Forum

[Szukaj na forum]

Technika
Index >> Garaż >> leje mi się do tauna...
[odpowiedz]
[1] 2 > >>
leje mi się do tauna...
AutorWiadomość
Lucky13.11.2006 19:39

Skąd: Kraków
Od: 2004-04-25
Postów: 252
Otwieram dziś rano samochód a tam wpierony wody na dywaniku, cała wykładzina mokra... ogólnie lipa. Woda kapała z miejsca widocznego na pierwszym zdjęciu. To znaczy nie jestem pewien czy tylko tam, mogła też spływać po błotniku ale tego nie jestem w stanie za bardzo sprawdzić. Tam gdzie pokazałem było to najbardziej widoczne.

I teraz pytanie skąd wzięła się ta woda - jakieś propozycje? Ja odrazu pomyślałem o uszczelkach przedniej szyby widocznych na drugim zdjęciu. Sądziłem, że są jakieś za krótkie i już kupiłem silikon żeby nawalić go do rogu. Wtedy Beddie oświecił mnie, że te uszczelki podobno takie maja być a pod tym metalowym narożnikiem jest kanalik odprowadzający wode spod uszczelek i absolutnie nie powinienem go zatykać. Czy to prawda? Czy w takim razie ten kanalik mógł przerdzewieć i puszcza wode? Można to zasilikonować wpizdu? Bo naprawdę nie mam nerwów ani czasu, żeby przeprowadzać teraz bardziej zaawansowny remont.

Pozdrawiam!
gleacken13.11.2006 20:39

Skąd: lublin
Od: 2004-05-14
Postów: 1297
popatrz jeszcze przy kostce bezpiecznikow, tam tez moze woda przeciekac, ogolnie taunusy maja to do siebie ze przeciekaja :wink:
MrówA13.11.2006 21:21

Od: 2006-07-02
WWW
Postów: 18
Obawiam się że masz to samo co ja w swojej Grani. Tylko u mnie kapie (nawet leje) po obu stronach. Otwórz maskę i zerknij tuż przy samych nawiasach w tych wnękach czy nigdzie nie jest przegnite bo u mnie dosłownie ser szwajcarski - remoncik zapowiada się i to niezły podobnie przy skrzynce bezpieczników. Uszczelką raczej Ci nie puszcza.
świrus14.11.2006 15:07

Skąd: Żelechów, Tullamore
Od: 2005-04-22
Postów: 340
i u mnie gdzies tam cieknie..
chyba każdy tauniak tam przecieka
:D
amator14.11.2006 18:38
Administrator

Skąd: Pruszków
Od: 2003-10-29
WWW
Postów: 3558
no tak i u mnie tez sie tam leje. Ja stawiam na:

- podredzewiala rynienka w podszybiu, w rogu od wewnatrz
- za bezpiecznikami jest pionowa blaszka wkrecona do podzybia. nalezy odkrecic i zajrzec do srodka
- leci od otworow wentylacyjnych, jakimis tajnymi kanalami

Przy okazji ... a pamietacie podobny problem z woda w bagazniku :lol: :?:
Lucky14.11.2006 19:00

Skąd: Kraków
Od: 2004-04-25
Postów: 252
Niestety do kanału znajdującego się za pionową blaszką, o ktorej pisze Amator, nie ma za bardzo dostępu. Nawet ręki nie jestem w stanie wcisnąć do końca. Rynienka pod szybą jest w porządku, podobnie jak okolice bezpiecznika i zawiasów...

Idąc śladem strug wody, zdemontowałem tapicerkę na wewnętrznej stronie błotnika, powyżej dźwigni otwierania maski. I tam dopiero jestem dramat... nawet kuźwa nie miałem gdzie tego silikonu wciskać, wszystko kompletnie zardzewiałe i dziurawe - im wyżej tym gorzej. Jedyna rada to poczekać jak będę zmieniał wykładzine i przy okazji oczyszczyć i zaszpachlować to wpizdu. Na razie, w tym kanale pod szybą, przylepiłem na silikonie kawałek gumy z wykładziny, wyprofilowany tak by nie przepuszczał wody wgłąb tylko kierował do komory silnika. Mam nadzieje, ze cos pomoże.

Po ponad dwóch latach niekończącego się remontu, zaczynam tracić cierpkliwość do tego samochodu. Widziałem ostatnio "ładne" Porsche 924...
Kuki.vel.KrZaK14.11.2006 19:53

Skąd: Katowice
Od: 2004-03-14
Postów: 963
a mi tam nie cieknie :lol: ... tylko z drugiej strony :?

ale stawiam na rynienke tą wewnątrz pod podszybiem
Nosiu17.11.2006 20:30

Skąd: Mogilno
Od: 2004-06-20
WWW
Postów: 203
A mi nie cieknie bo jakiś ch... -poprzedni właściciel (Nie Rogal, bo to od niego mam tauniaka tylko jeszcze wcześniejszy) wpieprzył tam całą puszkę pianki montażowej :/ i też będę musiał się tym zająć podczas wiosennego remontu... podobno po wyspawaniu warto to miejsce zabezpieczyć żywicą epoksydową
Pająk17.11.2006 23:44

Skąd: Warszawa
Od: 2003-10-30
WWW
Postów: 900
[quote:4a13bc5d00="Nosiu"]podobno po wyspawaniu warto to miejsce zabezpieczyć żywicą epoksydową[/quote:4a13bc5d00]

tylko poco jak ma być wyspawane?? dobrze zagruntować i z bani
radzieckii18.11.2006 21:24

Skąd: Warszawa
Od: 2005-09-19
Postów: 564
A mi pociekło z nawiewu na nogi, cały tunel mokry. W nawiewie mam takie stado liści i błota, że :shock:
Grigorij19.11.2006 11:31

Skąd: Bielsk Podlaski
Od: 2006-01-27
Postów: 28
Powitać Wszyskich stawiam na dziure pod mocowaniami maski ale może troche mniejszych rozmiarów niż w moim hehe . Przed rozbiurką wygląndało to nieżle ale jak już się dotkniesz to nie ma odwrotu wszysko się sypie.Dziura też była załatana pianką jak większość dziur w tym aucie. Też mnie to mocno wściekało jak woda ciekła do środka choć mam taunusa od Stycznia.Z początku dużo ganiałem do Lipca przejechałem 12 tyś.Ale przyszedł czas na blachy. Sprzęt stoi na kanale a ja wciąż walcze z rdzą . Bitwe przegrałem ale wojne wygram.
Pozdrawiam Wszyskich!!! :twisted:
gleacken19.11.2006 15:36

Skąd: lublin
Od: 2004-05-14
Postów: 1297
co do foty to powiem tyle: standard :wink:
Miecho19.11.2006 16:10

Skąd: Szczecin Londyn Glasgow
Od: 2004-09-20
Postów: 139
Ha ha standard,
Dzieki za slowa otuchy, tzn. ze moj szerszen nie jest taki zly, a miejscami to nawet lepszy od standardu :lol:
edi20.11.2006 17:43

Skąd: łuków-siedlce
Od: 2004-03-23
WWW
Postów: 473
a jak mi pociekło i dostałem sie 2 lata temu pod dywanik-remont skończył się niedawno:)
waliło przez dolny lewy róg szyby,zzarło ładny kawał blachy i świeciło pustką....
Przy okazji zauważyłem wyzerki w okolicach kanału powietrza od nawiewu...

Teraz wszystko jest wyspawane,zabezpieczone antykorodem,zamastykowane i na koniec pacnięte fluidolkiem w zakamarki.Niech no co wyskoczy to palnikiem miedzy oczy :shock:
amator20.11.2006 17:54
Administrator

Skąd: Pruszków
Od: 2003-10-29
WWW
Postów: 3558
no no ... wbrew pozorom, jak to mowia da rade :lol:

A jak z kolei ja zajazalem pod dywanik, to sie okazalo ... a zreszta kto nie widzial, niech zobaczy, bo to ciezko opowiedziec slowami ...

http://www.amator.beep.pl/remont/blacha.htm
Grigorij21.11.2006 17:36

Skąd: Bielsk Podlaski
Od: 2006-01-27
Postów: 28
Czołem Amator sam blachy robiłeś w taunusie?? jak robiłeś w warsztacie to napisz ile Cię to wyniosło. Ja w swoim sam robie ale jeszcze długa droga.
Pozdrawiam Grisza!!!
Miecho25.11.2006 15:43

Skąd: Szczecin Londyn Glasgow
Od: 2004-09-20
Postów: 139
O kurde Amator.... Pewnie Gleacken powie ze to standard.......
Ja tam wole nie zagladac pod dywanik - przynajmniej na razie nie mam jak :lol:
amator25.11.2006 16:40
Administrator

Skąd: Pruszków
Od: 2003-10-29
WWW
Postów: 3558
no raczej nie jest to standard. Mysle, ze na swojego pierwszego starego Forda ... wybralem jednak wyjatkowego parcha :?

Nie robilem sam. Zdobylem profile, i pojechal do warsztatu. Za to co na fotach, to ok. 1500 zl + blachy + lakierowanie tylu + baranek.
Ramboost28.11.2006 23:49

Skąd: Scunthorpe
Od: 2003-10-29
WWW
Postów: 768
Amator postanowił zrobić blachy nie dlatego, że miał wywietrzniki pod dywanikami, ale dlatego, że mu Vega (wilczur) uciekała z zamkniętego samochodu :lol:
amator29.11.2006 20:13
Administrator

Skąd: Pruszków
Od: 2003-10-29
WWW
Postów: 3558
hm ... no sytuacja byla juz dramatyczna. :lol:
Do tej pory mam pewne podejrzenia, ze z samochodu korzystaly takze inne zwierzeta pod moja nieobecnosc :?

[odpowiedz]
[1] 2 > >>