Technika |
Index >> Papierologia >> Problem z OC |
[odpowiedz] |
|
Problem z OC |
Autor | Wiadomość |
Ramboost | 14.01.2005 09:13 |
| Tylko jest pytanie, czy ukarać cię mogą PO spóźnionym zapłaceniu OC? Jeśli teraz zapłacisz to czy dalej mogą się czepiać. Bo jeśli nie to najlepiej zapłacić natychmiast i mieć spokój... |
Ramboost | 14.01.2005 09:17 |
| [quote:75f50de3dc="Michal"] Jezeli chce sie trzymac furke w garazu i ma 25 lat mozna zalatwic kwitek ze to auto o cechac pojazdu zabytkowego (albo podobnie, NIE zolte blachy) i wtedy mozna nie miec OC jak sie nie jezdzi. [/quote:75f50de3dc] Michał, jesteś pewien, że bez żółtych blach? Z tego co wiem, bo pytałem w PZU to weteran (25 lat) ma 50% bezwzględnej zniżki, natomiast OC płatne kiedy się chce, nawet 10 zł rocznie - tylko do jazdy - przysługuje jedynie zabytkom na żółtych. No, chyba że jak zwykle uprzejma pani w okienku coś zamieszała :) |
314TeR | 14.01.2005 11:31 |
Skąd: Warszawa Od: 2003-10-28 Postów: 442 | Można bez zółtych talic... ale taka opinia kosztuje 200-300zł. |
Lucky | 14.01.2005 12:01 |
Skąd: Kraków Od: 2004-04-25 Postów: 252 | hmm... tylko jak przekonać rzeczoznawcę, że wlot na masce i poszerzone nadkola to elementy fabryczne z 79roku :shock: :D |
314TeR | 14.01.2005 12:02 |
Skąd: Warszawa Od: 2003-10-28 Postów: 442 | To już twój "problem" |
Ziela | 14.01.2005 15:53 |
| To i ja dorzuce swoje 3 grosze. Z zycia i doswiadczenia wziete. Jak tu juz wczesniej ktos pisal. Kazdy zarejestrowany samochod musi posiadac Polise OC. Niewazne czy jezdzi czy nie. Jednak jak wszyscy wiemy roznie jest to naginane. W wypadku kupna auta, dopuki go nie zarejestrujesz nikt Cie nie bedzie scigal. Poprzedni wlasciciel zglasza sprzedaz. I oplacasz OC dopiero jak rejestrujesz go TY. Co jezeli auto nie jezdzi i chcesz je ubezpieczyc bez przegladu ? Ubezpieczalnia pobiera dodatkowa oplate ( i tu juz roznie od 100 w gore). Co jezeli sie spozniles ? Z wlasnego dosw. czesto sie spoznialem, zeby uniknac naliczenia odsetek, placilem ubezpieczenie przelewem na konto ubezpieczalni i dawali mi spokoj. Najwazniejsze zeby nie przegiac z opoznieniem bo teraz zaleglosci kieruja do sadu, a potem masz komornika sadowego na karku + koszty sprawy. Oczywiscie przed nim mozna tez sie migac :) Odnosnie zmiany silnika to tak jak ktos pisal, w ubezpieczalni zmieniaja tylko numery w polisie bez zadnych doplat. Pozdro. |
bartek.sac | 09.05.2005 21:12 |
Skąd: Łódź Od: 2005-04-24 Postów: 20 | napisz do mnie, ja Ci powiem co zrobić. nic nie zapłacisz. bart3374@wp.pl |
a_patch | 10.05.2005 16:09 |
| podziel się ze wszystkimi tą tajemną wiedzą :) w świetle prawa nie ma szans na uniknięcie płacenia kary: http://ubezpieczenia.wp.pl/POD,3,dok_id,88,doradzamy.html?T%5Bpage%5D=1 |
Andrzej | 12.05.2005 00:43 |
Skąd: Poznań Od: 2004-02-07 Postów: 53 | [quote:63692059f2="314TeR"]Można bez zółtych talic... ale taka opinia kosztuje 200-300zł.[/quote:63692059f2] Mógłbyś rozwinąć temat - jakieś przepisy, paragrafy na które sie powołać u rzeczoznawcy i ubezpieczyciela bo dzwoniłem do Alianza i Warty i tam nic o tym nie wiedzą. Czy to działa też wstecz czy od momentu wystawienia opinii? |
świrus | 12.05.2005 00:57 |
Skąd: Żelechów, Tullamore Od: 2005-04-22 Postów: 340 | :) jeśli twój samochód ma więcej niż 25 lat,to w PZU dają dodatkową zniżkę" weteran szos" w zależności ile już masz-% ta zniżka to nawet o 50% |
Ramboost | 12.05.2005 09:50 |
| Nie, nie, świrus, przeczytaj od początku wątek, to nie chodzi o weterana, ale o pojazd o cechach zabytkowych, a to co innego. Trzeba poszukać po necie. Co do znizki na weterana to jest tutaj: http://www.taunus.pl/index.php?module=ContentExpress&func=display&ceid=4 Na wejściu jest 50%, potem dochodzą zwyzki lub zniżki. |
[odpowiedz] |
|