Forum

[Szukaj na forum]

Technika
Index >> Garaż >> konserwacja
[odpowiedz]
[1]
konserwacja
AutorWiadomość
GośćWitam jeden facet zakoserowal mi auto niestety niewiem jakiego srodka uzyl ale chyba pozbieral wszytko co mial w garazu bowiem konserwacja mi schnie juz 2 tyg i jest ciagle mokra tak jak na poczatku i mam piekna konserwacje w kamyki i trawe co to moze byc?
Michal18.05.2004 15:39

Skąd: Gdańsk
Od: 2003-10-29
Postów: 439
A moze to taka wlasnie konserwacja jest? Wiem ze na uno kladlismy cos takiego wlasnie co nigdy nie zastyga do konca. Tyle ze tamto bylo jak... hm, taki prawie wyschniety klej w dotyku a nie ciekle.
Neon19.05.2004 02:53

Od: 2004-05-15
Postów: 6
z tego co sie orientuje to bitum sie klei i to pewnie bitumem ci konserwowal. Mogl go tez rozcienczyc olejem silnkowym tak tez kiedys robili... Najlepiej zrob nowa konserwacje bo ta jest pewnie do d... Co do dobrej konserwacj to z tego co slyszalem to robi sie to tak: Wypiaskuj cale podwozie zalataj dziur pomaluj hameritem (robia tez srodki specjlne do autek) na to dajesz bitum a na bitum baranek baranek sie nie lepi i ma taka strukture jak tynk baranek stad nazwa. Pozdrawiam
Gośćnie chcę szerzyć dywersji,ale słyszałem,że hamer jest lipa,bo po jakimś czasie znów wszystko wyłazi tylko bardziej.....?jak jest w realu?
gleacken28.06.2004 19:19

Skąd: lublin
Od: 2004-05-14
Postów: 1297
to zalezy jak pomalujesz. jest to dobra farba tylko ze musi miec odpowiednia grubosc. wtedy jest naprawde dobra i zabezpiecza przed rudym na wiele lat
Gośćstosowałeś hammera?czy możesz dać jakieś informacje na temat grubości warstwy?czy pod hammera warto dać minię?
gleacken29.06.2004 23:42

Skąd: lublin
Od: 2004-05-14
Postów: 1297
nie pamietam dokladnie jaka musi byc minimalna warstwa farby. jak polozysz 3 warstwy to bedzie ok:) ale prosto na rdze to na bym osobiscie nie radzil lekko podczyscic (nie musi byc do samej blachy) i dopiero potem malowac
gleacken29.06.2004 23:44

Skąd: lublin
Od: 2004-05-14
Postów: 1297
nie pamietam dokladnie jaka musi byc minimalna warstwa farby. jak polozysz 3 warstwy to bedzie ok:) ale prosto na rdze to na bym osobiscie nie radzil lekko podczyscic (nie musi byc do samej blachy) i dopiero potem malowac. jesli ci zalezy na dokladnej inf co do grubosci lakieru to moge poszukac katalogi i tam napewno jest napisane
Gośćbędę ci niezmiernie wdzięczny!!!!!!
jak konserwowałeś podłogę od wewnątrz-leży na niej wykładzinka więc przydałoby się coś odpornego na ścieranie....
gleacken02.07.2004 23:50

Skąd: lublin
Od: 2004-05-14
Postów: 1297
na podlodze od wew. to ja mam taki fajny wynalazek shomburg czy jakos tak sie to pisze. jest to izolacja totarasow, blakonow itp.:) zreszta z zewnatrz tez jest tym zabezpieczona:) po roku jazdy pod spodem sa tylko niewielkie slady zdarcia ale to od krawerznikow:) a z tym hammeraidem to poszukam w biurze bo w domu gdzies mi sie zapodzial ten katalog
gleacken03.07.2004 17:29

Skąd: lublin
Od: 2004-05-14
Postów: 1297
gladki polysk, efekt mlotkiwy efekt polmatowy: puszka- min 2 warstwy (100mikrometrow) spray- 3-4 (100mikrometrow). nakladanie kolejnych warstw od 1-8 godz. tak pisza w katalogu:) ale ja malowalem puszka 3 warstwy i do tej pory rdzy nie widac. tylko radze troche to oczyscic a nie tak jak w reklamach "prosto na rdze"
lukruś22.08.2004 21:54

Skąd: warszawka- wawer
Od: 2004-05-08
WWW
Postów: 292
sorki ze znowu na ten sam temat ale sa lepsze srodki (i sa tansze) niz hamerajt . a juz jezeli sie zawzieliscie na niego to tylko na gola blache czysta z lotnych czesci rdzy i odtluszczona. proponuje urzyc srodka z inchibitorem korozji niestety troche ciezko go kupic w malych opakowaniach wczesniej na forum opisalem jak go wyludzic za darmo od producenta. mozna tez uzyc polskiej odmiany hama... ktora zawiera chlorokalczuk bardziej elastyczny od lakieru naszych braci z zachodu i nie peka. nazywa sie stalochron . najlepsze efekty uzyskuje sie jednak stosujac oddzielnie inchibitor podklad i lakier i wychodzi to zdecydowanie najtaniej. zarowno w karcie techn hama jak i stalochronu jest info ze zaleca sie stosowac 2-3 warstwy . wiec i naklad pracy jest podobny a inchibitor naklada sie szybciei niz odtluszcza pow. i zapachy sa mniej napastliwe . ale kazdy ma swoja ameryke i jak chce tak czyni. :wink:

[odpowiedz]
[1]