Technika |
Index >> Garaż >> coś jakby sprzęgło... |
[odpowiedz] |
|
coś jakby sprzęgło... |
Autor | Wiadomość |
Gość | Od pewnego czasu mam wrażenie, że ślizga mi się sprzęgło ale mogę się mylić. Dodaje mu do pieca, silnik się buja a auto rozpędza się mozolnie, zwłasza na 4biegu. I teraz pytania: -czy to rzeczywiście sprzęgło? -jak z tym walczyć? -ile mnie to skubnie? -czy obejdzie się bez mechaniora? Taunus 82 z silnikiem 1.6 |
Ramboost | 29.09.2004 16:34 |
| Sprawdza się to tak: Podjeżdżasz przodem do muru na styk. Musi być idealnie na styk, bo jak zostanie z centymetr to można sobie coś wgnieść. Jak już auto stoi, włączasz 4 bieg i normalnie ruszasz wciskając gaz. Jeśli natychmiast po puszczeniu sprzęgła i dodaniu gazu zgaśnie to sprzęgło jest ok. Jeśli jeszcze silnik pracuje i jakby chciał ciągnąć, to albo tarcza sprzęgła wyślizgana, albo sprężyny popękane. Koszty - ? Jeżeli umiesz pogrzebać przy samochodzie i masz kanał - to powinieneś dać sobie radę z wymianą. Napisz, skąd jesteś to może odezwie się do ciebie ktoś z najbliższej okolicy. |
Gość | Test ścianowy zrobię dzisiaj. A jeśli sprzęgło byłoby OK to gdzie będzie pies pogrzebany? Jestem z Krakowa. |
Ramboost | 30.09.2004 14:44 |
| Jeżeli okaże się, że sprzęgło jest ok. to wina bedzie leżeć po stronie silnika. Tu jest dużo możliwości. Jeśli przyspieszasz na 4 biegu i silnik buczy na niskich obrotach to wina będzie właśnie po stronie silnika. Jeśli daje na wysokich obrotach i nie przyspiesza, albo podczas przygazówek szybko wchodzi na obroty i nie przyspiesza, to na pewno sprzęgło. Ale test ścianowy jest najlepszy. Jeśli się zalogujesz na http://www.capri.pl to korzystając z listy kontaktów: http://www.capri.pl/services/user-contact-list znajdź ludzi z Krakowa i po nickach sprawdź, kto może ci pomóc na miejscu. Jest kilku ludzi. Powodzenia 8) |
[odpowiedz] |
|