Forum

[Szukaj na forum]

Technika
Index >> Garaż >> Długa myśl, 3 pytania... w sumie pytania początkujacego
[odpowiedz]
[1]
Długa myśl, 3 pytania... w sumie pytania początkujacego
AutorWiadomość
Padaka14.11.2005 21:29

Skąd: Piła (wielkopolska)
Od: 2005-09-28
Postów: 6
Witam szanowne grono…..
Dwa słowa wstępu… :
Pierwszego dziobaka kupiłem w wieku 16 (!!!) lat nie miałem jeszcze prawka… ale jak go zobaczyłem żółty 4d 1971rok … pod blokiem mojej jeszcze-wtedy-nie-żony to zaniemogłem… 2 miesiące trułem starym głowę dzień w dzień i w końcu się zgodzili …kupili mi auto pomimo faktu że nie miałem prawka….  1.6 pinto GXL (ghia)…..

2 lata go restaurowałem dzień w dzień po 2-3 godziny ( żona mi wypomina że po 4-6 a do niej to dzwoniłem z kanału że nie zdążę wpaść… )….. wymiana progów, reperaturki przód i tył; cały nowy układ hamulcowy, tylne zawieszenie, wyspawana podłoga… wyszpachlowany przygotowany do lakiernika, tapicerka wymieniona elektryka też…….. i jadąc do lakiernika….zahaczyłem belką o wystającą studzienkę!!!!!!….. przód dziobaka zawiną się pod silnik…. To był koniec….. stałem i płakałem jak bóbr…. 18 latek a ryczałem jak dziecko…. Niestety nie miałem już sił (ani nie było sensu) tego robić….. tak się skończyła moja pierwsza przygoda z dziobakiem….

…a dziś mamy dziś….. więcej latek.. dwa razy tyle…. I
Plan jest następujący:
1. Kupić „Tauniego („Szerszenia”)… bo sobie go właśnie upodobałem…. i walcze o niego...:)
2. Dojechać nim ponad 700km z miejsca zakupu do nowego domu…
3. zarejestrować i opłacić…
4. zrobić dokładnie „pobieżny” przegląd oceniający stan i uzmysławiający w jakie „bagno” się wpakowałem…. Wersja dla małżonki: „(…)…Proszę Pani auto jak na swój wiek jest w stanie bardzo dobrym… lepszym od niejednego auta tu przed Panią stojącego..(…)
5. Zrobienie tego co nieuniknione w części mechanicznej, tak by dziobaczek przehulał do wiosny
6. to samo z częścią blacharską… jednak tylko to co niezbędne i co nie wytrzyma do wiosny.
7. Do wiosny prace kosmetyczne wewnątrz dziobaka, drobne naprawy (np. poprawa –wymiana elektryki, restaurowanie tapicerki…) wszystko to co można samemu bez wydawania kasy
8. odkładanie kasy na wiosnę…. Na dalsze remonty….
9. gdy wiosna mnie już zastanie o wodzie i chlebie… to blacharka…..
10. i od wiosny czas odkładać na stronę mechaniczną
11. na jesień gdy ta znów zastanie mnie o wodzie i chlebie…. Remont „mechaniczny”
12. no i nadejdzie czas na poprawę blacharza z wiosny i na lakiernika ……

Obecnie szerszeń to 1.6 Pinto LPG…. Docelowo chcę z niego zrobić auto do jazdy…”majestatycznej” spokojnej… dystyngowanej… i takiego go widzę…. Perłowe bordo bez żadnych ornamentów jedynie listewki i lamelki niklowane przy szybach…..
Uzbrojony w skrzynię automatyczną i odpowiedni pod tym kątem silnik (+LPG)….. bardziej oryginał niż custom… a tak naprawdę przeplatający nutkę jednego i drugiego….. taki plan …. Takie marzenia…. Marzenia poparte chęcią .. trochę wiedzą trochę doświadczeniem … na pewno zapałem….. z kasą jest krucho… ale …damy radeeeee 

Pojawia się kilka pytań:
1.Jaki silnik to minimum do Tauniego z automatem ??
1.a jaka jest sensowna cena za taki silnik (wraz ze skrzynią) sensowna to znaczy warta dania takiej a nie innej kasy… szukam pewnego kompromisu pomiędzy ceną-jakością- komfortem jazdy…. I wiem że to trudne będzie ale….
2. czy istnieje przy okazji zmiany silnika możliwość „zainstalowania” wspomagania kierownicy w Taunim ???
3. Jeśli tak to czy to jest a) skomplikowane; b) kosztowne; c) sensowne
4. Automat musi być bo żona inaczej nie zgodzi się na „(…) kolejną za-drogą zabawkę…(…)”… a wspomaganie powinno bo usłyszę kolejną wiązankę….
granadziarz14.11.2005 22:43

Skąd: Pruszcz Gdański
Od: 2004-02-24
Postów: 441
1. minimum to 2,0 pinto. Ja osobiście nie uznaję silników poniżej 2,0 i 5 cylindrów, ale to moje subiektywne zdanie.
1a. skupię się na V6, bo mnie inne nie interere: stara generacja Kolnów - 2,0;2,3;2,8 z C3 od 500 za cały nabój, do 1000. Zawsze trzeba w nich coś porobić (zwykle uszczelnić). Skrzynia nie do zabicia (prawie).
Nowa generacja Kolnów: 2,4;2,9 z A4LD 1000-2000 za cały nabój, choć za 2000 można kupić całego scorpio na swap (vide - Coroner na capri.pl). Silniki mocne, zdrowe, ale za to tragiczna skrzynia, zwykle do remontu.
2./3a./3c. Tak
2b. Nie specjalnie- zależy od okazji - jeżeli będziesz miał całe scorpio na swap, to i przekładnię się da przeklonować do tajniaka
Dojdzie jeszcze szybki mocny most (2,3 kombi) żeby to miało sens.
Ziela15.11.2005 10:59

Skąd: Zielona Góra
Od: 2004-06-11
WWW
Postów: 231
pozostaje mi tylko opotwierdzic slowa granadziarza. Jak juz masz cos szczepic to Vke, szczegolnie ze chcesz automat a V ma to do siebie ze o wiele ladniej sie zachowuje/ciagnie na niskich obrotach niz R. No i dystyngowana/majestatyczna jazda wiaze sie nieodzownie z odpowiednim dzwiekiem :) pomruk Vki napewno ta jazde wzbogaci :) R Ci tego nie da.
edi15.11.2005 12:20

Skąd: łuków-siedlce
Od: 2004-03-23
WWW
Postów: 473
powiem po góralsku: "ino Panoćku fałsześć!" (czytaj:"wypowiedż jak nakbardziej subiektywna")

a teraz konkretnie:łza się w oku kręci jak czytam historię twojego pierwszego dzioba....Sam tak miałem....
Kolego,jak bedziesz szukał jakichkolwiek części-daj mi znać,pomogę,doradzę w miare mozliwości.A i książki stoją na półce,wykresy,schematy.

Pisz śmiało!
Kuki.vel.KrZaK15.11.2005 18:30

Skąd: Katowice
Od: 2004-03-14
Postów: 963
a fał sześć i fał sześć , ino te fał sześć...
nie no , racja , przyznaje racje wyższosci v6 nad r4 ,ale jeśli chodzi o coś tańszego w częściach ,utrzymaniu i bardziej ekonomicznym to tylko r4 . 2.0 r4 Panie to jest to!
Padaka15.11.2005 18:39

Skąd: Piła (wielkopolska)
Od: 2005-09-28
Postów: 6
Witam Ponownie. Dziękuję za podpowiedzi.
Niestety "szerszeń" stanie się flagowym autem Pitbull'a (bo jego limuzyna niestety się już nienadaje do niczego :( więc nie wyszarpię go... ale... właśnie w okolicach Lublin ~~ Kraśnik pojawił się na sprzedaż 2d (<=niestety) ale dziobak z 2,0V (zgodnie z zaleceniami kolegów) Niestety sprzedający ma tylko dwa zdjęcia (niiiskiej jakości) i nie bardzo mogę ocenić jego stan. http://photos.allegro.pl/photos/400x300/72/7258/725843/72584374_1
http://photos.allegro.pl/photos/128x96/72/7258/725843/72584374
a jechać ponad 700 km w jedną stroną by się rozczarować... to trochę droga impreza...
Czy ktoś z Szanownego towarzysta zna ten przypadek ????? Może sie na jego temat wypowiedzieć ??? ponoć kolory to w rzeczywistości: buda seledynowo-zielony a dach ciemno zielony.

@Edi... więc juz możesz czuć się atakowany przezemnie ;)
@Grandziarz ... zniessiesz jeszcze kilka moich "trudnych" pytań[url][/url]
amator15.11.2005 20:46
Administrator

Skąd: Pruszków
Od: 2003-10-29
WWW
Postów: 3554
Czesc,

hm ... no po tych fotach to zupelnie nic nie da sie powiedziec. I nie wyglada to na znany przypadek ...

Dobrym wyjsciem byloby, by ktorys z klubowiczow z okolic sprzedajacego podskoczyl i zerknal fachowym okiem na ten okaz, robiac przy tym mala sesyjke zdjeciowa :wink: i przekazal Ci info.
Padaka15.11.2005 21:31

Skąd: Piła (wielkopolska)
Od: 2005-09-28
Postów: 6
no właśnie... poprosiłem o rozeznanie Pitbul'a z Capri.pl (to jego okolice) Może jeszcze ktoś "od Was (nas)" jest z okolic Lublina ??? i wspomógł by żółtodzioba ??? :)
gleacken15.11.2005 22:23

Skąd: lublin
Od: 2004-05-14
Postów: 1297
co do auta pitbull'a to jest to auto do remontu (nie bede ukrywac ze w niektorych miejscach mozna bylo blache oderwac reka). mijam jego autko codziennie idac na przystanek :) co do tego drugiego tauna to niestety ale w tym momencie nie moge ci pomoc bo niestety krasnik to jakies 50km w jedna strone ode mnie niby nic ale nie mam czym podjechac teraz :( i przez jakis czas nie bede mial czym ale juz tak na samym wstepie jest chyba cos nie tak z data produkcji czy mi sie wydaje?
Padaka15.11.2005 23:20

Skąd: Piła (wielkopolska)
Od: 2005-09-28
Postów: 6
OK Dzięki za chęci.
Jeśli chodzi o date produkcji to na 100% jest nie tak... ma skośną deskę jeszcze .... ( i o to właśnie chodzi) :)
gleacken16.11.2005 14:24

Skąd: lublin
Od: 2004-05-14
Postów: 1297
deske mozna sobie zmienic wiec tym bym sie nie sugerowal bo jednak pare osob zmienialo deski rozdzielcze na skosne
Gość...Ale mi właśnie zależy na tej starej desce ...w niej jest cały urok i piękno !!! :))) to jest jeden z podstawowych warunków zakupu ma być stara deska.... mi nie pasuje że to 2d a nie 4d ... chce autko "rodzinne" ale z braku laku...co mi pozostaje :(
radzieckii16.11.2005 16:21

Skąd: Warszawa
Od: 2005-09-19
Postów: 564
Hehe. Większość choruje na dwie furtki. Może się zamienisz. :wink: Ja mam trójkę kombi i jak ostatnio był na allegro dziób w kombi, to od przednich błotników do tyłu jakiś taki bardzo podobny do mojego :lol:. W środku już niestety nie i blacharsko ten egzemplarz na szczęście też nie :wink:
Padaka16.11.2005 18:08

Skąd: Piła (wielkopolska)
Od: 2005-09-28
Postów: 6
nio niestety.... nie... 4d... to 4d.... kocham 4d.... :) kombi niestety niepodchodzi mojej lepszej połowie (czytaj żonie) i mnie również

Tak więc 4d ...ewentualnie 2d...chociaż ... i tak nadal nie jestem w 100% przekonany.... i jeśli się okaże że ta oferta z alleggro to jakiś crap... albo blisko crap'a to se go odpuszcze.... 4d... :)

[b:8cdb542043]Wracajac do tematu czy któryś z szanownych kolegów zbna to auto ??? lub ma możliwość się zorientować w jakim stanie ono jest ???
(wiem powtarzam się) ... nie omieszkam docenić tego w formie złocistego płynu :)[/b:8cdb542043]
Ramboost16.11.2005 18:30

Skąd: Scunthorpe
Od: 2003-10-29
WWW
Postów: 768
Nasikasz ? :D
Padaka16.11.2005 18:53

Skąd: Piła (wielkopolska)
Od: 2005-09-28
Postów: 6
..taaa jeśli taka forma zadośc uczynienia będzie satysfakcjonująca ... to mogę ::: oczywiście nie miałem na myśli "takiego" płynu :))

Help...Szanowni Panowie...Help w temacie ... :)
granadziarz16.11.2005 20:37

Skąd: Pruszcz Gdański
Od: 2004-02-24
Postów: 441
wejdź na capri na listę kontaktów, znajdzie się pewnie ktoś kto pojedzie go obejrzeć.

[odpowiedz]
[1]