Forum

[Szukaj na forum]

Technika
Index >> Garaż >> Dodatki do oleji
[odpowiedz]
[1]
Dodatki do oleji
AutorWiadomość
Michal02.11.2003 21:18

Skąd: Gdańsk
Od: 2003-10-29
Postów: 439
Witam, juz pisalem o tym na liste. Ale wtedy tylko Pajak mi odpisal, ze to syf. Tak tez tweirdzi pewnie wiekszosc ludzi (pewnie cos w tym jest). Ale musze powiedziec, ze dzis nie wytrzymalem i wlalem takiego "syfu". Pojechalem na stacje i chcialem wziasc STP Engine Stop Leak. No ale spojrzalem w lewo i tam bylo z 10 roznych preparatow STP robiacych mniej-wiecej to samo. Zdecydowalem sie na jakis "regenerator silnikow" ;) Po pierwsze byl chyba najtanszy po drugie z opisow na butelce robi to o co mi chodzi (uszczelnia, poprawia kompresje). No to zrobilem tak jak pisali na butelce i wlalem tego na rozgrzanym, dzialajacym silniku (z pewnymi problemami - strasznie to geste). Po przejechaniu narazie jakis 20 km wydaje mi sie ze jest roznica. NA 100% ciagnie lepiej, powiem, ze jechalem 40 na 3 i to byl max, teraz jest juz normalnie. Jeszcze dymi itp, ale to narazie pare km. Pojezdze tak z tydzien i sie znowu pochwale jak jest. Narazie jestem w pelni zadowolony. Za 25 zl mam odwleczony remont silnika na jakis czas :) Pozdrawiam. PS. Czy ktos tez cos takiego stosowal ??
langi02.11.2003 21:34

Skąd: Łódź
Od: 2003-10-28
Postów: 317
Że to jest syf to na pewno, ale jak kogoś nie stać na remont.... ja miałem wcześniej sierre, silnik był w takim stanie że kopcił ja ciuchcia :D , a jak się rozgrzał to już nie zapalił, musiałem czekać aż ostygnie. Wlałem to przy wymianie oleju, i później jeszcze raz, i jeszcze raz. I cud nie nastąpił, silnik się nie naprawił, ale auto zapalało, odrobinę mniej kopcił i przejeździłem jeszcze rok. Nie wiem co tam się dzieje w silniku później ale:), znam ludzi którzy twierdzą że to ma działanie bardziej psychologiczne :)
314TeR02.11.2003 22:43

Skąd: Warszawa
Od: 2003-10-28
Postów: 442
Niestety wszelkie motodoctroy dają bardziej efekt psychologiczny niż rzeczywiście coś "naprawią". Jedynie co ma to dać to zagęszczenie oleju, co generuje większy nagar, i niby tak to ma działać. Dobre to jest jak chcesz sprzedać auto, ale to jest bardzo krótkotrwała "naprawa" bo po takim wlaniu pseudo efekt poprawy mija po tygodniu lub i mniej. Ogólnie uważam, że szkoda kasy. Osobiście stosowałem to w 2 silnikach - i w obu przypadkach doszedłem do wniosku, że to nie ma sensu.
trójkąt02.11.2003 23:51

Skąd: Milanówek
Od: 2003-10-28
WWW
Postów: 92
:) miałem silnik 2,3 v6 w sumie do wyrzutu już wiec nieszkoda było na nim testować :) najlepdsze okqazały się polskie motodoctory po 8pln puszka :)) były to rasowe zagęszczacze oleju :) i rzeczywiście efekt był bo panewy nie tłukły taaak bardzo. problem był w zimie z odpalaniem rano bo mieszanka oleju z motocośtam była tak gęsta ze pierwsze 1,5min silnik pracował na sucho zanim zaciągnął olej :)

po 10 tyś jak zmieniałem silnik na kolejny to tego oczywiście rozebrałem.. ale wiele z niego już nie było... szrot od góry do dołu.. tak wiec motodoktor może juedynie powstrzymać przedśmiertelne dsrgawki silnika ;)))
Michal03.11.2003 20:59

Skąd: Gdańsk
Od: 2003-10-29
Postów: 439
Kurde.. chyba tygodnia nie pojezdze. Dzis zapalilem auto (ter ter ter), gaz do dechy (ter ter ter) - zadnej zmiany obrotow. Chce pojechac... puszczam sprzeglo i gasnie. W ogole to jakby chodzil na jeden cylinder to brzmi, ah. [b:707b68c610]Hm, tylko prosze zadnych niemilych uwag a'propos moich eksperymentow na silniku i innych "a nie mowilem".[/b:707b68c610] ;) Jutro jeszcze raz wykrece/wyczyszcze swiece ale cos podejrzewam, ze auto idzie (popchne je) na parking ew. do mechanika - jak mnie nie zabije kwota za remont. Swoja droga ma ktos jakas rzedowke OK sprzedac ??
Ramboost04.11.2003 09:02

Skąd: Scunthorpe
Od: 2003-10-29
WWW
Postów: 768
Świece świecami ale koniecznie sprawdź platynki. przerwa +- 0,5 (to taka średnia). Z większą też będzie chodzić ale gorzej. Potem się ustawia zapłon. W naprawdę najgorszym razie na słuch (az zacznie równo chodzić), ale wg znaków na kole to nie problem tylko ktoś musi ci to na początek pokazać, potem sam to zrobisz.
Opisuję powyżej naprawy doraźne, na drodze, więc nie krzyczcie że przerwa na Motorcrafcie ma 0,64, a na Boschu ~0,45 bo nie każdy to chce wiedzieć. :lol:
Pająk04.11.2003 18:23

Skąd: Warszawa
Od: 2003-10-30
WWW
Postów: 900
Ja moge mieć silnik 1600 podobno po "remoncie" gość pisał że robiony był od panewek po zawory ale niewiem co dokładnie. Cena wacha się 500-600zl
Gośćja tez testowalem te motodoktory i stwierdzam jedno latem auto chodzi moze troche lepiej ale zimą to zapomnij pyr pyr na dwa gary i tak było co zime.wkurzyłem sie i kupiłem swiece motorkrafta i po problemie. wydałem troche kasy na te swieczki ale bylo warto

[odpowiedz]
[1]