Forum

[Szukaj na forum]

Technika
Index >> Garaż >> Uklad chlodzenia 2.0 V6
[odpowiedz]
[1] 2 > >>
Uklad chlodzenia 2.0 V6
AutorWiadomość
mariolotnik21.05.2012 10:47

Skąd: Warszawa
Od: 2012-01-20
Postów: 28
Witam, niedawno kupilem Taunusa 1977r silnik 2.0 V6. Mam pewnien problem, otoz nie wiem jak ida wszystkie przewody od ukladu chlodzenia, gdy go kupilem mial on zbiornik wyrownawczy pzrywiazany na sznurek, zmienilem na iny zbiornik wyrownawczy, ale tak naprawde zamiast byc to zbiornik wyrownawczy, ejst to jakby zbiornik przelewowy, poniewaz co do niego wlecy to juz nie zleci znowu do chlodnicy, stad moja prosba, czy mogl by mi ktos zrobic zdjecie, jak powinno to byc? W normalnym ukladzie chlodzenia jest zbiornik wyrownawczy z dwoma pzrewodami, z jednego plyn leci do chlodnicy, z drugiego nadmiar wylatuje i wlatuje do zbiornika, tutaj nie wiem jak ma to dzialac, skoro plyn nie ma jak wrocic do obiegu.

Mam rowniez drugie pytanie, gdy dynamicznie rozpedzam sie, przy 100 km/h silnik gasnie, co moze byc przyczyna ze nie dostaje tyle paliwa ile potrzebuje, pozniej zeby go odpalic, trzeba dosc dlugo krecic rozrusznikiem. Przewody paliwowe pozatykane> Filtr paliwa wydje sie byc w porzadku, nie ma zbyt duzo smieci w nim.

Dziekuje za pomoc, pozdrawiam Mariusz Werenc.
Pietia21.05.2012 11:42

Skąd: Jawor
Od: 2007-03-04
Postów: 411
niestety w Taunusach ten zbiornik pełni tylko funkcję zbierania przelewu i tak jest oryginalnie
rogal21.05.2012 17:40

Skąd: Bydgoszcz-złotniki
Od: 2006-02-04
Postów: 768
W Warszawie masz fajnych gości zajmujących sie takimi pojazdami.Podjedz na przegląd auta to nie kosztuje 10.000.Czasami jeśli nie masz pojęcia o mechanice a zaczniesz grzebać może Cie to pózniej dużo kosztować.pzdr
szafa23.05.2012 01:06

Skąd: Andrychów/Pisarzowice
Od: 2008-04-29
Postów: 886
Pompa pewnie już nie daje rady... Albo łapie powietrze i nie wyrabia z dostarczaniem paliwa... jak masz jakikolwiek syf w filtrze to może znaczyć że bak też już zasyfiony jest mocno... wymontuj go... wymyj, wypłucz oczyść.
mariolotnik23.05.2012 20:26

Skąd: Warszawa
Od: 2012-01-20
Postów: 28
Witam, jak dziala przelew w taunusie, juz sie domyslilem, gdy silnik sie nagrzeje plyn wlatuje do zbiornika przelewowego, gdy silnik stygnie, plyn zasysany jest do chlodnicy.

Jezeli chodzi o sprawy techniczne, nioe ma problemu, na przeglad jechac nei musze, pojecie mam.

Dzis jednak wystapil kolejny problem, gorace tarcze hamulcowe i wyciek plynu, stad tez moje pytanie, czy mozna, jezeli tak to gdzie dosatc zestaw reperaturek do zacisku. Pozdrawiam.
Heniu23.05.2012 21:14

Skąd: Kraków
Od: 2008-03-19
Postów: 531
zapytaj w najbliższym sklepie motoryzacyjnym
mariolotnik23.05.2012 21:25

Skąd: Warszawa
Od: 2012-01-20
Postów: 28
Nie ma problemu, jakas godzine temu byla aukcja na allegro, nawet w Warszawie, choc myslalem ze ktos byc mzoe zna jakis sklep, gdzie sa sprtawdzone reperaturki dobrej firmy. Trudno, jutro w takim razie pojezdze po sklepach. Jeszcze pytanie, do starych fordow jaki plyn lac? dot 4 czy moze dot 3 ?
mariolotnik28.05.2012 18:45

Skąd: Warszawa
Od: 2012-01-20
Postów: 28
Witam ponownie, mam pytanie do posiadaczy silnikow 2.0 v6, gdy jezdzicie po miescie, stoicie w korku, czy silnik sie grzeje do czerwonego pola ? Mam zblokowana wiskoze, i dzis wskazowka temperatury prawie siegnela czerwonego pola, a plyn zaczal bulgotac (chyba nie jest zbyt dobrej jakosci). Mam zamiar zmienic wiskoze na elektryczny wiatrak i czujnik od poloneza, czy ktos z Was przerabial uklad chlodznienia z wiskozy na elektryczny? Prosil bym o jakies wskazowki na co zwracac uwage jak rowniez z czego najbardziej nadaja sie elementy, bo z tego co widzialem, wiatrak od saba bedzie pasowal, ale nie tylko sabb ma plaskie wiatraki. Pozdrawiam.
paras28.05.2012 19:27

Skąd: Kraków
Od: 2005-09-12
Postów: 115
Jeśli faktycznie masz zablokowaną wiskozę na stałe i Ci się grzeje to znaczy, że nie problem jest z wentylatorem.
Albo masz mega zasyfioną chłodnicę albo pompa wody chyba już nie pompuje...
mariolotnik28.05.2012 20:20

Skąd: Warszawa
Od: 2012-01-20
Postów: 28
Ale wiskoza w korku bardzo wolno sie kreci, wiec byc moze nie jest w stanie schlodzic na tyle cieczy ?

Chlodnice wlasnie dzis umylem, zasyfiona byla, plywal w niej taki mozna powiedziec szlam, to co sie dalo wymylem, ale wiadomo wszystkiego sie nie wyplucze, moze sa jakies srodki do czyszczenia chlodnic ? A znowu pompa wody jest nowa, chyba ze juz siadla, przez zblokowana wiskoze (z tego co czytalem na forach, wlasnie tak sie dzieje). Mozna jakos sprawdzic czy pompa jest sprawna ?
paras28.05.2012 20:32

Skąd: Kraków
Od: 2005-09-12
Postów: 115
To masz zablokowaną tą wiskozę czy nie?
mariolotnik28.05.2012 20:41

Skąd: Warszawa
Od: 2012-01-20
Postów: 28
Tak jak pisalem, mam zblokowana wiskoze, ale gdy stoi sie w korku, silnik na wolnych obrotach kreci maks 1000obr/min wiec jezeli chodzi o wiatrak, nie jest to duzo. Stad moje pytanie, czy to normalny objaw, ze tak sie grzeje, i jedyna rozsadna opcja to zmiana wiatraka na elektryczny? Czy jednak faktycznie cos jest z pompa, badz moze chlodnica nadal jest zasyfiona?
pitcarn28.05.2012 21:33

Skąd: Wrocław
Od: 2011-10-01
Postów: 109
mario są środki do płukania chłodnic np. carlube radiator flush ,sam nim płukałem chłodnicę i poprawa jest wyraźna a płyn kosztuje grosze. Zalecane jest nawet zlać płyn ,zalać wodą i dodać butelkę tego płynu i tak pojeździć około 60 km.
mariolotnik28.05.2012 23:12

Skąd: Warszawa
Od: 2012-01-20
Postów: 28
Zobaczymy jak bedzie dalej, byc moze w ukladzie gdzies zostalo powietrze, dlatego sie zagrzal, bo w sumie dosc duzo plynu nie ucieklo jak odkrecilem korek, a dolac musialem bardzo duzo. Elektryczny wiatrak tak czy tak raczej zamonrtuje, podobno duzo dynamiczniejszy silnik jest, no i po co np w zime ma mi sie krecic caly czas zblokowana wiskoza.
mariolotnik29.05.2012 18:48

Skąd: Warszawa
Od: 2012-01-20
Postów: 28
Witam, mam kolejne pytanie, czy Wasze fordy po dluzszym postoju, kiedy silnik jest zupelnie zimny tez ciezko odpalaja? U mnie zawsze jest tak, najpierw zalapuje, tak jakby wypalal resztki paliwa, pozniej musze krecic zeby zassal paliwo ze zbiornika, zazwyczaj jezdze na rezerwie, moze to tez jest tego przyczyna, czy ktos mial podobny problem?
pitcarn29.05.2012 19:39

Skąd: Wrocław
Od: 2011-10-01
Postów: 109
ja mam motorcrafta 1V i spierdzielone ssanie ,dlatego jeśli pod pompuję raz pedałem przyspieszenia to nie odpali ,ale jak już pierwszy raz uruchomię silnik to potem odpala bez problemu dosłownie w pół obrotu ,nawet jak się nie zdąży zagrzać
mariolotnik29.05.2012 19:53

Skąd: Warszawa
Od: 2012-01-20
Postów: 28
U mnie w fordzie jest SOLEX, czytalem o nim w dziale technika, bardzo skomplikowany gaznik, ale chyba bedzie tzreba caly gaznik rozkrecic i poswiecic troche czasu na jego ustawienie, i wlanie przejzec ssanie, bo gdy silnik jest cieply, bardzo ladnie odpala, najgorzej jest wlasnie na zimnym, zawsze najpierw zalapie, a pozniej tzreba troche pokrecic, tak jak by paliwo musialo naleciec do komory plywakowej.
mariolotnik29.05.2012 19:54

Skąd: Warszawa
Od: 2012-01-20
Postów: 28
Poprawka: nie cieply, tylko jak juz raz odpali, chociaz na chwile
pitcarn29.05.2012 21:14

Skąd: Wrocław
Od: 2011-10-01
Postów: 109
to masz tak jak ja :) czyli problem z ssaniem. A dokładnie z ustawieniem klapki ssania ,jest za duża szczelina ,przez co mieszanka paliwo/powietrze jest za uboga i krztusi się,prycha a nie odpala :D ,jeśli zdołasz ustawić odpowiednią szczelinę to problem zniknie (zobacz sobie ,ręcznie ustaw małą szczelinę i auto odpali bez problemu)
mariolotnik08.06.2012 13:38

Skąd: Warszawa
Od: 2012-01-20
Postów: 28
Witam, czy w taunusach w wersji 2, tloczki zaciskow mialy tylko srednice 54mm czy np tez 48mm ?

[odpowiedz]
[1] 2 > >>