Technika |
Index >> Garaż >> stuki puki |
[odpowiedz] |
|
stuki puki |
Autor | Wiadomość |
Gość | może ktoś z was bodzie wiedziwl co to?Coś mi wz tyłu tak w okolicach prawego tylnego koła stuka.Tak wali nawet!Regularny dzwięk tak jakby metal o metal walił.Jak przyśpieszam to częstotliwosc stuku się zwiększa,a kiedy rozpoczynam manewr hamowania stuki ucichają? :?: Mam podejzenia,że to może łóżysko na półosi,ale jeszcze nic nie rozbierałem,bo w krakowie zima straszna,i pod blokiem nie ma jak lewarka rozkręcić,a do mojego kochanego garazu,aż 150km mam.Nie wiem, czy w taką podróż z takimi pukami się wybierać.Ma ktoś jakiś ciekawy pomysł co to być może :?: |
314TeR | 30.01.2005 22:55 |
Skąd: Warszawa Od: 2003-10-28 Postów: 442 | A w jakim to aucie stuka... PS Segal by się wściekła. |
Kuki.vel.KrZaK | 30.01.2005 23:27 |
Skąd: Katowice Od: 2004-03-14 Postów: 963 | może Ci sie szczęka urwała i sie obija o bęben ,zdejmnij poprostu beben to zobaczysz |
Ramboost | 31.01.2005 11:12 |
| [quote:ddd87782ff="314TeR"]A w jakim to aucie stuka... [/quote:ddd87782ff] O ile pamiętam to chodzi o tauniaka, ale faktycznie - powinno być napisane w tytule o co chodzi, np. stuki-puki w tylnym lewym kole taunusa... [quote:ddd87782ff="314TeR"] PS Segal by się wściekła.[/quote:ddd87782ff] :D Stawiałbym na tę szczękę hamulcową. Łożysko inaczej sie zachowuje - raczej buczy coraz głośniej aż do głośnego warkotu - to tuż przed rozerwaniem. A może przywaliłeś w cos felgą i lekko wygięta uderza o bęben? |
Gość | no juz ok wszystko jest.Byłem na wywazwniu felg i pan wulkanizator kochany nie dokręcił mi dobrze koła pierdoła jeb...Pożyczyłem od kolegi garażu i wszystko wyszło :shock: nie mniej jednak jest mały problem z mostem.Jak trzymam wałek atakujący(tak się to chyba nazywa,ten co kończy wał główny i wchodzi do gróchy mostu)i ruszam kołem to coś nieżle chrobocze.Jest wyrażny luz ...gdzieś?Mam podejrzenia co do lożyska na półosi?A właśnie pacjęt to Ford Taunus rocznik 81 pojemność2.0ohc i bardzo go lubię :P ha :!: |
Gość | ps. Jak ktoś ma zdeżak od mk2 przedni to chętnie kupię ewentualnie od mk1,ale na tył raczej.loega potrzebuje.Nie mam netu w domu tylko na uczelni więc odpowiedź może trochę potrwać |
amator | 13.02.2005 12:23 |
Administrator
| no ale gdzie chrobocze? Musisz namierzyc miejsce dokladnie ... bo tak to sobie mozna strzelac. u mnie np. walilo z tylu ... najpierw wywazalem kola, potem wymienilem polos, potem lozyska jedno po drugim ... a na koncu okazalo sie ze byl walniety mechanizm roznicowy w moscie :cry: wiec pare zl. poszlo sie .... |
lukruś | 13.02.2005 12:44 |
| u mnie walą cały czas klucze w bagażniku :wink: |
Kuki.vel.KrZaK | 13.02.2005 13:25 |
Skąd: Katowice Od: 2004-03-14 Postów: 963 | u mnie to samo ,jak wjade w dziure to mnie słychać juz z daleka :) ale ostatnio mam dziwne wrażenie ,ze przyczyna ego stukania to zupełnie cos innego:/ |
Gość | no to jest tak na docinku od gruch mostu do prwaego koła.No...tak jakoś będzie :lol: Głównie chodzi mi bardziej o to czy z czymś takim można jeszcze troszkę pojeżdzić,bo pewnie jak zrobi się trochę cieplej to to rozbiorę,ale właśnie trochę się boję rzeby się gdzieś nie rozkraczył |
walent_25 | 05.03.2005 18:42 |
Od: 2005-03-02 Postów: 4 | wjedź na kanał, wejdź pod autko i sprawdź stan krzyżaka (przegub), staraj się poruszać jednocześnie wałem z jednej i drugiej strony w przeciwnych kierunkach i obserwuj jak zachowuje się krzyżak. Dodatkowo sprawdź łożysko na wale. |
[odpowiedz] |
|