Forum

[Szukaj na forum]

Technika
Index >> Papierologia >> mam fajnego dziobaka - kłopot z zarejetrowaniem - pomocy!!!!!
[odpowiedz]
<< < 1 [2]
mam fajnego dziobaka - kłopot z zarejetrowaniem - pomocy!!!!!
AutorWiadomość
fastdriver14.11.2008 14:52

Skąd: Mława Gliwice
Od: 2008-11-10
Postów: 37
o tym nie myślałem :) ... ale człowiek "uczy" się całe życie !!! dziękuję
może trochę nie na temat ale ...
(jadę dziś do mojego dziobaczka :) sprawdzę jak się miewa i umówiony jestem na oględziny blacharsko naprawcze ... zrobię jakies fotki i umieszczę je na stronce ...)

pozdrawiam całą rodzinę taunusiaków !!! :)
udanego wekendu :)
Pająk14.11.2008 17:12

Skąd: Warszawa
Od: 2003-10-30
WWW
Postów: 900
pierwsze co to dowiedz się czy właścicielka z dowodu zgłosiła gdziekolwiek sprzedaż, jeśli nie to możesz pisać z nią umowe jeśli tak to nie możesz.
Znajomy napisał sam sobie umowę z właścicielem dowodu, nie wiedział że tamten sprzedał no i poszła sprawa do sądu o fałszowanie dokumentów.
Rino14.11.2008 20:14

Skąd: Ostrołęka
Od: 2007-01-01
Postów: 54
pajak ma racje ,musisz sie dowiedziec o to wazna rzecz bo inaczej bedzie kwas,tak jak napisal pajak,mialbym taka sama sytuacje ale wpore dalo sie odkrecic.
Hells14.11.2008 20:42

Skąd: Grudziadz/Gdańsk
Od: 2008-10-02
Postów: 40
Hm tak czytam i mam dosc podobny problem tyle ze z motorem... jesli dowód jest starego typu to "panie" z wk moga wymagać zaświadczenia z wk danego na dowodzie miasta/gminy zaświadczenia o tym że pojazd wogóle istnieje... a wiadomo umowa jest jaka jest niewiadmo czy własciciel zgłosił sprzedarz... jezeli zgłosił to jestem głeboko w d.... z odrestaurowanym motorem,sporą iloscia "zmarnowanych" pieniedzyi czasu, papierem ktorym mozna sobie własnie d wytrzec dla mnie jedynym wyjściem jest jechac i znaleśc goscia (marne szanse) , dowiedziec sie jak wygląda stan prawny tegoz pojazdu i z tego co wiem (ww sądy itp) to najleprze rozwiazanie ,albo zawsze pozostaje kupno drugiego pojazdu i przekładka... Czego mnie to nauczyło?? Zapłacić wiecej a mieć czysta sprawe... albo lepiej zbadac sprawe przed zakupem...
rogal14.11.2008 20:46

Skąd: Bydgoszcz-złotniki
Od: 2006-02-04
Postów: 768
szkoda ze odesłałes te umowy.jedyne realne wyjscie to pojechac do kazdego własciciela po kolei,ja tak zrobiłem jak mojego cheviego rejestrowałem.zajęło mi to 3 lata bo jedna z włascicielek wyjechała na daleki wschód.teraz idz i zapytaj w skarbowym czy auto do 1k trzeba opłacac i czy dają pieczątke!!!pozniej działaj ale legalnie nie skracaj sobie drogi bo bedziesz miał duze problemy
rogal14.11.2008 20:48

Skąd: Bydgoszcz-złotniki
Od: 2006-02-04
Postów: 768
Hells ,przeciez zaświadczenie dostaniesz na podstawie umowy kupna i to nawet listownie!!!!!ale nie pytaj w urzędach tylko wyslij prosbe,ja na Żoliborzu w Wawie tak załatwiłem sprawe,wiec jesli tam sie udało to chyba wszedzie sie uda!!!!!!!!!!!!!
Hells14.11.2008 21:08

Skąd: Grudziadz/Gdańsk
Od: 2008-10-02
Postów: 40
hm może cos w tym jest... widzisz ja dzwoniłem do owego urzedu i dowiedziałem sie tyle "moze pan uzyskać takie zaświadczenie bez problemowo jeżeli poprzedni własciciel zgłosił sprzedarz pojazdu i widnieje tam pana nazwisko " no i jak nie zgłosił to nie dostane a jak zgłosił to będe miał problem jeszcze wiekszy jak znajomy pająka grunt to sie nie wpakowac,jak bede miał chwile czasu to bujne sie do miesjscowości która jest na dowodzie i poszukam typa,
rogal14.11.2008 21:16

Skąd: Bydgoszcz-złotniki
Od: 2006-02-04
Postów: 768
czemu jak zgłosił to bedzie problem????umowe sam sobie napisałes????
Hells14.11.2008 21:49

Skąd: Grudziadz/Gdańsk
Od: 2008-10-02
Postów: 40
posiadam jedynie umowe sprzed lat... nie odpowiem na pytanie że "tak" bo było by przyznanie sie do popewłnienia porzestępstwa... cuż zrobić czasami żeby odratowac jakiegoś staruszka trzeba nagiac troche przepisy które nie pozwalają często na inne wyjście.Sorki za zboczenie z tematu
rogal14.11.2008 22:10

Skąd: Bydgoszcz-złotniki
Od: 2006-02-04
Postów: 768
czyli juz przed Tobą ktos auto kupił a nie przerejetrował...jest problem.
fastdriver17.12.2008 14:21

Skąd: Mława Gliwice
Od: 2008-11-10
Postów: 37
znalazły się umowy!!! prócz pierwszej 01-02 - właściciel 02 też jest za granicą - masakra :) ale ma poszukać umowy jak tylko się pojawi...
rozmawiałem z właścicielką która kochała to auto - pomoże we wszystkim co związane będzie z papierami :) tadaaaam !!!

teraz jedzie za granicę ... za 3 miesiące - wszystko powinno być już tip-top!!!

[odpowiedz]
<< < 1 [2]