Galeria
Taunus 1,6 1980r
Samochód: | Taunus 1,6 1980r |
Właściciel: | Hells |
Utworzona: | 2008-10-06 00:25 |
Aktualizacja: | 2016-11-27 11:39 |
Historia znana każdemu miłośnikowi motoryzacji szczególnie tej która swoje lata ma - "miłość" od pierwszego wejrzenia... tym większa że nie musiałem sprzedać całego dobytku hehe... parę słów o samochodzie: oryginalnie posiadał silnik "2.0 L" i paskudny seledynowy kolor (potem jeszcze 5 innych) blacharka na 3 (główny problem to poprzednie naprawy) mechanicznie daje 4 , wnętrze 2-... ambitny plan zakłada żeby późna wiosna buda była w lakierze...
22.11.08 zakupione progi ,częśc ubytków w podłodze i lewym progu wewnętrznym uzupełniona ,arkusz blachy kurczy się w zastraszającym tępię... szyby i wszystkie inne gadżety wyjęte... silnik jeszcze czeka na swoim miejscu
2.02.2009 plany się zmieniły w związku z innym autem a tego w sporej części wyspanego moja reką tauniacza będzie kończył kto inny
z tego co wiem nowy właściciel zrezygnował z robienia przy nim czegokolwiek... i prawdopodobnie jest już pocięty pewnie jakieś jego części pojawia się tu i tam trochę mi go żal bo się przy nim narobiłem i była dla niego nadzieja na jeszcze kilka lat
Komentarze użytkowników
Jednak TC2 2d ma swój urok.Może kiedyś się skuszę na taką wersję.Życzę wytrwałości w remoncie.Pozdrawiam.
IIka 2d to furka z jadem. Ma naprawdę fajne proporcje. Gratulacje i rób go jak najszybciej, bo do wiosny i daleko i blisko ;)
Ahhh w II najseksowniejsze są światła razem z dupa... i ta linia... ojjj :P w III troche psują te plastikowe "zawieszki" na drzwi ale tez ma to jakis swoj urok :D
A on czasem nie wisiał jakoś nie bardzo dawno temu na allegro?? Pozdrawiam
a wisiał z tego co wiem dłuzszy czas... bo specjalna okazja to nie była nie ma co sie oszukiwać...
witam
swietny tauniak i to tak blisko mnie jak milo pozdrawiam
Pocięty chyba nie. jeszcze nie dawno był do wzięcia i to nawet cały. gdyby nie brak szybra miałby na 100% nowe życie...
Nowy właściciel tego taunusika po wypadzie na SO wymyslił sobie, że na kolejny zlot pojedzie właśnie nim. Zaczął malowanie oczywiście czarnym matem, w planach miał wstawienie dużego motoru (2,9), ze środka miały być wyrzucone siedzenia i wstawiony sprzęt grający.... jednak jak to bardzo często bywa jego zapał okazał się słomiany i taunus wylądował na lawecie ale tylko w jedną stronę. Szkoda bardzo, że w porę się nikt nad nim nie zlitował :(
tak
szkoda jesli odszedł do krainy wiecznych autostrad;( chialem go odkupic ale przeraziło mnie jego rozebranie) .........
Teraz chyba stoi i Nonki na placu o ile pamięć nie zawodzi
szafa a Ty też nie czytasz komentarzy powyżej Twojego?
Sorki:P wypluty z wesela wróciłem, to zamiast pomyśleć napisałem co pamiętałem...:P
:D
w sumie dobrze, że nie napisałeś: RATUJ GO! :D
:))) .byłe autko hellsa ma wkład w mojego kombiaka:)))
[Dodaj komentarz]