote:b0ef7eb110] Nooo, kupiłem automata. Nie zdarzyło mi sie jeszcze, żeby mi drążek zmiany biegów został w ręku przy zmianie z trójki na czwórkę :D [quote:b0ef7eb110="Tolek"] dziekuje za wszelkie rady tolek[/quote:b0ef7eb110] Proszę. |
[odpowiedz] |
|