:: środa, 15 Maj 2024 - 04:26 ::
Taunus.PL
Forum
Użytkownicy online
Forum
| Technika |
| Index >> Garaż >> Wady i to co wkurza |
| [odpowiedz] |
|
| Wady i to co wkurza |
| Autor | Wiadomość |
| Burza | 03.03.2006 13:06 |
Od: 2004-04-03 Postów: 178 | Muszę korzystając z chwili poskarżyć się oficjalnie na to co wkurza w Taunusie i ochłądza uczucia zachwytu. CZARNA LISTA: 1.Zawiasy ich strzelające sprężyny i wyrobione ośki problem z regenreacją przez co drzwi chodzą cięzko i opdają. 2.Zamki ich precyzyjność kluczyk do końca nie otworzysz lekko wysuń i pyk ale i tak tną się i zamarzają. 3.Precyzyjność skrzyni biegów (wybierak) 4.Sprzęgło z samoregulatorem rzadko ale nie ustawia tak jak powinno t tzn.sprzęgło przy samej podłodze=zgrzytający wsteczny dotyczy zwłaszcza V6 5.Zawieszenie przednie o nie nie!!! tylko ten przegub krzyżakowy reszta jest wręcz fascynująca ;D 6.odkręcające sie korbki od szyb grr i nierówność grzybków drzwi,uszczelki ze starości lecą więc nie ruszam ich 7.Klepiące zawory w V6 i nadwrażliwość pompy wodnej na naciąg paska 8.ogólna potliwość pokryw zaworów (r4 i v6) i misek olejowych(v6) wynikająca z wady fabrycznej juz w sierrach z 90lat i scorpio pod pokrywami szerszy rant nowa uszczelka i na pokrywę podkłądki motylki bo się zniekształca przylga pokrywy 9.coś jak wyżej tylko że uszczelniacze wszystkie jakie są dostępne są słąbe i juz po 15tyś ciekną zwłaszcza wał przód i skrzynia tył. 10.Słabę światła i zmuszenie do włożenia przekaźnika (mi wyszedł spadek jakieś 2volty) 11.Magiczna działająco niedziałająca wiskoza i wentylator na sztywno w niektórych v6 robiący za odkurzacz podwórka zmuszenie do przeróbki na elektro 12.kwikający pasek klinowy v6 kwi kwi kwi ale to chyba urok ;D 13.Nadwrażliwośc układu hamulcowego na najmniejszy luz czy błąd zbiezności kąta wyprzedzenia zwrotnicy objawia się nierównym braniem 14.Ogrzewanie wada fabryczna nagrzewnica na uszczelkach gumowych tzn.pokrywy nagrzewnicy plastikowe na uszczelkach zagniecione listkami które puszczają i uszczelka sama w sobie jest grodzią na wodę w pokrywce wejścia i wyjścia wody,pęka,puszcza,zapycha brak obiegu w nagrzewnicy i pudło mieszczące nagrzewnicy na zewnątrz (plus za dostęp i łatwośc obsługi) brak izolacji powoduje kiepską wydajność,parciejące gąbeczki uszczelniające nagrzewnice gora i dół. 15.Lusterka za słabę zatrzaski pękają przy jakims uderzeniu ale lusterko sie nie bije,słaba regulacja. 16.Wyciszenie tyłu nadwozia sedan jeszcze ujdzie ale kombi to przesada brak jakichkolwiek mat. 17.Wycieraczki niektóre mają czasówke niektóre nie w momencie ruszenia dźwigni podczas pracy przerywa sie praca wycieraczek. 18.Problematyka z obsadzeniem głośników nie narażając tapicerki na cięcie,nawet jak się chce 8 zwykłych głosników to nie ma gdzie ich włożyć 19.Brak nadkoli bardzo wrażliwy na rdzę pas tylny dolny po jakiejkolwiek naprawie 20.brak chlapaków (w oryginale były?) i nadkoli przez co zimą można nawet dojść do zablokowania kół z przodu przez czopy śniegu przy progach i generalnie chłonnośc śniegu i błota prze całe podwozie włączając sanki którymi można wozic ładne parę kilo towaru ;D 21.odgłos fabrycznego klaksonu nie przystoi temu atku ;P 22.kłopotliwe przejście wydechu nad mostem i obok wneki zapasu (przy obciążeniu puka,obciera) 23.środek tylnej kanapy przynajmniej w sedanie to jak beton,niewygodnie i za wysoko z podłokietnikiem w plecach 24.wąsy zderzaków lubią się tarmośic i nieraz odpadać 25.tańczący zapas w kufrze trza przykręcać 26.Jeszcze raz kiepskie wygłuszenie,podłoga,drzwi,bagaznik 27.Najlepsze zachowanie na drodze na fabrycznych gumach najgorsze na naszych wymarzonych tzn. 15 cali i jakies 205 szer. 28.to smutne i smieszne za razem osoby tęgie,wysokie i zwłaszcza stare czesto nie potrafią wsiąść i wysiąść z Taunusa nieostrożne zaliczją głową o dach przez co w zemście trzaskają że mało szyba nie wyleci. 29.za wąskie lusterko wsteczne fabryczne 30.brak jakiegoś konkretnego schowka w bagażniku na niezbędnik wszystko lata (trzeba będzie z pilsni zrobic kuferek) 31.ciężka maska ma może i klimat ale za krótki patyk i ząb zatrzasku którym można zrobić sobie trepanacje czaszki to przegięcie 32.Wiosenny odpał środkowych nawiewów=świeża bryza owadów,nasion,liści prosto na twarz 33.Środkowa konsola i dolna pułeczka przed drązkiem biegów jak jest szpara bo źle spasowane to mozna utopic parę kartek i rzeczy (mi tak wcieło dowód rej.) 34.he he jakby na teście chciał włozyć rower do Taunusa sedana to niestety ciężki przekaz ale się da. 35.Seks w tym aucie? tylko w kombi... w sedanie można pouszkadzać sobie stawy. 36.martwe pole w lusterku? 37.Paliwożerne silniki he he i stąd według mnie to minus że brak było diesla w ofercie tak jak.np w grani był 2.1 i 2.5 ale to juz raczej osobista rzecz... To wszystko z grubsza rzeczy nie wynikających ze starości tylko raczej z wad jako takich samych w sobie no cos tak jakby.... |
| Gość | Burza,jesteś Najlepszym Ojcem Dyrektorem-to co napisałeś to jak kazanie na pagórku!Racja w 100%. Może obmyślimy jakies wnioski i rozwiązania racjonalizatorskie...? |
| rogal | 03.03.2006 13:30 |
Skąd: Bydgoszcz-złotniki Od: 2006-02-04 Postów: 768 | ad. do 35 lekcja jogi nikomu nie zaszkodzi. hahaha |
| Gość | Nie zewszystkimi wymienionymi wadami się zgadzam ale z grubsza to prawda Jednak nie kocha się "za..." ale "mimo wszystko..." Więc żadna z wymienionych wad nie zrazi mnie do tego autka :D PS. Burza co Ci Tauniak zrobił ze taką litanię wygłosiłeś :?: :) |
| Nosiu | 03.03.2006 13:48 |
| "To mówiłem ja Jarząbek" :P (tzn Nosiu) :twisted: | |
| amator | 03.03.2006 13:56 |
Administrator
| Burza .... ale wyklad ..... hahahahaha No poezja normalnie. ale co prawda to fakt :lol: praktycznie we wszystkich punktach :lol: od. 28 dopisze, ze jeszcze trza pilnowac jak ktos sie laduje na miejsce kierowcy. Zwykle kolanem zahacza za dzwignie kierunkow :twisted: Ja juz dwie wymienilem. a zreszta najlepiej to wogule tam nikogo nie wpuszczac, kto nie ma obycia :wink: |
| Nosiu | 03.03.2006 14:10 |
| [quote:ca42118b3d="amator"] od. 28 dopisze, ze jeszcze trza pilnowac jak ktos sie laduje na miejsce kierowcy. Zwykle kolanem zahacza za dzwignie kierunkow :twisted: Ja juz dwie wymienilem. a zreszta najlepiej to wogule tam nikogo nie wpuszczac, kto nie ma obycia :wink:[/quote:ca42118b3d] Widocznie za wielki jesteś :P ja nigdzie nie chaczę, nigdzie nie przycieram ani głową ani kolanami... może dlatego, że mam tylko 170cm, ale to może kwestia przyzwyczajenia bo jak zaczynałem wsiadać do Taunusa to brodę miałem na wysokości przedniego błotnika :P | |
| Burza | 03.03.2006 14:20 |
Od: 2004-04-03 Postów: 178 | He he zrobił mi to tymi punktami i zamierzam cos z tym zrobic. Walkę zaczynam chyba od zawiasów drzwi,zamków i klamek ale na dworzu tak piździ że nie sposób coś zrobić. Obmyślam cały czas jak zregenerowac główna ośke zawiasu zwłaszcza tego dolnego ze spręzyną nawet kiedys kupiłem zawias niby fajnie ale jak wywaliłem spręzyne to luzz że ho ho więc jak to zrobić??? mam zawias luzem od przednich lewych planuje wywalić ten trzpień i wstawić jakis nadwymiarowy z utwrdzanej śruby czy cos i zapsawac i zobaczyć jak to się zachowuje jak patent ruszy to otwieram zakład regeneracji zawiasów ;D Ale poważnie coś trzeba z tym zrobić bo mnie tak wkurza ten odgłoś brzdęk i drzwi zmieniają swoje położenie grrr i pewnie nie tylko mnie ale w tych zawiasach senden sprawy jest to że nie mają smarowania niby da się coś strzykawka wlac ale to i tak nic nie daje o! i kolejna akcja o któej zapomniałem skubane dostaja wody i piasku i zimę czy mokrą pogode słychac zgrzyt ziarenek ahhhh. Jak się uda zrobić jeden zawias to stosownie zapodam zdjęcia i opis co i jak. |
| rogal | 03.03.2006 14:40 |
Skąd: Bydgoszcz-złotniki Od: 2006-02-04 Postów: 768 | zapytam mojego znajomego mial kilka fordow ,jest blacherzem i juz cos wywalczyl z tymi zawiasami.mnie krew zalewa jak na nowych progach i wyspawanych dzwiach pojawia sie rdza od ocierania opuszczonych dzwi |
| Nosiu | 03.03.2006 14:58 |
| To jak zaczeniesz regenerować zawiasy to ja się zgłoszę (będziesz miał klienta na 8 szt.) chyba że też będziesz robił do poloneza trucka to dostaniesz 12 :P | |
| Gość | Juz coś wiem własnie wywaliłem ta oske zawiasu główna i co sie okazuje w czopie głownym jest tulejka z mosiądzu i ot cała tajemnica ale niestety ona ma kołnierz wystający poza i który pełnijakby role podkładki między gornym czopem a dolnym...teraz przydałaby się tokareczka... ;D |
| Nosiu | 03.03.2006 15:26 |
| [quote:ce91238088="Anonymous"]Juz coś wiem własnie wywaliłem ta oske zawiasu główna i co sie okazuje w czopie głownym jest tulejka z mosiądzu i ot cała tajemnica ale niestety ona ma kołnierz wystający poza i który pełnijakby role podkładki między gornym czopem a dolnym...teraz przydałaby się tokareczka... ;D[/quote:ce91238088] Mozesz zrobić zdjęcie i podać wymiary zanim inni rozbiora bedą mogli poszukać czegoś podobnego:) Tak w ogóle to marzyłby mi się katalog części do Tauniego z podanymi wartościami wytrzymałościowymi :) ale cóż pomarzyć można (chyba, że ktoś ma układy we Fabryce forda i porobi skany w archiwum :twisted: | |
| Burza | 03.03.2006 16:03 |
Od: 2004-04-03 Postów: 178 | Oj fotki nie zrobie dzisiaj. Ta tulejka może byc i z brązu whatever oska jest z twardej stali obsadzona w górnym i dolnym czopie w środkowym (jak to nazywam) czopie jest własnie ta tulejka ze złoto błyszczącego metalu i ulega wyrobieniu na jajo,jak ktoś rozbierze to zobaczy tez jaka ładna jest ośka he he,sprawa niby prosta i niby nie,górnych i dolnych czopów nie można za bardzo rozwiercać a środkowy to dziura że ho ho czyli zostaje tylko dorobienie tulejki do środkowego czopa nabice jej i włożenie trzpienia na wymiar skalibrowanego otworu górnego i dolnego czopa i zaspawanie choć myśle że można zrobic tak jak w oplu poprostu trzpień z grzybem na górze i z dziurką i zawleczką na dole ale znów po wybiciu tulejki miedzy czopami górnym i dolnym powstaje luz wobec środkowego. Paranoja ale coś się wymyśli na dniach. Cierpliwości panowie tylko spokój nas uratuje. |
| rogal | 03.03.2006 16:23 |
Skąd: Bydgoszcz-złotniki Od: 2006-02-04 Postów: 768 | kurde za tydzien bede w domu i musze to rozebrac. dales do myslenia z tymi zawiasami.a czy prubowaliscie np nowy zawias pociac i wsawac na stare uchwyty? |
| Burza | 03.03.2006 16:33 |
Od: 2004-04-03 Postów: 178 | Nie, tak w praktyce to tylko rozbebeszyłem stary i bacznie sie mu przyglądam w ogóle nofki są dostepne?? czyba nie a czy dopasować coś od innego chyba cięzko,wychylenie,zanurzenie to musi byc malina. Spawania tu raczej bym unikał przynajmniej na elementach nośnych. |
| rogal | 03.03.2006 16:39 |
Skąd: Bydgoszcz-złotniki Od: 2006-02-04 Postów: 768 | chyba to by bylo do zrobienia zawias sie dopasuje a spawac mozna bo przeciez dobrym migomagiem przetopisz ze nic nie pusci ja w oplu mam taki patent trzyma juz 10 lat.oczywiscie trzeba to zakonserwowac zeby rdza nie weszla i jest git |
| Ramboost | 03.03.2006 17:23 |
| Dobra, to sprawa zawiasów w toku, pozostaje pozostałych 36 punktów :) Jak je wszystkie rozpracujemy to Taunusa spowrotem wdrożą do produkcji jako auto doskonałe :D Ps. Właściwie wszystko z tej listy to prawda, ale że ci się chciało to pisać?. No, no... Proponuję wrzucić to jako ostrzeżenie dla tzw. zapaleńców jednodniowych, co to chcą kupić Taunusa, a zaraz potem im sie odechciewa, coś na zasadzie "Dlaczego właśnie Capri - wóz, jaki zawsze sobie obiecywałeś" ;) Kto nie zna, niech przeczyta. http://www.capri.pl/capri/why-capri |
| radzieckii | 03.03.2006 17:38 |
Skąd: Warszawa Od: 2005-09-19 Postów: 564 | Albo mój el combiaco jest jakiś wyjątkowy, albo ja jestem tak nim zafa.... to znaczy zauroczony. Max ze 3-4 punkty mogę potwierdzć i na pewno nie są to zawiasy, te działają prawie idealnie. Reszta to zwykłe pomówienia. Chyba nie jeździłeś Burza Kiją np. Shumą, albo co gorsza srajczento w wersji van. Tam bez obrotomierza nie wiesz, co się dzieje z silnikiem i cięzko gadać przez komórę, bo nawet nie słychać, że dzwoni :wink: |
| rogal | 03.03.2006 17:46 |
Skąd: Bydgoszcz-złotniki Od: 2006-02-04 Postów: 768 | no tak ale mowimy o wadach taunusa.przy kombi na ogół (prawie każdy model)jest glosniej niz w sedanie jednak jest to swojego rodzaju przedzial bagazowy. |
| radzieckii | 03.03.2006 18:04 |
Skąd: Warszawa Od: 2005-09-19 Postów: 564 | Taunus, zwłaszcza kombi, nie ma wad. One się nie psują, to ludzie psują Taunusy :twisted: :twisted: :twisted: |
| [odpowiedz] |
|