Technika |
Index >> Garaż >> Wymiana silnika |
[odpowiedz] |
|
Wymiana silnika |
Autor | Wiadomość |
Gość | Witam Ma takie pytanko. Che zmienić silnik w Taunusku poniewarz,zbyt durzo pali w stosunku do mocy2L V6 i zdeka denerwuje mnie to że 2l v6 ma problemy z golfem 1,6, chce wrzucić silnik od scierki 2l 120 konym bodajrze FSI z całą skrzynią czy wogule da sie go jaoś zpiąć z mostem i czy Taunusek przy prędkościach 160 km/h da sie jakoś prowadzić, i czy warto dalęj inwestować. wygląd durzy plus. ale co do zawiasu i silnika to niejestem zachwycony morze ktoś już prubował coś takiego montowac lub cos podobnego byle było ze sto pare kucy i barzdziej ekonomicznnie ! Pozdrawiam i zgóry dziękuje ! |
Pająk | 15.03.2006 17:52 |
| oczywiście ze da rade zaaplikować 2.0efi ze sierry, seryjne zawieszenie w taunusie lepiej troszke zmodyfikować, delikatnie obniżyć i usztywnić |
rogal | 15.03.2006 17:52 |
Skąd: Bydgoszcz-złotniki Od: 2006-02-04 Postów: 768 | jeżeli nie chcesz problemów założ 2.0 (w dobrym stanie) od taunusa i golf 1.6 wącha ci zdezak.ale dziwie sie ze 2.0V6 nie radzi sobie z golfem ,chyba ze masz trupa?! |
Gość | Podepnę się Czy ktoś wie czy panewki korbowe jeśli są naprawcze to mają napisy jak to napisali w książce od sierry (1.6) Bo jutro wymieniam silnik z 1.6 na 1.6 i w tym co na podmianke idzie panewki właśnie mają bite cechy i podejżewam że silnik był robiony naczy he he ;D mam nadzieje że był cały robiony bo panewki są miodzio ale głowicy nie zwalałem a kompresji nie mogę zmierzyć tak skubany fuka że nie ma bata utrzymać przyrządu. Trudno wkładam na przypał bo w starym to już tak ładnie dzwoni jeździc się nie da obrotów nie trzyma na gazie,na benie niby chodzi ale jakis słaby. a przekroczenie 90km/h to naprawdę wysiłek. |
granadziarz | 15.03.2006 20:40 |
Skąd: Pruszcz Gdański Od: 2004-02-24 Postów: 441 | zwykła suwmiarka prawdę ci powie... |
ravic | 16.03.2006 00:32 |
Skąd: Krosno Od: 2005-06-27 Postów: 193 | Ja mam 2.0V6 a kumpel ma golfa 1.6 wlasnie..... Na zepsutym gazniku nawet odchodze mu jak chce..... Silnik twoj moze jest do odratowania.... A co do zakladania wtrysku to w sumie moze i ciszej silnik chodzi taki ale stracisz ten klimat jaki daje silnik z gaznikiem.... ja bym proponowal 2.3 V6 jak chcesz mocy, a i momentu ci nie zabraknie :) |
rogal | 16.03.2006 07:20 |
Skąd: Bydgoszcz-złotniki Od: 2006-02-04 Postów: 768 | racja, V to V.niewiem jak u ciebie finansowo ale instalacja gazowa tez pewnie cie będzie troche kosztowac.napewno nowszy silnik to nizsze spalanie i mniej chałasu. |
Gość | Silnik jako taki srednio ok 9,5 na cylindrach, polerowałem kanały ssące,wydechowe zawory ale też bez rewelacji troche więcej mocy prawdom jest że v to v tymbardziej że ma dwa wydechy z tyłu i głos v nie do przebicia ale dobija mnie proble z odpalaniem, żeby pojechać gdzieś dalej trzeba wydać majątek i jeszczek takie pytanko jki most o jkim przełorzeniu Pozdrawiam |
Ziela | 16.03.2006 19:31 |
| [quote:be7e75df9c="Anonymous"]... ale dobija mnie proble z odpalaniem, żeby pojechać gdzieś dalej trzeba wydać majątek ... [/quote:be7e75df9c] Nie rozumiem o jakich problemach z odpalaniem mowisz ? Mozesz sprecyzowac ? Czy R czy V jak masz dorzniete to i jedno i drugie bedzie kiepsko odpalac i duzo kosztowac w jezdzeniu. I jedno i drugie jak w dobrym stanie odpala bez problemu nawet przy -30 i potrafi jezdzic w miare ekonomicznie albo wrecz ekonomicznie. |
rogal | 16.03.2006 20:46 |
Skąd: Bydgoszcz-złotniki Od: 2006-02-04 Postów: 768 | hmm.... też nie bardzo rozumiem,problem z odpalaniem i duze koszty przejazdu? rozwiń ten temat.mój V6 w bdb stanie łykał mi 18l gazu po wymianie parownika bieze ok11 nawet jak czasem przydepne. znajomy taxiarz mial granade 2.3 i w miescie palila mu 9gazu!!!!!!! ale przy bardzo delikatnej jeazdzie. |
rogal | 16.03.2006 20:51 |
Skąd: Bydgoszcz-złotniki Od: 2006-02-04 Postów: 768 | 9,5 w v6 czy R4? a co z tym mostem, od czego do czego ma być? |
granadziarz | 16.03.2006 23:14 |
Skąd: Pruszcz Gdański Od: 2004-02-24 Postów: 441 | 9,5 na garach, toż to padaka, więcej kompresji ma w skrzyni korbowej niż w komorze spalaina. na takim ciśnieniu to cię inwalida na wózku akumulatorowym spod świateł objedzie. Najpierw zbierz te konie co ci uciekły, a potem poleruj i tuninguj. Ja mam 2,8 w podobnym stanie z mostem od 2,0, a moja żona ma 2,4 i to automat z mostem od 2,8, a wciąga mnie nosem na starcie i Vmax...... |
rogal | 17.03.2006 00:05 |
Skąd: Bydgoszcz-złotniki Od: 2006-02-04 Postów: 768 | HAHAHAHAHAHAH wózek inwalidzki palący gume na skrzyżowaniu!!!!! bez polerowania kanalów hahaha ok.przepraszam nie moglem się powstrzymac grandziarz ma racje ,padaka i tyle V na garach chyba ze 13 musi mies ale nie jestem pewien!? |
Michal | 18.03.2006 17:21 |
Skąd: Gdańsk Od: 2003-10-29 Postów: 439 | Chyba troche mniej ok 11-12. |
banan | 20.03.2006 06:31 |
Skąd: Lublin Od: 2004-04-03 Postów: 44 | wózek wózkiem a co powiecie na żuka A-11 z 2,8 V6 to dopiero robi zdiwko na skrzyzowaniu jak objezdza jakiegos buraka tak zwanego tuningowca 8) |
granadziarz | 20.03.2006 07:31 |
Skąd: Pruszcz Gdański Od: 2004-02-24 Postów: 441 | a co powiesz na gaza 69 z 170ps R6 na wolnym wydechu, albo na uaza 469 z 180ps R6, albo na honkera z 2,9 V6???? robiło się wynalazki takie, a powiem Ci że karpie niemiłosierne. Nie wiem jak żuk, ale gazik na policyjnym radarze mierzony (po znajomości) pomykał 170/h, uaz (mierzony ze sierrą XR4i) poszedł 180, ale pasażer zaczął krzyczeć strasznie, bo przez dziurę w podłodze (nie dokończona przeróbka w czasie próby) zobaczył rozgrzany do czerwoności kolektor wydechowy. Honkera nie sprawdzaliśmy, bo ma za mały reduktor gazowy. Jedyną wadą jest niestety tylny most. Trzeba było mieć zawsze jeden na zapas. Musiałem modyfikować kanały smarujące łożyska ataku bo się poprostu olej w nich palił. No i oczywiście 85W/140, bo inny by nie wytrzymał tych temperatur. |
radzieckii | 20.03.2006 09:36 |
Skąd: Warszawa Od: 2005-09-19 Postów: 564 | A ja myślałem, że 120 konny Landcruiser 2,4 udający Gaza 69 (gościu postawił na Toyotce budę od niego) to jest coś... Chociaż Audi 80 ze świateł przegrało i na trasie złoty trzydzieści pociskaliśmy na mostach od diesla. |
ravic | 20.03.2006 11:35 |
Skąd: Krosno Od: 2005-06-27 Postów: 193 | Ja swoim 2.0V6 na gazie jeszcze to pomykalem 170 na autobahnie.....a z prowadzeniem nie bylo problemow,spokoj taki byl w srodku ze zasypialem(radia jeszcze nie mialem) . wiec chyba 160 Km/h dla taunusika to nie problem...no oczywiscie nie mowie zeby tak zakrety brac bo to se ne da! |
ravic | 20.03.2006 11:38 |
Skąd: Krosno Od: 2005-06-27 Postów: 193 | A i tak mi jeszcze do glowy przyszlo ze jak ktos wkladal silniki wieksze jak 2.3 litra do tauna moze by sie na jakiegos Know How skusil zrobic? |
świrus | 20.03.2006 15:25 |
Skąd: Żelechów, Tullamore Od: 2005-04-22 Postów: 340 | ja swoim nie wiem juz ile polece, ale na trasie jak sie bujnę to nic mnie nie wyprzedza... :wink: |
[odpowiedz] |
|