Forum

[Szukaj na forum]

Technika
Index >> Garaż >> nowy lakier
[odpowiedz]
[1]
nowy lakier
AutorWiadomość
Lucky11.05.2004 00:14

Skąd: Kraków
Od: 2004-04-25
Postów: 252
tak się zastanawiam, ile kosztuje położenie nowego lakieru na całym aucie? powiedzmy... czarnego:) wiadomo, ze robocizna to jedno, materialy drugie - no i zalezy od lakiernika ale ciekaw jestem jak to orientacyjnie wygląda. na pewno ktoś z Was już to robił - ile kosztowała odpowiednia ilość farby (i ile jej schodzi na taką MKIII powiedzmy), a ile robota?

a poza tym, jako nowy użytkownik forum, witam i pozdrawiam wszystkich! :D
Michal11.05.2004 00:45

Skąd: Gdańsk
Od: 2003-10-29
Postów: 439
Tyle ze przy lakierze pewnie Ci dojdzie blacharka - zawsze jest cos do zrobienia. Jak ja sie dowiadywalem o lakier to o ile pamietam chcieli dac 5 litrow, ale potem ludzie mowili ze strasznie duzo (moze chcieli dobrze? bo to mialobyc z zoltego na czerwony z malowaniem wszystkiego od wen tez). Generalnie przygotowanie, lakier i robota to jakies 1500 - 2000. Jak z blacharka to jakies 4000 przewaznie.

Ale ja to i tak kiedys wezme i wypiaskuje calego, za co pewnie z reszta z 7 k wyjdzie, ale warto :)
wojt11.05.2004 09:10

Skąd: Bydgoszcz
Od: 2003-11-01
WWW
Postów: 31
Cena za caly samochod od 1200 do 2500 - przynajmniej ja mam takie propozycje w Bydgoszczy.
Przy okazji pytanko : czy warto dac za malowanie ok 2500 ? - podobno dobrym "niepolskim" lakierem ? Roznica w cenie 100% a wiadomo ze na Taunusie to i tak nie wyrtzyma dluzej niz 3-4 lata...
Czym roznia sie lakiery, i czym sie kierowac przy wyborze lakiernika ?
Czy ktos moze polecic lakiernika w Bydgoszczy ?
Za tydzień odbieram samochod od blacharza i powiem czy moge go polecic ;)
314TeR11.05.2004 11:32

Skąd: Warszawa
Od: 2003-10-28
Postów: 442
[quote:e9e464e0c9="wojt"]...
Za tydzień odbieram samochod od blacharza i powiem czy moge go polecic ;)[/quote:e9e464e0c9]

Za rok lub dwa powiesz czy był godny polecenia czy nie ;)
Gośćmalowanko...czarny kolorek...malowanie jakimkolwiek lakierkiem powinno kosztować ok 2000 plsych zlotych-czyli ok 200 za element.wszelkie nadwyżki powinny (choć nie muszą )świadczyć o tym,że malarz chce trochę zarobić na zusik...ale co do samego malowanka...warto sie postarać o dobrego (taniego!!!!)lakiernika,bo na bank okaże się,że taunusik sypie się tu i tam,więc blaszki,a jak już malujemy i chcemy pomalować cały wóz-najlepiej...robic wszystko-siuwaks na podłogę,zalać drzwi,wymienić uszczelki w okienkach,na łaczeniach wstawianych blach machnąć ocynkiem......i trzymać się za portfel...bolesne,ale to jedyne wyjście.a co do lakieru io farby-wy decydujecie o cenie.mała przestroga-nie malujcie lakierami oferowanymi w salonach i punktach sprzedaży towarku do Fiata-lakier jest słabej jakości,odpryski dostajemy do lakierku gratis...osobiście odrestaurowałem mojego gxl'a" tak jak trza"-malowanko,zabezpieczenie antykorozyjne,nowa tapicerka,poszycie dachu itd.ale nie pytajcie ile mnie to kosztowało,bo nie wiem...wiem jedno-wozu nie sprzedam
Gośćprzed remontem zadałem sobie pytanko-kupiłem brykę dla siebie czy na opył.gdy na nie odpowiedziałem,wszystko szło naturalnym ciągiem-oprócz w/w czynności doszło chromowanie i niklowanie elementów,zabawa w odnawianie silnika-osłonki węży chłodzeni itd.pozostało mi tylko zdobyć emblematy na kufer i wymiana amorków i sprężyn.a po tym...tylko czekać aż coś nowego sie popsuje,hi,hi
maciorm13.05.2004 01:13

Skąd: Śląsk
Od: 2003-11-13
Postów: 90
Ja malowalem lakierami spies hecker i powiem jedno akryl zagraniczny jest niewiele drozszy od polskiego a jesli jest 100% drozszy to sklep sobie za duzo na nim zarabia. Poza tym dobrego akrylu mniej schodzi na cale auto niz polskiego, wystarczylo by mi 2 litry + porzadne rozpuszczalniki i utwardzacze. Malowalem korzystajac z garazu i kompresora kumpla - efekt przeszedl najsmielsze ocekiwania. Gdybym mial dac 2000 lakiernikowi za malowanie to za to kupilbym sobie:
-blachy
-lakiery
-kompresor
-zestaw pistoletow do niego
-spawarke
-szlifierke katowa dobrej firmy
-hebel do zaciekow
-maszyne do polerowania lakieru
i zrobil wszystko sam. nie ma lakiernika ktory nie zrobilby zacieku. kwestia jak to wszystko wykonczy, mozna malowac w garazu bez komory, miec przyklejony kurz do lakieru i nawet ze 2 komary, po polozeniu odpowiednio grubej warstwy i wypolerowaniu (!!) i wykonczeniu tego jak nalezy efekt jest znakomity
GingerBread14.05.2004 23:00

Skąd: Gorzow Wlkp.
Od: 2003-10-29
Postów: 45
moze ktos napisalby mniej wiecej krok po kroku proces samego juz lakierowania wozu w warunkach garazowych :)

przyda mi sie niedlugo :)

P.S. oczywiscie w gre wchodzi pozadny lakier...cena nie gra za bardzo roli...
GośćU mnie facet bierze za pomalowanie calego auta 150zl :) ,ty mu podstawiasz gotowe auto rozebrane i zmatowione i tak dalej a on tylko jedzie z koksem i lakier jest zicher :) to znaczy byl ale to przez moja szpachle a nie przez jego lakier :)
Lucky17.05.2004 00:44

Skąd: Kraków
Od: 2004-04-25
Postów: 252
no:) ja też się podpisuję pod postem GingerBreada - chętnie bym poczytał coś więcej na ten temat.

mitrov- jakbym kupił Twoje auto to nie byłoby tego topicu bo zawsze chciałem miec czarnego :D
Lucky25.05.2004 19:24

Skąd: Kraków
Od: 2004-04-25
Postów: 252
a można pomalować auto... wałkiem? :D
pytam zupełnie serio - czy nie można zrobić tego wałkiem (bo pędzel to chyba juz przegięcie) a potem perfect wypolerować? No bo jak to się robiło zanim wynaleźli sprężarki... :?
trójkąt25.05.2004 20:05

Skąd: Milanówek
Od: 2003-10-28
WWW
Postów: 92
hehe przyjedź do milanówka!! postawisz kilka piwek zrobimy grilika i pomalujemy Ci furę w 40 min :D sprawdzone juz niejednokrotnie :) najlepiej lakier wychodzi po 2 piwach i o 3 w nocy na świerzo kupionym aucie :)
Pająk25.05.2004 22:47

Skąd: Warszawa
Od: 2003-10-30
WWW
Postów: 900
o to dobry pomysł. chętnie pomoge np coś okleje , napije się piwka i zjem kiełbadrona
granadziarz26.05.2004 09:24

Skąd: Pruszcz Gdański
Od: 2004-02-24
Postów: 441
do lakierowania treba mieć takie miękkie ruchy, że jak nie malujesz zawodowo, to dopirero po 4-5 piwku wychodzi jak należy. Dlatego bez piwa nie ma dobrej lakierki :-)
GośćLucky a moze chesz taki fajny czarny kolorek jak tego capri ???

ZOBACZ KONIECZNIE !!
http://www.capri.pl/services/page.php?id=40a5be807f653#40aa5cc927fd9
Lucky26.05.2004 15:08

Skąd: Kraków
Od: 2004-04-25
Postów: 252
yyehhhh... tym to można dzieci straszyć qwa... przegięcie pyty normalnie :shock:

co do malowanka w Milanówku - wszystko zajebiście póki nie zobaczę go na trzeźwo... :?: w sumie why not 8)
Ramboost26.05.2004 15:34

Skąd: Scunthorpe
Od: 2003-10-29
WWW
Postów: 768
[quote:57af6a2bb5="wojt"]
Czy ktos moze polecic lakiernika w Bydgoszczy ?
[/quote:57af6a2bb5]

Prawie w Bydgoszczy. Za Ostromeckiem. Mechanik-blacharz-lakiernik. Wprawdzie nie widziałem jeszcze jak lakieruje, ale jeśli tak jak naprawia samochody i wstawia blachy to mogę polecić.

[odpowiedz]
[1]