Technika |
Index >> Garaż >> zabawa z blachą |
[odpowiedz] |
|
zabawa z blachą |
Autor | Wiadomość |
a_patch | 24.05.2004 11:04 |
| Zabrałem się za walkę z rudzielcem. Przy okazji walcząc z szyberdachem. Zeszlifowałem wszystkie burchle, chlapnąłem na to cortaninem (dwie warstwy) na to podkład i na koniec sprayem (brzydactwo na maksa, ale lepsze to, niż na rdzę patrzeć). Jednak dziś sie zdziwiłem, bo do tego coratninu nic się nie przykleiło!!! Farba schodzi, minia też... czy powinienem tego cortanina wcześniej papierem potraktować? -- jak to śpiewał Shakin Dudi "a usialalalala mam dwie lewe ręce, ausialalalala nie mam pieniędzy..." -- |
kornik | 24.05.2004 11:22 |
| proponuje położyć na cortanin szpachel :) u mnie sie trzyma :) |
granadziarz | 26.05.2004 09:19 |
Skąd: Pruszcz Gdański Od: 2004-02-24 Postów: 441 | kortanin to prawie takie paskudztwo jak kompleksor i ciężko do tego coś przykleić. Proponuję poszukać matowej farby Fawinyl C- to jest farba poliwinylowa do malowania powierzchni ocynkowanych czyli ma zwiększoną zdolność czepiania się śliskich powierzchni. Matowa, żeby dało się z kolei ją polamalować. Albo poszukaj pdkładu na balche ocynkowaną, ale podjrzewam że bedzie chorobliwie drogi. |
[odpowiedz] |
|