Galeria
Taunus 1976 4d 1.6 OHC "Misiek"
Samochód:Taunus 1976 4d 1.6 OHC "Misiek"
Właściciel:dominium
Utworzona:2010-06-13 23:32
Aktualizacja:2016-11-27 10:06


To mój pierwszy Ford Taunus, od zawsze w rodzinie. Już niedługo rozpocznie się remont i mam nadzieje, że pójdzie bez większych problemów. Z racji tego, iż nie jestem mechanikiem, a moja wiedza jest bardzo znikoma,przywróceniem życia zajmie się najprawdopodobniej mechanik z prawdziwego zdarzenia. W obecnym stanie jest sporo do zrobienia. Ze wstępnej analizy wynika min. wymiana pasa przedniego, montaż nadkola, naprawa i skompletowanie silnika, wymiana kół i opon, zmiana lakieru, zregenerowanie/wymiana układu hamulcowego, odświeżenie winylowego dachu, odświeżenie tapicerki, wymiana wydechu i pewnie jeszcze milion innych.

Według Tabliczki:
kraj: Germany (Ford-Werke Aktiengesellschaft, D-5000 Koeln, Deutschland)
fabryka: Genk
model: Taunus
nadwozie: sedan/saloon 4d
data produkcji: 09.1976
Kolor: HA - Signal Orange + dach winylowy
Komentarze użytkowników
No no :) działaj działaj bo to fajna sztuka:) daj jakieś zdjęcia z wnętrza:)
szafa  [2010-06-13 23:37]  
Jutro będę robił, dziś mnie komary zjadły całego, poza tym trochę czasu straciłem na odgruzowaniu wyjazdu.
dominium  [2010-06-13 23:40]  
mieć coś takiego tyle czasu w rodzinie jest sprawą niesamowitą :) ze zdjęć wynika że stan wręcz dobry
rybak  [2010-06-14 00:00]  
Pięknie będzie wyglądał już odświeżony, pomarańczowy z czarnym winylowym dachem. Trzymam kciuki za przywrócenie go do stanu z lat świetności
Mikey  [2010-06-14 10:50]  
Od poczatku w jednej rodzinie, to już nie tylko fajny eglemplarz ale przede wszystkim kawał historii. Chciałbym iedyś natrafić na choć jedno auto, które w dawnych czasach jeździło w mojej rodzinie. A zatem tradycyjne ... do roboty, a potem na złoty! ;D
amator  [2010-06-14 11:07]  
piekny okazik
piekny old ford .gratuluje i pomyslnosci zycze...
michas  [2010-06-14 14:29]  
Zdjęcia środka zrobione telefonem z marnym oświetleniem, jak wyjdzie słońce to zrobię mniej rozmazane. Dzięki za słowa otuchy, pracy jest sporo, ale mam nadzieję, że będzie się prezentował wspaniale, zarówno technicznie jak i wizualnie.
dominium  [2010-06-14 17:29]  
Na wstępie Ci powiem że do wymiany na bank będą: progi, ranty,mocowania błotników, słupek A, podłużnice do połatania. To sa miejsca gdzie zawsze jest coś do roboty.... Do tego dochodzą podszybia, ale ze stał pod dachem może z nimi będzie dobrze:) Układ Hamulcowy: wymień wszystkie gumowe przewody nie warto ufać starym, Zregeneruj sobie zaciski(koszt ok 200zł jesli robisz sam i wymieniasz tłoczki) przewody stalowe- jak uważasz(ja wymieniłem) cylinderki tez wymień, reszta zależnie od stanu. Z silnikiem to powiem Ci tak, Jesli ma zgodne numery z Vinem to warto ratować bo to stanowi spora wartość razem, natomiast jeśli już ktoś mu ten silnik zmienił to pomyśl nad kupnem czegoś pewnego ze sierry np.(ale tylko jeśli numery są juz niezgodne:P)
szafa  [2010-06-14 20:30]  
@szafa: Podłużnice, progi, ranty, mocowania błotników, słupek, podszybia: stan idealny, po za oczywiście mocowaniem błotnika prawy-przód.. Generalnie blacha zdrowa jak z fabryki, nie wiele jeździł, a w między czasie miał kilka remontów. Układ hamulcowy będzie chyba wymieniony w całości, choć wygląda dobrze (stalowe rurki), mógłby wyglądać lepiej. Co do silnika, jest oryginalny, dokładnie ten sam, który był w środku wyjeżdżając z fabryki. Mam również drugi z tymi samymi numerami, na w razie co.
dominium  [2010-06-14 20:37]  
Szafa... Ty to potrafisz pocieszyć :P
rybak  [2010-06-14 21:19]  
na zdjęciach tak słodko nie wygląda ... każdy ma swoją własną dupe i swój własny gust i co dla jednego ideał dla drugiego złom podszybie, drzwi, i kilka innych miejsc już rudy chrupnął, pasowało by to zrobić zanim pójdzie dalej. żeby sie nie okazało jak z moim że przez swobodne podejście do zabezpieczeń moich poprzedników, i moje zaniedbanie spowodowały że remont nie ma już żadnego sensu.. a taki był fajny i szybki
lukruś  [2010-06-14 21:44]  
No ja zawsze jestem powalająco pocieszający:) Widać że słupek A od góry jest atakowany rudym, drzwi przy lusterku też purchle, na rantach też. Rybak sam wiesz że odstawianie takich rzeczy na kiedyś bo "wyglada dobrze" to bez sensu. koszta przy tych pracach wzrosną nieznacznie(patrząc na ogólna kwotę ponoszona podczas remontu) a warto to zrobic od razu
szafa  [2010-06-14 21:50]  
wiem doskonale :) i tak pewnie pierwsze co bym zrobił to odpalił żeby poczuć jak się nim jeździ... tak chociaż aby zagadał na chwilę :)
rybak  [2010-06-14 22:09]  
a to swoja droga:) byle by ta chwila nie zabiła silnika:P
szafa  [2010-06-14 22:16]  
@szafa: na pewno nie wyjedzie, jak nie będzie wyglądał jak z fabryki. Drzwi mam nowe (nie używane) do niego. @rybak: jak miałem 3 lata to prowadziłem to maleństwo, tak więc z odpaleniem poczekam, aż będzie w 100% sprawny. btw. Remont zacznie się dopiero w połowie lipca, tak więc mam jeszcze sporo czasu na odnalezienie usterek i miejsc wrażliwych.
dominium  [2010-06-14 22:37]  
no muszę przyznać, że samochód jak i jego historia godne pozazdroszczenia :)
Kuki.vel.KrZaK  [2010-06-15 08:37]  
Takie auta jak ten są zwyczajnie bezcenne. Za żadne pieniądze nie kupisz takiego "wehikułu czasu"
Mikey  [2010-06-15 13:43]  
Tudzież apel do Ciebie... Za żadne pieniądze go nie sprzedawaj :)
rybak  [2010-06-15 14:04]  
pozazdrościć historii!
Heniu  [2010-06-16 08:11]  
@rybak: nie sprzedam, o to się możesz nie martwić. Mam zamiar doprowadzić go do stanu fabrycznego. Co do samego remontu. Niestety jestem niecierpliwy, tak więc jutro będę odnawiał układ hamulcowy, już wiem jak działa serwo, więc pójdzie łatwiej.
dominium  [2010-06-16 23:40]  
i co z tym taunusem? dzieje sie coś czy sie nic nie dzieje??
Mishq  [2011-10-12 16:06]  

[Dodaj komentarz]