Forum

[Szukaj na forum]

Technika
Index >> Garaż >> Poliuretanowe tuleje zawieszenia
[odpowiedz]
[1]
Poliuretanowe tuleje zawieszenia
AutorWiadomość
Rafal01.01.2013 21:32

Skąd: Biskupice Sieradz
Od: 2005-12-18
Postów: 334
witam na wiosnę będę składał zawieszenie do mojego TAUNUSA kupiłem już sprężyny obniżające do zawieszenia -40mm a teraz czas na gumy tuleje i tutaj moje pytanie czy montować zwykłe czy może poliuretanowe jakie są plusy jakie minusy czy ktoś może mi napisać co i jak
Marcin8801.01.2013 22:28

Skąd: Grodzisk Mazowiecki
Od: 2010-07-13
Postów: 141
Ja swego czasu skorzystałem z tych: http://allegro.pl/listing.php/search?string=taunus+tuleje&sourceid=Mozilla-search
Nie narzekam, choć sporo osób zachwala poliuretany (które nawiasem mówiąc są dość drogie...)
radzieckii02.01.2013 15:21

Skąd: Warszawa
Od: 2005-09-19
Postów: 564
Poliuretany zakłada się po to, żeby zmniejszyć zjawisko "pływania" auta. Dzięki nim ma się precyzyjniej prowadzić. Dlatego używa się ich w sporcie. Nie ma nic za darmo i przez to cierpi komfort, samochód jest bardziej twardy i przenosi więcej drgań z zawieszenia. Poliuretany na pewno są o wiele trwalsze od tradycyjnych elementów gumowo-metalowych. Przy obniżanych sprężynach ja bym pakował poligumy
Rafal02.01.2013 15:39

Skąd: Biskupice Sieradz
Od: 2005-12-18
Postów: 334
no właśnie chciałem żeby ktoś mi napisał jak wygląda sprawa sprężyn obniżających i tych gum czy poliuretanowe czy normalne
rogal02.01.2013 16:23

Skąd: Bydgoszcz-złotniki
Od: 2006-02-04
Postów: 768
jesli obniżenie/utwardzenie auta to tylko poli do kompletu
Rafal02.01.2013 18:41

Skąd: Biskupice Sieradz
Od: 2005-12-18
Postów: 334
będzie bardzo twardo
jacob8102.01.2013 19:58

Skąd: Pomorskie
Od: 2009-05-22
WWW
Postów: 351
Zadaj sobie pytanie jak będziesz użytkował auto.
Na torze czy do normalnej jazdy. Cały ten sport z poligumami wyjdzie drożej i będzie raczej nieporozumieniem w codziennym użytkowaniu. Auto znacznie ucierpi na komforcie.
rogal02.01.2013 20:35

Skąd: Bydgoszcz-złotniki
Od: 2006-02-04
Postów: 768
jacob81, jeśli kupił twarde spręrzyny to chyba właśnie do tego aby utwardzić auto:)
Rafal02.01.2013 22:23

Skąd: Biskupice Sieradz
Od: 2005-12-18
Postów: 334
taunusem będę jeździł okazjonalnie a sprężyny kupiłem bo podoba mi się jak auto jest trochę bliżej asfaltu
rogal02.01.2013 23:43

Skąd: Bydgoszcz-złotniki
Od: 2006-02-04
Postów: 768
tak czy inaczej tracisz cały urok jazdy taunusem
Rafal03.01.2013 08:51

Skąd: Biskupice Sieradz
Od: 2005-12-18
Postów: 334
więc zakładamy gumy oryginalne przecież też mogą być takimi sprężynami
Rafal03.01.2013 09:02

Skąd: Biskupice Sieradz
Od: 2005-12-18
Postów: 334
a czy ktoś się orientuje gdzie mogę kupić oryginalne fordowskie gumy tulejki
pitcarn03.01.2013 10:13

Skąd: Wrocław
Od: 2011-10-01
Postów: 109
Rafał u Chudera możesz kupić oryginały ,ja tak zrobiłem w zeszłym roku (tanio nie było) ale jestem zadowolony.Musisz tylko zmierzyć średnicę tulejki mocowania wahacza do karoserii ,były chyba 2 (3?) rodzaje.
amator03.01.2013 13:10
Administrator

Skąd: Pruszków
Od: 2003-10-29
WWW
Postów: 3556
poliuretany w Taunusie powodują, że staje się bardziej "twardy" niż "sztywny". Nie wiem, czy jakoś dużo lepiej się prowadzi, ale na pewno gorzej znosi wszelkie nierówności na drodze, dziury itp.To moja subiektywna ocena, ale do normalnego jeźdzenia wolę zwykłe gumy. No może z wyjątkiem stabilizatora, który można przyłapać poliuretanami.
paras03.01.2013 15:46

Skąd: Kraków
Od: 2005-09-12
Postów: 115
A ja tęsknie za poliuretanami niestety....:(
Jakość w prowadzeniu i odczuciu stabilności jest bardzo widoczna. Fakt, bardziej odczuwamy pod tyłkiem drobne dziurki na drodze, kamyki i takie tam pierdółki ale przynajmniej dupa nie chodzi na wszystkie strony jak by nie była w ogóle przymocowana do mostu;) Bo tak naprawdę to jest chyba największym problemem w Taunusie, dlatego możesz zawsze spróbować poliuretany na próbę dać tylko na tył.
Właśnie ja teraz się zastanawiam czy u siebie tak nie zrobić...
Rafal04.01.2013 10:08

Skąd: Biskupice Sieradz
Od: 2005-12-18
Postów: 334
jeszcze jedno pewnie zrezygnuje z poliuretanowych bo i tak będę jeździł tylko okazjonalnie więc chyba nie ma sensu a także nie chcę mieć bardzo sztywnego Taunusa a jeśli chodzi o te gumy to wybrać oryginalne czy zamienniki i tak samo jeśli chodzi o amortyzatory olejowe czy gazowe to tych sprężyn obniżających które lepsze ,przebieg roczny jaki będę pokonywał to pewnie jakieś 2000km max.
pitcarn04.01.2013 11:29

Skąd: Wrocław
Od: 2011-10-01
Postów: 109
he he ,jak czytam ten temat i Twoje wpisy to przypomina mi się początek zeszłego roku ,gdy sam miałem takie dylematy :)

Ja zdecydowałem się na oryginalne gumy i amorki olejowe. Wg forum ten zestaw jest bardziej komfortowy ,poza tym jest zgodny z tym co było ładowane do taunusów dwójek. TC III miał już amorki gazowe a przy obniżonym zawieszeniu to obawiam się ,że amorki olejowe mogą być za słabe i auto będzie dobijać karoserią do jezdni (mylę się ?). Co do gum to tak naprawdę nadal nie jestem pewien czy dobrze zrobiłem ,przecież nie produkuje się już chyba nowych tulejek ,więc prawdopodobnie kupiłem takie "długo leżące ,dojrzewające" i teraz pytanie czy one faktycznie nie są zleżałe ? Może trzeba było kupić zamiennik świeżo tłoczony ? Tego nie wiem ,ale po roku czasu nadal jest ok i w zawieszeniu nic nie muszę poprawiać ,a taunus mniej pływa tyłem po jezdni.

[odpowiedz]
[1]