Forum

[Szukaj na forum]

Technika
Index >> Garaż >> zle pali po nagrzaniu
[odpowiedz]
[1]
zle pali po nagrzaniu
AutorWiadomość
Gośćwitam,
taunus 1,6 '79 rok, gaznik vv
problem jak w temacie, bardzo ciezko uruchomic silnik po nagrzaniu. co moze odpowiadac za taki stan rzeczy? interesuja mnie sugestie dotyczace gaznika, bo chyba "tu jest pies pogrzebany".
lukruś26.12.2004 12:27

Skąd: warszawka- wawer
Od: 2004-05-08
WWW
Postów: 292
u mnie tak było jak spadła jedna ze sprężynek od ssania .
Gośćwitam po dlugiej przerwie

ssanie kompletne, wymyslilem sklad mieszanki, tzn. o ile obrotow macie przewaznie wykrecona srube regulacji biegu jalowego w tym gazniku? u mnie jest to okolo 4,5 obr. od oporu. po kilku probach z ta sruba prawie sie udalo: zapala od dotyku, ale gasnie i trzeba go dalej krecic i po jakichs 3 sek lapie i powoli wkreca sie na obroty b. jalowego. wciskanie gazu raczej niewiele zmienia

pozdrawiam
many-m23.01.2005 15:16

Skąd: strzelce kraj
Od: 2005-01-01
Postów: 54
u mnie bylo podobnie ale mialem cewke od zaplonu elektronicznego i jak sie nagrzal to ciezko palil ale wymienilem ja na zwykla i jest ok
amator23.01.2005 20:08
Administrator

Skąd: Pruszków
Od: 2003-10-29
WWW
Postów: 3556
Gosciu ... moze to "zbyt oczywiste" , aaa jakie masz swiece? Bo jednym z podstawowych ich parametrow jest "cieplota".

a druga sprawa to sprawdzenie calej elektryki. A na koncu, chcac dobrze wyregulowac szuflade, jezeli wszystkie uszczelki i membranki sa oki, to mimo wszystko podjechalbym do analizatora spalin, bo na ucho ... to czarno to widze.

a jak juz tak sobie bedziesz grzebal, to przy okazji zerknij na pompke paliwa :wink:

[odpowiedz]
[1]